Przemyśl. Dzieci bawiły się na dachu jedenastopiętrowego wieżowca. Interwencja policji

Polska
Przemyśl. Dzieci bawiły się na dachu jedenastopiętrowego wieżowca. Interwencja policji
wikimedia commons/Adrian Grycuk
Policja podkreśliła, że to zdarzenie mogło mieć tragiczne konsekwencje

12- i 13-latka bawiły się na dachu 11-kondygnacyjnego bloku w Przemyślu (woj. podkarpackie). Dziewczynki biegały po nim, podchodziły do krawędzi i wychylały się. Dzieci zostały bezpiecznie sprowadzone przez policjantów na dół i oddane pod opiekę rodziców. Policja apeluje do rodziców o czujność i sprawdzanie, jak ich pociechy spędzają wolny czas.

Jak poinformowała we wtorek oficer prasowy przemyskiej policji asp. szt. Małgorzata Czechowska do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem przy ul. Monte Cassino w Przemyślu.

 

- Zgłaszająca poinformowała, że z okna szpitala widzi bawiące się na dachu dzieci, które podchodzą do krawędzi i niebezpiecznie się wychylają. Na miejsce natychmiast skierowano policyjne patrole- przekazała asp. szt. Czechowska.

 

ZOBACZ: Warszawa. Śledztwo ws. śmiertelnego wypadku 12-latka w Parku Szczęśliwickim umorzone

 

Dodała, że policjanci dojeżdżając na miejsce zauważyli, że co najmniej dwie osoby biegają po dachu. Policjanci wbiegli do każdego z trzech wejść do bloku mieszkalnego. Okazało się, że na najwyższej kondygnacji w klatce nr 2 jest otwarte okienko prowadzące na dach wieżowca.

Policjant wszedł na dach

Jeden z policjantów poinformował o tym pozostałych kolegów, a sam wszedł na dach.

 

Tam zaczął rozmowę z dwiema dziewczynkami, które za chwilę zostały sprowadzone przez policjantów do wnętrza budynku.

 

ZOBACZ: Lublin. Trwa usuwanie skutków nawałnicy. 10 tys. odbiorców bez prądu

 

- 12- i 13-latce nic się nie stało, zostały przekazane pod opiekę rodzicom. Administratora budynku zobowiązano do sprawdzenia zabezpieczeń okien i wyłazów dachowych, aby uniknąć w przyszłości takich sytuacji – dodała oficer prasowy KMP w Przemyślu.

 

Policjantka podkreśliła, że to zdarzenie mogło mieć tragiczne konsekwencje i zaapelowała do wszystkich rodziców, aby zwracali uwagę na to, jak ich pociechy spędzają wolny czas.

 

- Warto w rozmowach z dziećmi mówić o konsekwencjach niebezpiecznych zabaw - zaznaczyła.

dsk / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie