Czechy. W Pradze wylądował samolot ewakuacyjny z Kabulu z dwiema Polkami na pokładzie

Świat
Czechy. W Pradze wylądował samolot ewakuacyjny z Kabulu z dwiema Polkami na pokładzie
Facebook/ Armáda České republiky
Samolot czeskich sił zbrojnych na lotnisku w Pradze

We wtorek wieczorem na lotnisku wojskowym pod Pragą wylądował czeski samolot wojskowy, którym z Kabulu przyleciało 87 osób. Wśród ewakuowanych były dwie Polki, ambasador Czech w Kabulu, czescy dyplomaci i afgańscy współpracownicy - poinformowała agencja CTK.

Był to drugi lot ewakuacyjny z Kabulu zorganizowany przez czeską armię. Pierwszy samolot z 46 osobami na pokładzie wylądował w Pradze w poniedziałek. Czeskie wojsko potwierdziło w środę, że do Afganistanu w nocy wysłano trzeci lot; samolot odbył już międzylądowanie w Baku, podczas którego zatankowano paliwo i zmierza do Kabulu.

 

ZOBACZ: Wielka Brytania przyjmie uchodźców z Afganistanu [NA ŻYWO]

 

"W nocy w Pradze szczęśliwie wylądował kolejny samolot. W Kabulu panuje chaos, ale udało nam się tam wylądować i bezpiecznie zabrać stamtąd ludzi. Teraz wracamy, by wywieźć pozostałych" - przekazano na Twitterze czeskiego wojska.

 

Bezpieczny powrót dwóch Polek do Europy potwierdził również w środę rano polski wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz na antenie radiowej Jedynki. - Są w tym momencie w Czechach. Wrócą niedługo do Polski. Są szczęśliwe, że są bezpieczne - powiedział wiceminister.

Ewakuowano całą ambasadę Czech

Minister spraw zagranicznych Czech Jakub Kulhanek podziękował wszystkim zaangażowanym w ewakuację, zaznaczając, że sytuacja na lotnisku w Kabulu jest niezwykle skomplikowana, a sprowadzenie na pokład samolotu afgańskich współpracowników było bardzo trudne.

 

W opublikowanym na stronie czeskiego MSZ komunikacie napisano, że z Kabulu ewakuowano już całą ambasadę. Podkreślono, że całą akcję przeprowadzono bardzo szybko, a z wcześniejszych informacji i danych wywiadowczych wynikało, że ambasada w Kabulu będzie musiała być ewakuowana do końca września. To, że musiało się to stać o wiele wcześniej pokazuje jak dynamicznie rozwija się sytuacja w Afganistanie - zaznaczono.

wts / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie