Częstochowa: prokuratura posiada zawiadomienie ws. gróźb Jacka Jaworka wobec rodziny

Polska
Częstochowa: prokuratura posiada zawiadomienie ws. gróźb Jacka Jaworka wobec rodziny
Polsat News
Poszukiwania Jacka Jaworka trwają

Częstochowska prokuratura dysponuje zawiadomieniem w sprawie Jacka Jaworka, podejrzanego o potrójne zabójstwo swojego brata, jego żony i syna, sprzed paru dni przed zbrodnią. Jaworek miał kierować wobec członków rodziny, z którymi mieszkał pod Częstochową groźby karalne. Nie było mowy o broni.

Środa to już piąty dzień poszukiwań podejrzanego. Policja prowadzi szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą w terenie, a także inne czynności operacyjne. Od wtorku Jaworek poszukiwany jest listem gończym. Prokurator zdecydował o zaocznym przedstawieniu mu zarzutów potrójnego zabójstwa, co stało się podstawą wniosku o aresztowanie, zaakceptowanego we wtorek przez sąd.

 

ZOBACZ: Borowce. Jacek Jaworek poszukiwany listem gończym. "Należy zachować daleko idącą ostrożność"

 

Jak poinformował w środę prokurator Krzysztof Budzik z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, w aktach prowadzonego tam śledztwa jest m.in. zawiadomienie złożone na policji wieczorem 7 lipca br. (w ub. środę) przez małżeństwo, które następnie zginęło. Do zbrodni doszło dwa dni później w nocy z piątku na sobotę.

Groźby werbalne

- Było to zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pana Jacka Jaworka na ich szkodę, a miało polegać na kierowaniu wobec nich gróźb karalnych - powiedział prok. Budzik. - Chodziło o groźby werbalne. To zawiadomienie jest dość zwięzłe w treści. Nie było mowy o żadnej broni - sprecyzował.

 

- Ten wątek i te materiały zostały włączone do prowadzonego śledztwa i tę kwestię będziemy również sprawdzać, czy doszło do ewentualnych nieprawidłowości (w związku ze złożonym zawiadomieniem), czy też nie - dodał prok. Budzik.

Zginęli od strzałów z broni palnej

Do tragedii doszło w nocy z piątku na sobotę (9-10 lipca) w Borowcach k. Dąbrowy Zielonej w powiecie częstochowskim. Wezwani do awantury domowej policjanci w domu jednorodzinnym ujawnili zwłoki małżeństwa 44-latków i ich 17-letniego syna.

 

Wszyscy zginęli od strzałów z broni palnej - wkrótce przeprowadzona będzie zlecona już przez prokuraturę sekcja zwłok, która potwierdzi przyczynę śmierci. Uratował się drugi, 13-letni syn zamordowanego małżeństwa, który schronił się u rodziny. Sprawca zbrodni uciekł.

 

ZOBACZ: Rozmowa z krewnymi Jacka Jaworka. "Powiedział mi, że czuje się osaczony"

 

Podejrzewany o potrójne zabójstwo jest 52-letni brat zamordowanego właściciela domu, Jacek Jaworek, który od jakiegoś czasu mieszkał wspólnie z nim i jego rodziną. W sobotę policja opublikowała personalia i wizerunek poszukiwanego. Alert w tej sprawie rozesłało do mieszkańców trzech sąsiadujących ze sobą województw - śląskiego, łódzkiego i świętokrzyskiego - Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

 

Policjanci otrzymują informacje dotyczące możliwego miejsca pobytu poszukiwanego mężczyzny, jednak dotąd nie pomogło to w ujęciu 52-latka. Od soboty przeszukano znacznie powyżej 1,5 tys. hektarów w trudnym, zalesionym terenie w promieniu wielu kilometrów od miejsca zbrodni. W akcji wykorzystywane są psy tropiące, drony i środki techniczne wspomagające poszukiwania.

Szuka go ok. 200 policjantów

Na obszarze poszukiwań zaangażowanych jest ok. 200 zmieniających się policjantów, m.in. z wydziałów prewencji i kryminalnego, a także śledczy zwalczający cyberprzestępczość i policyjni kontrterroryści z Katowic. Śląskich funkcjonariuszy wspomagają policjanci z województw dolnośląskiego, małopolskiego, łódzkiego i świętokrzyskiego. Według środowych informacji policji równolegle do poszukiwań w terenie prowadzona jest praca operacyjna, w tym kryminalistyczna.

 

ZOBACZ: Chiny: Przebył pół miliona kilometrów w poszukiwaniu porwanego syna. Spotkał się z nim po 24 latach

 

Policja zaznacza, że w przypadku napotkania Jacka Jaworka należy zachować daleko idącą ostrożność - nie podejmować samodzielnie żadnych działań oraz powiadomić policję. Informacje o poszukiwanym mają policjanci z całego kraju oraz Straż Graniczna. Policyjne czynności nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Częstochowie, która przejęła sprawę od śledczych z Myszkowa.

 

Osoby, które znają aktualne miejsce pobytu Jacka Jaworka, mogące pomóc w ustaleniu jego miejsca pobytu, lub które mogą mieć istotne dla śledztwa informacje, proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Częstochowie pod nr telefonu 47 858 12 55 lub nr alarmowym 112.

an/bas / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie