Prof. Drobnik: w połowie grudnia nawet do 30 tys. zakażeń dziennie

Polska

W połowie grudnia możemy notować w kraju nawet do 30 tys. zakażeń dziennie - ocenił naczelny epidemiolog Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu prof. Jarosław Drobnik. Jego zdaniem maksymalna fala zachorowań może trwać kilkanaście dni.

Prof. Drobnik: w połowie grudnia nawet do 30 tys. zakażeń dziennie
Polsat News/zdj. ilustracyjne
Realizuje się najgorszy z możliwych dla szpitala modeli pandemii, który polega na rozpraszaniu się ognisk zakażeń - ocenił lekarz.
Zobacz więcej

Naczelny epidemiolog Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu prof. Jarosław Drobnik powiedział we wtorek, że według jego prognoz szczyt pandemii może przypaść na połowę grudnia i wówczas może być notowanych dziennie od 25 tys. do 30 tys. zakażeń.

 

ZOBACZ: Rekordowa liczba zakażeń w Finlandii. "Nie ma widoków na powrót do normalności"

 

- Ten poziom może trwać na pewno kilka, a nawet kilkanaście dni. W naszym szpitalu robimy wszystko, by się na taki stan przygotować. Zwiększana jest baza łóżek i to nie tylko dla pacjentów covidowych w szpitalu tymczasowym - mówił Drobnik.

 

Ocenił, że niestety realizuje się najgorszy z możliwych dla szpitala modeli pandemii, który polega na rozpraszaniu się ognisk zakażeń. - Jesteśmy szpitalem wysokospecjalistycznym i musimy w różnych sytuacjach zajmować się przez długi okres, czasem przez tygodnie, pacjentami w ciężkim stanie np. po udarach. COVID-19 jest tylko niejako "przyklejony" do tych pacjentów, bo oni mają poważniejszy problem, z powodu którego muszą z tym covidem u nas leżeć - mówił lekarz.

"Warto tak zrobić"

Dodał, że tacy pacjenci są na różnych oddziałach m.in. na ginekologii i położnictwie, na neurologii, neurochirurgii oraz na oddziale urazowym, gdzie trafiają w trybie nagłym. W jego ocenie jest też coraz więcej nieletnich pacjentów z COVID-19.

 

ZOBACZ: Niemcy. Liczba zakażeń podwaja się co 12 dni; Merkel: mamy do czynienia z dramatyczną sytuacją

 

Pytany o szczepienia m.in. czy koniecznie trzeba przyjąć trzecią dawkę tzw. przypominającą, lekarz odpowiedział, że warto tak zrobić.

 

- Każdy impuls wzmacniający układ odporności jest korzystny dla organizmu, a taka dawka jest po to, by przedłużyć i utrzymać wysoką odporność - podsumował prof. Drobnik

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie