Stanisław Żaryn: osoby, które przekroczyły granicę na pewno miały świadomość, że są w Polsce

Polska
Stanisław Żaryn: osoby, które przekroczyły granicę na pewno miały świadomość, że są w Polsce
Polsat News
Stanisław Żaryn

- W naszej ocenie nie można mówić o przypadku. Te osoby na pewno miały świadomość, że są na terytorium Polski - powiedział Stanisław Żaryn w programie "Gość Wydarzeń", odnosząc się do incydentu, który miał miejsce we wtorek na polsko-białoruskiej granicy. - To nowy etap działań prowokacyjnych Białorusi - dodał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.

W środę rano Stanisław Żaryn napisał na Twitterze, że we wtorek w nocy polscy żołnierze zauważyli trzy umundurowane osoby z bronią długą, które - po próbie nawiązania kontaktu - przeładowały broń i oddaliły się w kierunku Białorusi. Rzecznik nazwał to "kolejną prowokacją".

 

- W naszej ocenie nie można mówić o przypadku. Te osoby zostały zidentyfikowane na tyle daleko od linii granicznej, że trudno mówić, że nie wiedziały co robią, na pewno miały świadomość, że są na terytorium Polski - powiedział Stanisław Żaryn w "Gościu Wydarzeń".

 

ZOBACZ: Stanisław Żaryn: poważna prowokacja. Uzbrojeni mundurowi przekroczyli granicę z Polską

 

- Tym razem mamy do czynienia ze znacznie poważniejszym incydentem, który stanowi nowy etap działań prowokacyjnych Białorusi - dodał rzecznik.

 

WIDEO: Stanisław Żaryn w "Gościu Wydarzeń"

 

Jak mówił Żaryn, polski patrol zgodnie z procedurami podszedł do zauważonej grupy. - Na wezwanie do identyfikacji te osoby przeładowały broń, a później uciekły na stronę białoruską. Nie ma żadnej mowy o złym działaniu polskiej strony. Zadziałaliśmy modelowo - dodał.

NATO o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej

Stanisław Żaryn, zapytany o to, jak w tej chwili wygląda współpraca między Polską a Kwaterą Główną NATO, odpowiedział: - Mamy pełną współpracę ze strukturami NATO, jesteśmy też w kontaktach z sojusznikami z Unii Europejskiej. Zapadła decyzja o charakterze politycznym, że polskie siły są dedykowane do ochrony polskiej granicy, natomiast całe NATO jest informowane na bieżąco o tym, co się dzieje w Polsce.

 

ZOBACZ: NATO o sytuacji na granicy: jesteśmy zaniepokojeni, wzywamy Białoruś do przestrzegania prawa

 

- NATO traktuje działania białoruskie jako element walki hybrydowej z całym sojuszem, mamy silne poparcie NATO - dodał rzecznik.

 

- Zakładamy, że kryzys migracyjny wytworzony przez Łukaszenkę będzie trwał nie tygodnie, a miesiące. W tej chwili działamy własnymi siłami, ale nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. (...) Niewykluczone, że na jakimś etapie będzie potrzebna pomoc - stwierdził Stanisław Żaryn.

Żaryn: fala migrantów będzie w najbliższym czasie duża

Według rzecznika fala migrantów będzie w najbliższym czasie duża. - Cały szlak migracyjny jest pod ścisłą kontrolą białoruskich instytucji, więc to wszystko zależy od decyzji reżimu Łukaszenki, który może ten szlak w każdej chwili zamknąć - powiedział Żaryn.

 

- Mamy do czynienia z presją, którą będziemy odczuwać jeszcze przez długi czas, dlatego rząd zdecydował się na budowę nowej zapory granicznej - dodał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.

 

Prowadzący program "Gość Wydarzeń" Bogdan Rymanowski rozmawiał także z minister klimatu i środowiska Anną Moskwą.

 

Wszystkie odcinki programu "Gość Wydarzeń" dostępne są tutaj.

an/msl / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie