Chiny ogłaszają: pandy wielkie nie są już na liście zagrożonych gatunków

Świat
Chiny ogłaszają: pandy wielkie nie są już na liście zagrożonych gatunków
Zdjęcie ilustracyjne. Pixabay/PublicDomainPictures
Chińscy przyrodnicy przez pół wieku starali się zwiększyć populację pand wielkich

Po dziesięcioleciach pracy na rzecz ratowania pand wielkich w Chinach, ich populacja na wolności liczy obecnie 1800 zwierząt. Chińscy urzędnicy twierdzą, że pandy nie są już zagrożone wyginięciem.

- Gatunek zostanie ponownie sklasyfikowany jako wrażliwy - powiedział Cui Shuhong, dyrektor Departamentu Naturalnej Ochrony Ekologicznej Ministerstwa Ekologii i Środowiska na konferencji prasowej w środę.

 

Pandy wielkie zostały usunięte z listy zagrożonych gatunków przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN) w 2016 roku, ale ta decyzja nie została początkowo odzwierciedlona przez chińskich urzędników.

Pandy wielkie pod specjalną ochroną

Chińscy przyrodnicy przez pół wieku starali się zwiększyć populację pand wielkich. Stworzono rozległe rezerwaty w kilku pasmach górskich.


- Duże obszary naturalnych ekosystemów były systematycznie i całkowicie chronione, a siedliska dzikich zwierząt zostały skutecznie ulepszone - powiedział w środę Cui Shuhong.

 

ZOBACZ: Płock. W zoo urodziły się dwa tygrysy syberyjskie. To gatunek zagrożony wyginięciem

 

"Dziś istnieje 67 rezerwatów o łącznej powierzchni około 1,4 miliona hektarów, które chronią mniej więcej dwie trzecie żyjących na wolności pand" - czytamy na stronie WWF Polska. Organizacji ekologicznej, która w swoim logotypie ma właśnie pandę wielką.

 

Cui Shuhong stwierdził podczas konferencji, że populacje niektórych innych rzadkich i zagrożonych gatunków, takich jak tygrysy syberyjskie, lamparty amurskie, słonie azjatyckie i ibisy czubate, również stopniowo się odradzają.

Główne źródło pożywienia, czyli bambus

Rozmnażanie pand jest szczególnie trudne - samice mogą zajść w ciążę tylko przez 24 do 72 godzin w roku. Aby przeciwdziałać utracie siedlisk, chińscy urzędnicy stworzyli specjalnie zaprojektowane rezerwaty przyrody na obszarach, gdzie ich główne źródło pożywienia, czyli bambus, jest obfite.

W 2017 r. Chiny ogłosiły plany utworzenia rezerwatu o powierzchni 10 476 mil kwadratowych - trzy razy większej niż Park Narodowy Yellowstone.

 

an / CNN
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie