Biały Dom: rozmowy z Rosją tylko w pełnej koordynacji z naszymi europejskimi sojusznikami

Świat
Biały Dom: rozmowy z Rosją tylko w pełnej koordynacji z naszymi europejskimi sojusznikami
PAP/EPA/Sarah Silbiger / POOL
Joe Biden przed Białym Domem

Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział doradcy rosyjskiego prezydenta ds. polityki zagranicznej Jurijowi Uszakowowi, że Stany Zjednoczone są gotowe do podjęcia rozmów z użyciem wielu kanałów, ale muszą one też dotyczyć postępowania Rosji - podał w poniedziałek Biały Dom. Z kolei Departament Stanu wydał ostrzeżenie, w którym odradza podróże na Ukrainę.

Jak oznajmiła w oświadczeniu rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Emily Horne, Sullivan w rozmowie z doradcą Władimira Putina "wskazał na gotowość USA do zaangażowania w dyplomację z użyciem wielu kanałów, w tym rozmów bilateralnych, Rady NATO-Rosja i OBWE".

 

ZOBACZ: Ukraina. Minister obrony prosi Zachód o broń ofensywną na wypadek rosyjskiej interwencji

 

Jeden z najważniejszych doradców prezydenta Joe Bidena miał jasno podkreślić, że rozmowy muszą opierać się na wzajemności i dotyczyć zaniepokojenia, jakie w USA budzą kroki podejmowane przez Rosję, a także odbywać się w "pełnej koordynacji z naszymi europejskimi sojusznikami".

"Deeskalacji, a nie eskalacja"

Sullivan "zauważył też, że do rzeczywistych postępów może dojść tylko w warunkach deeskalacji, a nie eskalacji" - czytamy w komunikacie.

 

Była to już kolejna rozmowa telefoniczna doradców prezydentów USA i Rosji w ostatnich dniach. Administracja Bidena zapowiedziała, że w tym tygodniu udzieli Rosji odpowiedzi w sprawie opublikowanych przez rosyjskie MSZ propozycji "gwarancji bezpieczeństwa" w formie projektu traktatu.

 

ZOBACZ: USA. Senator zablokował program Build Back Better wart 1,75 bln dol. "Socjalistyczny" i "radykalny"

 

USA zastrzegły już, że część z propozycji jest w oczywisty sposób nie do przyjęcia dla Ameryki i NATO, a Kreml jest tego świadomy.

 

Waszyngton konsekwentnie podkreśla znaczenie rozmów z udziałem sojuszników z NATO, podczas gdy Rosja sygnalizuje, że chce negocjować wyłącznie z USA.

"Warunki bezpieczeństwa na Ukrainie nieprzewidywalne" 

"Obywatele USA powinni być świadomi doniesień, że Rosja planuje znaczące działania militarne przeciwko Ukrainie" - napisał resort dyplomacji w nowym komunikacie. W ogłoszeniu dodano, że warunki bezpieczeństwa na Ukrainie, zwłaszcza przy jej granicach, są "nieprzewidywalne" i mogą szybko się pogorszyć.

 

Departament Stanu ostrzega też, że Amerykanie podróżujący na Ukrainę muszą się liczyć z tym, że w razie inwazji ambasada USA może mieć ograniczone możliwości udzielania pomocy konsularnej, "w tym pomocy obywatelom USA w opuszczaniu Ukrainy".

 

Na początku grudnia telewizja CNN podała, że administracja prezydenta USA Joe Bidena rozpoczęła przygotowywanie planów na wypadek ewentualnej ewakuacji swoich obywateli z Ukrainy w razie ponownej napaści ze strony Rosji.

 

Ambasada USA poinformowała wówczas, że na razie nie rozważa takiego scenariusza, ale prowadzi "zwykłe planowanie na wypadek nadzwyczajnych sytuacji i na wypadek poważnego pogorszenia bezpieczeństwa".

wys / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie