#świętokrzyskieNIEhejtuje. Niedzielski: nie ma tolerancji dla hejtu

Polska
#świętokrzyskieNIEhejtuje. Niedzielski: nie ma tolerancji dla hejtu
PAP/Piotr Polak
Inauguracja kampanii #świętokrzyskieNIEhejtuje

- Hejt to trucizna, która zatruwa umysły. Hejt musi znikać z przestrzeni publicznej. Nie ma tolerancji dla hejtu - podkreślał w poniedziałek w Kielcach minister zdrowia Adam Niedzielski, inaugurując kampanię #świętokrzyskieNIEhejtuje.

- Chcemy powiedzieć zdecydowane nie - akcentował minister. - Chcemy pokazać, że postawa hejtu nie jest postawą dominującą, że ogromna większość ludzi nie godzi się na to, nie toleruje hejtu - mówił. Hejt, jak podkreślał szef MZ, musi znikać z przestrzeni publicznej, bo "jest ogromnym zagrożeniem, trucizną, która systematycznie zatruwa umysły i ciała".

 

Minister zwracał też uwagę, że hejt prowadzi do pojawiania się innych problemów, takich jak depresja czy próby samobójcze. - Wszystko zaczyna się od entera, od wciśnięcia klawisza i potwierdzenia komunikatu w sieci - wskazywał.

 

ZOBACZ: Przeżyła Holokaust, nagrywa filmy na TikToku. Spotkała ją fala hejtu

 

- Niech ta kampania, niech województwo świętokrzyskie będzie początkiem, sygnałem dla całej Polski, że nie możemy być pasywni wobec tego, co się dzieje wokół nas - zaapelował minister zdrowia.

"Wywoła fundamentalną zmianę"

Minister przypomniał, że sam doświadczał hejtu m.in. ze strony środowisk antyszczepionkowych czy przeciwników lockdownu, ze strony "różnych dziwnego typu organizacji, które po prostu mają jeden cel: kreowanie nienawiści".

 

- I to kreowanie nienawiści trafia na grunt, w którym nie ma - czy przynajmniej do tej pory nie było - zdecydowanego nie. I niech ta kampania będzie wyrazem, małym kroczkiem, który - tak jak efekt motyla - wywoła ogromną, rewolucyjną, fundamentalną zmianę, że przestaniemy tolerować to, co nie powinno być tolerowane, bo jak będzie tolerowane, to będzie dalej rosło - dodał Niedzielski.

 

ZOBACZ: Akcja "Wylecz nienawiść". Lekarka Anna Wardęga: oskarżają nas o bycie mordercami

 

Wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz mówił, że skutki hejtu leczy się bardzo długom, a można nie wyleczyć ich w ogóle. - Czas, aby wspólnie zewrzeć szyki i powiedzieć hejtowi nie. Hejt osiąga efekt kuli. Mamy coraz mniej przestrzeni wolnej od hejtu  - podkreślił.

 

Zwracał uwagę, że hejt dotyczący coraz bardziej najmłodszego pokolenia. - Obrażanie, wyśmiewanie było obecne zawsze, ale nigdy nie było tak monstrualnie przerabiane z uwagi na to, że dzieciaki mają dostęp do mediów społecznościowych w nieograniczonej formie. To, co kiedyś zostawało między dwójką dzieci, teraz może być multiplikowane na wiele różnych sposobów - dodał wojewoda.

Ma zwiększać świadomość na temat hejtu

Kampania #świętokrzyskieNIEhejtuje skierowana jest do dzieci, młodzieży i do dorosłych i ma zwiększyć świadomość społeczną groźnego zjawiska hejtu. Poruszone zagadnienia dotyczyć będą przyczyn mowy nienawiści, rozpoznawania hejtu i znajomości różnorodnych jego form. Obejmie także psychologiczne, jednostkowe i społeczne skutki hejtu, a także da narzędzia i wiedzę do skutecznej z nim walki dzięki wsparciu odpowiednich służb i organów państwowych, jak policja, prokuratura czy sądy. Inicjatorem kampanii jest wojewoda świętokrzyski.

 

Podczas inauguracji wydarzenia zaprezentowany oficjalny spot filmowy kampanii. Reżyserem filmu jest Aleksandra Niemczyk, wiceprezes Stowarzyszenia Sztuka Łączenia, a operatorem Karol Łakomiec, współpracujący z największymi artystami muzycznymi w kraju.

 

W produkcję włączyli się również aktorzy Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach i dwoje młodych ludzi, którzy doświadczyli hejtu we własnym życiu.

ac / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie