Petycja Ordo Iuris ws. aktywisty LGBT Barta Staszewskiego. Wysłano ją do fundacji Baracka Obamy

Polska
Petycja Ordo Iuris ws. aktywisty LGBT Barta Staszewskiego. Wysłano ją do fundacji Baracka Obamy
Twitter/Bart Staszewski
Ordo Iuris uważa, że działalność Barta Staszewskiego (na zdjęciu) uderza m.in. w Polskę

3,7 tys. podpisów zebrała prawnicza organizacja Ordo Iuris pod petycją dotyczącą Barta Staszewskiego, aktywisty LGBT. Chce, aby jego działalności sprzeciwiła się fundacja Baracka Obamy, która wybrała go na uczestnika programu "Liderzy". Dokument trafił też do amerykańskich dyplomatów i redakcji "Time'a". "Czy USA skierują głowice nuklearne na Żoliborz, gdzie mieszkam?" - skomentował Staszewski.

Pod koniec listopada organizacja Ordo Iuris ogłosiła, że zbiera podpisy pod petycją w ramach akcji "Stop agresji Barta". Zapowiedziano, że dokument trafi do Fundacji Baracka Obamy - prezydenta USA w latach 2008-2016 - oraz ambasady Stanów Zjednoczonych w Polsce i redakcji tygodnika "Time".

 

ZOBACZ: Kanada. Zakazano tzw. terapii konwersyjnej, która miała "zmieniać" orientację seksualną

 

Ordo Iuris sprzeciwiło się w ten sposób działalności Bartosza Staszewskiego, aktywisty LGBTQ, znanego jako Bart Staszewski. Jest on autorem serii fotografii o "strefach wolnych od LGBT" w Polsce. Aby je wykonać, przypinał specjalne tablice na znakach drogowych informujących o wjeździe do miejscowości czy gmin, które przyjęły tzw. Samorządowe Karty Praw Rodzin. 

Ordo Iuris: aktywność Staszewskiego jako obrońcy praw jest co najmniej wątpliwa

Polska organizacja chce, aby fundacja Obamy oraz amerykańscy dyplomaci "podjęli konkretne kroki w stosunku do człowieka, który występuje przeciwko Polsce, Unii Europejskiego i NATO oraz znieważa polskich żołnierzy ofiarnie służących swojej Ojczyźnie".

 

Aby uzasadnić ostatnie z tych stwierdzeń, Ordo Iuris przypomniało o tweeterowych wpisach aktywisty: broniącym aktorki Barbary Kurdej-Szatan po jej wypowiedzi o straży granicznej oraz innym, w którym Staszewski pisał o "przebierańcach w polskich mundurach, nie mających pojęcia, co to honor i współczucie".

 

W liście otwartym organizacja napisała m.in.: "Staszewski kreuje się na wielkiego obrońcę praw osób o skłonnościach homoseksualnych zwalczającego wszelkie przejawy homofobii. Tymczasem jego aktywność w tej materii jest co najmniej wątpliwa".

Ponad 3,7 tys. podpisów pod petycją Ordo Iuris

Ordo Iuris wyjaśniło, że zwraca się do adresatów "z pytaniem, czy zgadzają się, by Fundację Baracka Obamy, a więc prezydenta Stanów Zjednoczonych, który otrzymał pokojową Nagrodę Nobla firmował człowiek notorycznie rozsiewający kłamstwa oraz wpisujący się swoimi licznymi wypowiedziami w narrację ułatwiającą niedemokratycznym reżimom prowadzenie hybrydowej agresji na państwa UE i NATO".

 

ZOBACZ: Sędzia Paweł Juszczyszyn przywrócony do orzekania. Był zawieszony przez 685 dni

 

Pod petycją, wysłaną w niedzielę do fundacji, ambasady i redakcji "Time'a" podpisały się 3733 osoby. Tego samego dnia do sprawy odniósł się główny zainteresowany, czyli Bart Staszewski.

 

"Ordo Iuris złożyło PETYCJĘ z 3700 podpisami do byłego prezydenta USA Baracka Obamy aby ten mnie powstrzymał i najlepiej wziął z powrotem do USA xD" - napisał na Facebooku (pisownia oryginalna). We wpisie zapytał również, czy Stany Zjednoczone "skierują głowice nuklearne na Żoliborz, gdzie mieszka".

 

Bart Staszewski "liderem" Fundacji Baracka Obamy

W zeszłym roku Bart Staszewski został uczestnikiem programu "Liderzy", którym kieruje Fundacja Baracka Obamy. Wraz z nim zakwalifikowała się Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, która wówczas starała się o stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich, oraz 32 inne osoby spoza Polski.

 

"Program identyfikuje wschodzących liderów pracujących w rządzie, w organizacjach pozarządowych i w sektorze prywatnym, angażujących się na rzecz dobra wspólnego. Ma na celu zbudowanie innowacyjnych i etycznych kreatorów zmian w swoich społecznościach, chcących je napędzać jednocześnie rozwijając się i wspierając siebie nawzajem" – wyjaśniała Fundacja Obamy.

 

ZOBACZ: Roman Giertych. Prokuratura chce tymczasowego aresztu. Mecenas "czeka ze spokojem"

 

Informując o zakwalifikowanych do "Liderów", Staszewskiego przedstawiono jako członka zarządu Stowarzyszenia Lubelski Marsz Równości, organizacji pozarządowej ze wschodniej Polski, która organizuje Parady Równości", tworząc w ten sposób "bezpieczną przestrzeń do działania na rzecz zmian".

"Time" umieścił Staszewskiego na liście wschodzących liderów

Jak dodano, "Bart stworzył raport dokumentujący naruszenia praw LGBTQ w Lublinie oraz dokument 'Artykuł 18' ukazujący, jaki wpływ na Polskę mają 'strefy wolne od LGBTQ'".

 

"Inspiruje się oporem oraz solidarnością aktywistów LGBTQ podczas zamieszek w Stonewall i jest pasjonatem walki z propagandą anty-LGBTQ wraz z innymi odważnymi, młodymi ludźmi, którzy mają nadzieję na lepszą przyszłość" - opisywała fundacja.

 

Z kolei w lutym tego roku Staszewski znalazł się na liście "Time'a" zatytułowanej "100 Next". Znaleźli się na niej "wschodzący liderzy" z różnych państw świata; był jedynym Polakiem w zestawieniu.

Oświadczenie aktywisty

22 grudnia 2021 r. Bartosz Staszewski przysłał do naszej redakcji oświadczenie. 

"W związku z artykułem pt. "Petycja Ordo Iuris ws. aktywisty LGBT Barta Staszewskiego. Wysłano ją do fundacji Baracka Obamy", opublikowanym w dn. 8 marca 2021 r. oświadczam, że nie jest prawdą, że "przypinałem specjalne tablice na znakach drogowych informujących o wjeździe do miejscowości czy gmin, które przyjęły tzw. Samorządowe Karty Praw Rodzin". W swoim projekcie fotograficznym odwiedzałem wyłącznie gminy, któe przyjęły 'stanowiska przeciwko tzw. ideologii LGBT' powszechnie znane jako strefy wolne od lgbt.

 

Od pierwszego dnia od opublikowania zdjęć z mojego projektu fotograficznego światowe media rzetelnie informowały o charakterze mojego projektu - informacje o projekcie znalazły się m.in. w New York Times, Reuters, Euronews, Huffingtonpost, Wired a następnie w innych opiniotwórczych artykułach i reportażach: Washington Post, Charlie Hendo, CBC, Tagesschau, ZE.de, ZDF, ARD, BBC, Associated Press, Channel 4, CNN, Globalist.it, El Nacional i innych.

 

Portale te informowały, że swoją pracę koncentruję na miejscowściach, które walczą z wyimaginowaną ideologią LGBT.

 

Jednocześnie informuję, że nawet Ordo Iuris w artykule na swojej stronie internetowej z dnia 29.12.2020 uznało za fakt, że nie skupiam się w swoim projekcie na Samorządowych Kartach Praw Rodzin".

wka/msl / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie