Wrocław. "Rzucał niemowlakiem, bił po głowie". Ziobro składa kasację ws. uniewinnienia

Polska
Wrocław. "Rzucał niemowlakiem, bił po głowie". Ziobro składa kasację ws. uniewinnienia
PAP/Albert Zawada
Prokurator Generalny wniósł o uchylenie wyroku i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, który zwolnił Pawła P. z odpowiedzialności za usiłowanie zabójstwa 4-miesięcznego syna swojej konkubiny i obniżył mu karę - poinformowała w piątek Prokuratura Krajowa.

Jak przekazał Dział Prasowy Prokuratury Krajowej, sprawa dotyczy pochodzącego z Milicza Pawła P., który "przez kilka miesięcy w 2018 roku znęcał się nad swoją upośledzoną konkubiną i jej 4-miesięcznym dzieckiem".

 

ZOBACZ: 4 lata więzienia za próbę gwałtu na dzieciach. Ziobro chce kasacji

 

"W postępowaniu ustalono, że Paweł P. szarpał chłopca, rzucał nim o łóżeczko, bił po głowie, ściskał za twarz zakrywając usta, a także rzucał w niego butelką od mleka. Ofiarą przemocy padła również kobieta, która także była bita, terroryzowana przy pomocy noża. Paweł P. groził jej nadto, że ją zabije" - podała PK.

 

Prokuratura Krajowa poinformowała, że Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał oskarżonego winnym znęcania się nad konkubiną, spowodowania uszkodzenia jej ciała oraz kierowania gróźb karalnych oraz usiłowania zabójstwa chłopczyka, znęcania się nad nim i spowodowania u niego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Nie miał właściwej wiedzy?

Za czyny te, popełnione w warunkach recydywy, Paweł P. został skazany na karę 15 lat pozbawienia wolności. Jednak po skutecznej apelacji obrońcy oskarżony został oczyszczony z zarzutu usiłowania zabójstwa wobec chłopca i obniżył mu karę do 10 lat pozbawienia wolności.

 

ZOBACZ: Sprawca kradzieży alkoholu od 2 lat izolowany w zakładzie psychiatrycznym - RPO złożył kasację

 

Sąd drugiej instancji przyjął, że Paweł P. nie mógł właściwie ocenić stanu zdrowia dziecka i konsekwencji, jakie spowodował swoim zachowaniem wobec dziecka, ponieważ nie miał właściwej wiedzy.

 

Z wyrokiem sądu odwoławczego nie zgodził się Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro. "W skierowanej do Izby Karnej Sądu Najwyższego kasacji działający z upoważnienia Prokuratora Generalnego Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand zarzucił, że Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wadliwie przyjął, że oskarżony nie dopuścił się usiłowania zabójstwa dziecka" - przekazała w piątek PK.

Groził prokuratorowi?

Prokurator Generalny wniósł o uchylenie wyroku i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.

 

W lutym br. przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces Pawła P., w którym oskarżony jest o podżeganie do zabójstwa prokuratora. Jak wynika z aktu oskarżenia, Paweł P. miał kilkukrotnie - między grudniem 2018 roku a lutym 2019 roku - usiłować nakłonić innego mężczyznę do pozbawienia życia prokuratora Prokuratury Rejonowej w Miliczu. Według śledczych, P. sugerował, że zabójstwa można dokonać przy użyciu broni palnej i zobowiązał się do jej dostarczenia. Za zabójstwo prokuratora oskarżony miał oferować korzyść majątkową.

 

W śledztwie ustalono też, że Paweł P., będąc w Areszcie Śledczym we Wrocławiu, kierował wobec prokuratora groźby karalne oraz nakłaniał innych współosadzonych do jego pobicia lub uszkodzenia ciała. Podejrzany wiedział, gdzie mieszka prokurator oraz jakim autem jeździ. P. nie przyznał się od zarzutów i odmówił złożenia wyjaśnień

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie