Kibice pomylili miasta. Zamiast do Budapesztu pojechali do... Bukaresztu

Świat
Kibice pomylili miasta. Zamiast do Budapesztu pojechali do... Bukaresztu
PAP/EPA/Zoltan Balogh

Francuscy kibice przegapili mecz swojej drużyny na mistrzostwach Europy. Fani "Trójkolorowych"... pomylili miasta i państwa, w których rozgrywane było spotkanie. Zamiast do stolicy Węgier - Budapesztu, udali się do stolicy Rumunii - Bukaresztu.

Mistrzostwa Europy rozgrywane w kilku krajach to spore wyzwanie logistyczne dla kibiców. Najwierniejsi fani są jednak w stanie przemierzyć cały kontynent, aby zobaczyć swoją ukochaną drużynę w akcji. 

 

Tak też postanowiła zrobić grupa przyjaciół z Francji, która chciała zobaczyć mecz swojej drużyny z reprezentacją Węgier. 

800 kilometrów różnicy

"Trójkolorowi" grali w sobotę na Puskas Arenie w Budapeszcie. Jak poinformował dziennik "Jurnalul National", z powodu kuriozalnej pomyłki kibice zamiast do stolicy Węgier, udali się do oddalonego o ponad 800 kilometrów Bukaresztu w Rumunii.

 

Kibice zdali sobie sprawę ze swojego błędu dopiero na kilka godzin przed rozpoczęciem meczu. 

 

ZOBACZ: Euro 2020. Polska kadra zarobiła na turnieju dla PZPN 750 tys. euro

 

Wcześniej bawili się w najlepsze wspólnie z ukraińskimi kibicami, których reprezentacja grała tego dnia w stolicy Rumunii mecz z Macedonią Północną, a których przybysze z Francji wzięli z Węgrów. 

 

- Myśleliśmy, że to węgierscy kibice idący na mecz, więc podążaliśmy za nimi. Myśleliśmy, że skoro tu mieszkają, to znają drogę na stadion - powiedział "Jurnalul National" jeden z francuskich kibiców.

Mecz w telewizji

Ostatecznie zabłąkani kibice zostali w Bukareszcie i w telewizji obejrzeli zakończony remisem 1:1 mecz swojej reprezentacji.

 

- Musimy dowiedzieć się więcej o Europie i lepiej ją poznać - przyznał jeden z członków grupy. Co ciekawe, znajomość miasta może się im przydać już wkrótce.

 

ZOBACZ: Dwaj angielscy piłkarze w izolacji. Nie zagrają do 28 czerwca

 

Aktualni mistrzowie świata Francuzi wygrali swoją grupę i 1/8 finału ME zmierzą się ze Szwajcarią. Spotkanie to zostanie rozegrane w poniedziałek 28 czerwca właśnie w Bukareszcie.

 

Nie jest to pierwszy przypadek kiedy kibice pomylili stolicę Węgier ze stolicą Rumunii. W 2012 roku duża grupa 400 fanów Athletic Bilbao opuściła finał Ligi Europy, bo zamiast do Bukaresztu, w którym rozgrywany był mecz, polecieli do Budapesztu.

dk/msl / ESPN
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie