Francja. Poszukiwania byłego żołnierza. Jest "silnie uzbrojony"

Świat
Francja. Poszukiwania byłego żołnierza. Jest "silnie uzbrojony"
Zdj. ilustracyjne, fot. Flickr/ChrisGoldNY
Władze nakazały mieszkańcom zostać w domach podczas poszukiwań uzbrojonego 29-latka

Jednostka antyterrorystyczna poszukuje byłego żołnierza w lasach francuskiego departamentu Dordogne. Policja przekazała, że mężczyzna jest silnie uzbrojony, a wcześniej oddał strzały do funkcjonariuszy żandarmerii, którzy interweniowali w związku z przemocą domową w miejscowości Lardin-Saint-Lazare.

Grupa Interwencyjna Żandarmerii Narodowej z Tuluzy i Satory zaangażowała w poszukiwania 300 funkcjonariuszy. Towarzyszy im dwóch negocjatorów. Nad obszarem latają cztery helikoptery - podała AFP.

 

Ściganym jest były żołnierz, który służył w wojsku między 2011 a 2016 rokiem. Żandarmeria przekazała, że poszukiwany ma 29 lat.

 

ZOBACZ: Świętokrzyskie: znalazł 30 tys. złotych na przystanku autobusowym

 

- Mężczyzna jest silnie uzbrojony. Jest wysportowany i przemieszcza się bardzo szybko. Ukrywa się na trudno dostępnym, zalesionym obszarze - powiedziała Francine Bourra, burmistrz Lardin-Saint-Lazare. 

 

Władze apelują: nie wychodźcie z domów

 

29-latek "ma ze sobą strzelbę do polowania na grubą zwierzynę, która jest naładowana potężną amunicją", o czym poinformował generał Andre Petillot, dowódca oddziału w Nowej Akwitanii.

 

Jak ustaliły źródła AFP, bronią jest Winchester o kalibrze 30-30 mm, którego używa się we Francji podczas polowań na dziki. - Poszukiwany zna bardzo dobrze teren, na którym się przemieszcza - zaznaczył Petillot.

 

ZOBACZ: Zakopane: niedźwiedź na osiedlu. Grzebał w śmietniku

 

Burmistrz wioski Lardin-Saint-Lazare poinformował, że podejrzany był wcześniej skazany za przemoc domową i nosił elektroniczną bransoletkę. Około północy pojawił się w domu swojej byłej partnerki i zaatakował jej obecnego partnera.

 

Kiedy na miejscu pojawiła się żandarmeria, otworzył ogień do funkcjonariuszy i uciekł na zalesiony obszar w pobliżu wioski. Władze departamentu nakazały okolicznym mieszkańcom pozostanie w domach.

wka / PAP / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie