Wyrok TK ws. wyższości prawa krajowego. Donald Tusk wzywa na Plac Zamkowy. "Możemy ich zatrzymać"
Donald Tusk zabrał głos po czwartkowym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego ws. wyższości prawa krajowego nad unijnym. "Wzywam wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej, w niedzielę na Plac Zamkowy w Warszawie, godzina 18" - napisał na Twitterze. Jak dodał lider PO, "tylko razem możemy ich zatrzymać".
Przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy UE działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z konstytucją - orzekł w czwartek Trybunał Konstytucyjny.
ZOBACZ: TK ogłosił wyrok. Niektóre przepisy traktatu UE niezgodne z konstytucją
Jak uznali sędziowie TK, niekonstytucyjny jest przepis europejski, uprawniający sądy krajowe do pomijania przepisów konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm.
WIDEO: Trybunał Konstytucyjny zdecydował o wyższości prawa krajowego. Materiał "Wydarzeń"
Politycy komentują wyrok TK. PiS popiera, opozycja krytykuje
Z decyzji Trybunału zadowoleni są politycy związani z obozem rządzącym, m.in. wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński czy rzecznik rządu Piotr Müller.
- (Gdyby TK stwierdził inaczej) to by oznaczało po pierwsze - że Polska nie jest suwerennym państwem, a po drugie - że w Polsce nie ma demokracji, bo nie ma obywateli (...). W sferach, w których się nie zgodziliśmy, żeby to zostało przejęte nawet częściowo przez Unię Europejską obowiązują tylko polskie przepisy i Unia Europejska nic do tego nie ma, i nie ma prawa się wtrącać. To dotyczy m.in. wymiaru sprawiedliwości - komentował Kaczyński.
Natomiast rzecznik rządu przypomniał, że wyrok TK "w zasadniczej części uwzględnia wniosek premiera Mateusza Morawieckiego". "Nadrzędność prawa konstytucyjnego nad innymi źródłami prawa wynika literalnie z Konstytucji RP. Dzisiaj (po raz kolejny) wyraźnie potwierdził to Trybunał Konstytucyjny" - ocenił w mediach społecznościowych.
Donald Tusk wezwał na Plac Zamkowy. Chce bronić "Polski europejskiej"
Przedstawiciele opozycji obawiają się jednak m.in., że to początek wyjścia Polski z Unii Europejskiej.
- Ten wyrok jest bardzo poważnym krokiem oddalającym nas od zasad prawodawstwa i sprawiedliwości i praworządności, które są standardami w UE – powiedział marszałek Senatu Tomasz Grodzki (KO).
ZOBACZ: Komisja Europejska: orzeczenie TK budzi poważne obawy
Z kolei zdaniem Krzysztofa Śmiszka z Lewicy, "wyrok TK to prymitywna instrukcja jak łamać prawo europejskie", a Trybunał "powiedział to, co chce usłyszeć Kaczyński: że jest konflikt pomiędzy konstytucją a przepisami unijnymi".
- Za ten sztuczny konflikt, za to zderzenie z instytucjami unijnymi zapłacą Polacy - uznał poseł Lewicy.
Do decyzji TK odniósł się też lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. "Wzywam wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej, w niedzielę na Plac Zamkowy w Warszawie, godzina 18. Tylko razem możemy ich zatrzymać" - napisał w czwartkowy wieczór na Twitterze.