Prof. Andrzej Horban: późną wiosną będzie z górki, wirus nie będzie już dewastował naszego życia

Polska
Prof. Andrzej Horban: późną wiosną będzie z górki, wirus nie będzie już dewastował naszego życia
Polsat News
Prof. Andrzej Horban

- Duże fale epidemii, które są groźne, powinny się skończyć wiosną przyszłego roku - powiedział prof. Andrzej Horban w rozmowie z Interią. Doradca premiera ds. COVID-19 dodał, że "wirus z nami pozostanie, ale nie będzie już dewastował naszego życia".

- Duże fale epidemii, które są groźne, powinny się skończyć wiosną przyszłego roku. Późną wiosną będzie już z górki. Wirus z nami pozostanie, ale nie będzie już dewastował naszego życia - powiedział Interii prof. Andrzej Horban, doradca premiera ds. COVID-19.

 

ZOBACZ: Włochy. Chaos po wprowadzeniu przepustki Covid-19 w miejscach pracy. Zaczyna brakować testów

 

- Ta reszta, która się nie zaszczepiła, już zachorowała, albo zachoruje w przyszłości. Kiedy większość z tej grupy przejdzie zakażenie, kolejne fale nie będą mieć tak dużej skali jak dotychczas. Nie będzie już tylu osób podatnych na zachorowanie - dodał.

Rozpędzenie czwartej fali

Prof. Horban przyznał, że czwarta fala pandemii zaczyna się rozpędzać. - Najbardziej dotyka osób niezaszczepionych i terenów, gdzie ten poziom zaszczepienia jest najniższy. Chorują głównie mieszkańcy: Podlasia, Lubelszczyzny, Podkarpacia i wschodniej części Mazowsza. Żeby było trudniej, do tej listy dochodzi jeszcze województwo zachodniopomorskie - stwierdził.

 

W ostatnim czasie pojawia się wiele doniesień na temat potencjalnych leków na COVID-19. Trwają m.in. badania nad doustnym preparatem AT-527, który miałby hamować rozwój wirusa w organizmie. 

 

ZOBACZ: Badania nad doustnym lekiem na Covid-19. Testy prowadzone są w Polsce

 

- Nadal nie mamy i prawdopodobnie nie będziemy mieli leku, który jest bardzo skuteczny, jeśli chodzi o zahamowanie replikacji wirusa - skomentował Andrzej Horban. - Nowe leki stosuje się wybiórczo i w niewielkiej ilości, bo są jeszcze bardzo niedoskonałe. Rzeczywiście hamują replikacje wirusa, ale pod warunkiem, że podamy je w odpowiednim momencie. Lekarz ma na to dosłownie dzień, dwa, maksymalnie trzy - dodał.

 

Pytany o hejt, prof. Horban przyznł, że przepuszcza go przez niszczarkę. - Liczba wariatów jest duża. Hejt jest w tej chwili bezkarny i to jest problem. Ciężko podejść do człowieka i dać mu w zęby, ale anonimowo... Powiem tak, lepiej tego nie czytać - podsumował.

 

Cały wywiad przeczytasz na Interii.

an / Interia Wydarzenia
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie