Naukowcy znaleźli 14 żyjących krewnych Leonarda da Vinci. Usiłują odtworzyć DNA geniusza

Kultura
Naukowcy znaleźli 14 żyjących krewnych Leonarda da Vinci. Usiłują odtworzyć DNA geniusza
CC0 / Commons
Leonardo da Vinci uważany jest za geniusza wszech czasów

Udało się zidentyfikować 14 żyjących dziś osób, połączonych genetycznie z renesansowym włoskim geniuszem Leonardem da Vinci. Badacze pokazali drzewo genealogiczne artysty i uczonego, obejmujące ostatnich siedem wieków i 21 pokoleń. Teraz liczą na możliwość rekonstrukcji DNA artysty i zrozumienie podstaw jego geniuszu.

Odtworzone drzewo genealogiczne uczonego ewolucjoniści Alessandro Vezzosi i Agnese Sabato opublikowali na łamach czasopisma "Human Evolution".

Dwadzieścioro dwoje rodzeństwa przyrodniego

Leonardo da Vinci nie miał bezpośrednich potomków. Nigdy się nie ożenił, nie utrzymywał stosunków fizycznych z kobietami. Według niektórych hipotez był homoseksualistą, za życia oskarżony był o "sodomię", z którego to zarzutu został jednak oczyszczony.

 

Pochodził jednak z nieprawego łoża jako syn chłopki Katarzyny i florenckiego notariusza Ser Piero da Vinci, którego nazwisko odnosiło się do miasta jego pochodzenia. Leonardo miał przynajmniej 22 osoby przyrodniego rodzeństwa, w tym siedemnaścioro ze strony ojca z jego licznych romansów. Sprawiło to, że prześledzenie żyjących krewnych geniusza było czaso- i pracochłonnym procesem.

 

ZOBACZ: Naukowcy MIT wydrukowali w 3D replikę niezwykłego mostu Leonarda da Vinci

 

Ostatecznie udało się wskazać 14 żyjących osób w wieku od roku do 85 lat. Niektórzy wciąż noszą nazwisko da Vinci, które jako pierwszy przyjął przodek Leonarda, urodzony w Vinci w 1331 roku, na 120 lat przed urodzeniem artysty.

 

Z 14 wskazanych osób tylko jedna wiedziała wcześniej o swoim pochodzeniu od mistrza. Niektórzy wciąż zamieszkują okolice Vinci i, jak powiedzieli badacze agencji ANSA, "wykonują zwykłe zawody, jak sprzedawca, inspektor czy rzemieślnik".

 

W 2016 roku badacze wskazali 35 żyjących krewnych Leonarda, wśród których znalazł się znany włoski reżyser, autor "Herbatki z Mussolinim" Franco Zefirelli. Niestety, jak tłumaczą dziś badacze, byli to w dużej części niebezpośredni potomkowie po linii żeńskiej, którzy "nie mogli dać nam użytecznych informacji o DNA Leonarda, a w szczególności o chromosomie Y".

W poszukiwaniu DNA geniusza

Chromosom Y przekazywany był wyłącznie w linii męskiej i pozostaje on praktycznie niezmienny. Ustalenie chromosomu Y bezpośrednich żyjących potomków ojca Leonarda po linii męskiej pozwoliłoby potwierdzić, czy szczątki pochowane we francuskim Amboise rzeczywiście należą do geniusza.

 

ZOBACZ: Zbadali kanapki z tuńczykiem znanej sieci. Nie stwierdzono w nich DNA tuńczyka

 

Badacze mają dodatkowo nadzieję na odtworzenie całej mapy genetycznej sławnego uczonego i artysty. Mogłoby to pozwolić na prześledzenie rozmaitych ekscentryzmów, z których słynął, jak np. niezwykła oburęczność, nawyk lustrzanego pisania czy synestezji.

 

Przy okazji badań okazało się, że jeden z żyjących krewnych Leonarda także jest artystą. 62-letni Geovanni Vinci powiedział gazecie "Evening Standard", że nie sądzi, by miał "cokolwiek wspólnego" z autorem Ostatniej Wieczerzy. - Może od części moich prac obracałby się w grobie, ale mam nadzieję, że z reszty byłby dumny - zażartował.

pdb/bas / Smithsonian Magazine
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie