Orzeczenie TSUE ws. mechanizmu warunkowości. Komentarze polityków po opinii

Świat
Orzeczenie TSUE ws. mechanizmu warunkowości. Komentarze polityków po opinii
Flickr/Prawo i Sprawiedliwość
"Opinia rzecznika TSUE to bardzo jasny sygnał ostrzegawczy"

Niestety to, przed czym przestrzegaliśmy przed rokiem, staje się faktem; opinia rzecznika generalnego TSUE jasno dąży do usankcjonowania pozatraktatowego mechanizmu warunkowości - stwierdził wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Jak ocenił, "to rozbój na praworządności". Wiceszef klubu Lewicy Krzysztof Śmiszek uważa z kolei, że jest to bardzo jasny sygnał ostrzegawczy.

W wydanej w czwartek opinii rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Manuel Campos Sanchez-Bordona ocenił, że należy oddalić skargi Polski i Węgier na system warunkowości wprowadzony w celu ochrony budżetu Unii Europejskiej w przypadku naruszeń zasad państwa prawnego.

 

Skargi dotyczą decyzji z grudnia 2020 roku - liderzy państw UE porozumieli się wtedy w sprawie wieloletniego budżetu UE, funduszu odbudowy oraz mechanizmu warunkowości wypłat.

 

Przedstawiciel TSUE podkreślił, że mechanizm warunkowości "został przyjęty na właściwej podstawie prawnej, jest zgodny z art. 7 TUE oraz z zasadą pewności prawa"

 

ZOBACZ: Wyrok TSUE ws. sędziów. "Prawo Unii stoi na przeszkodzie polskiemu systemowi"

 

"Niestety to, przed czym przed rokiem przestrzegaliśmy staje się faktem. Opinia Rzecznika Generalnego TSUE jasno dąży do usankcjonowania pozatraktatowego mechanizmu warunkowości. Zaufanie unijnym instytucjom, że będą zdolne do samoograniczenia było naiwnością" - napisał Kaleta na Twitterze.

 

"Rzecznik Generalny uważa, że wartości wskazane w art. 2 TUE mogą być definiowane aktem prawa wtórnego, pomimo, że art. 7 TUE wprost wskazuje, że tylko w tej procedurze można je wykładać i działa tam jednomyślność. To rozbój na praworządności, której chcą bronić" - dodał.

 

 

Szef resortu sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro stwierdził z kolei, że TSUE przekracza swoje kompetencje. 

 

 

Minister w Kancelarii Premiera Michał Wojcik ocenił, że opinia rzecznika TSUE to "próba narzucenia Europejczykom państwa federalnego i karanie niepokornych".

 

Opinia rzecznika TSUE to "bardzo jasny sygnał ostrzegawczy"

Krzysztof Śmiszek odnosząc się do tej opinii podkreślił, że "z Luksemburga poszedł bardzo jasny sygnał ostrzegawczy: jeśli nie będzie przestrzeganej zasady praworządności w Polsce, możemy pożegnać się z wielkimi pieniędzmi na odbudowę gospodarki po pandemii".

 

- Rozporządzenie warunkujące wydatkowanie pieniędzy z Unii Europejskiej w zamian za zasadę praworządności, uzależnienie wydatkowania tych pieniędzy od przestrzegania praworządności, jest zgodne z traktatami tworzącymi Unię Europejską - powiedział poseł Lewicy.

 

Jak zauważył, opinia rzecznika generalnego TSUE jest brana pod uwagę podczas wydawania ostatecznego orzeczenia przez sędziów w Luksemburgu.

 

ZOBACZ: Decyzja TSUE w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Rozpoczęło się naliczanie kar

 

- Dzisiejsza opinia rzecznika generalnego to tak naprawdę wielka przegrana rządu (Mateusza) Morawieckiego i rządu (Viktora) Orbana, które twierdziły, że tego typu rozporządzenie wydane przez Parlament Europejski i Radę jest niezgodne z prawem traktatowym Unii Europejskiej - dodał Śmiszek.

 

Jego zdaniem, rząd musi teraz zlikwidować Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, przywrócić do pracy zawieszonych sędziów oraz przestrzegać zasad praworządności, o których mówi się na linii Bruksela-Warszawa.

 

Do tej opinii przychyla się również posłanka Platformy Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pichowicz. 

 

"Opinia rzecznika TSUE to zapowiedź konfliktu z Polską"

Poseł na Sejm Solidarnej Polski Janusz Kowalski stwierdził z kolei, że opinia rzecznika Trybunału Sprawiedliwości UE jest zapowiedzią konfliktu z Polską. 

 

 

Złożone przez rządy Polski i Węgier skargi do TSUE dotyczą decyzji z grudnia 2020 roku. Liderzy państw UE porozumieli się wtedy w sprawie wieloletniego budżetu, funduszu odbudowy oraz mechanizmu warunkowości.

 

Rozporządzenie w sprawie uwarunkowań dotyczących praworządności, mające na celu ochronę funduszy UE przed ich ewentualnym niewłaściwym wykorzystaniem, weszło w życie 1 stycznia 2021 roku. W ramach nowych przepisów nie zaproponowano jednak żadnych instrumentów.

 

ZOBACZ: TSUE o pytaniach prejudacyjnych. Zapadł wyrok w sprawie na Węgrzech

 

Rada Europejska zwróciła się do Komisji o opracowanie wytycznych dotyczących stosowania mechanizmu i zastrzegła, że będzie on mógł zostać uruchomiony dopiero po przyjęciu tych wytycznych. Jednocześnie, dwa państwa członkowskie - Polska i Węgry - 11 marca 2021 roku zaskarżyły do TSUE ten mechanizm.

 

Według Polski rozporządzenie dotyczące mechanizmu warunkowości wprowadza polityczną ocenę państw członkowskich na podstawie nieskonkretyzowanych zasad i nie określa żadnych mierzalnych kryteriów spełnienia warunków państwa prawnego

mad/ml / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie