Stygmatyzacja niezaszczepionych. Czy można stracić pracę za odmowę szczepienia?

Polska
Stygmatyzacja niezaszczepionych. Czy można stracić pracę za odmowę szczepienia?
polsatnews
Co z osobami, które nie chcą się zaszczepić, choć pracodawca tego wymaga? Czy mają powody do obaw?

Obowiązkowe szczepienia? W Wałbrzychu się nie udało, bo sama zapowiedź wyprowadziła ludzi na ulice. Czy "tylko dla zaszczepionych" to dyskryminacja, a może dobro ludzkości? Czy za brak szczepień powinno się karać? A może tych zaszczepionych nagradzać? W wielu europejskich krajach takie przywileje nie dziwią. A u nas? Jak to wygląda w Polsce sprawdzała Magdalena Gębicka w materiale "Raportu".

Szczepienia dobrowolne czy nie? Co z osobami, które nie chcą się szczepić. Czy pracodawca może je zwolnić? Pytań w tych kwestiach jest coraz więcej, bo polskie prawo nie jest przygotowane na udzielenie wszystkich odpowiedzi. Zostawia to pole do manewru, np. pracodawcom, a to jest prosta droga do nadużyć.
 
Jedni namawiają swoich pracowników do tego, żeby się szczepili, płacąc im dodatkowo 500 zł. Inni stawiają na kampanię wewnętrzną i rozmowy. Jeszcze inne przedsiębiorstwa zwalniają pracowników. Dziennikarze "Raportu" sprawdzali, kto z nich ma rację. 

"Podwijamy rękaw"

- Nie zmuszamy nikogo do szczepienia, akceptujemy to, że ktoś po prostu nie chce, ma swoje prywatne powody do tego, żeby się nie szczepić, my to rozumiemy. Absolutnie nikogo nie zmuszamy. Przekonujemy osoby, które nie są przekonane, ale nie będzie absolutnie żadnych kar dla osób, które nie są zaszczepione. Jest to decyzja indywidualna i nie ma wpływu na zatrudnienie - mówi Elwira Tarnowska z firmy BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego.
 
- Zdecydowaliśmy się zorganizować akcję promocyjną pt. "Podwijamy rękaw", w której właśnie wspieramy idee szczepień - przekonuje Sebastian Kucharski z BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego.
 
- Jeśli ktoś się zastanawia, zawsze może odezwać się do jednej z twarzy kampanii i zapytać, dlaczego ta osoba się szczepi i jakie są jej motywacje - dodaje. 
 
A te są różne. - Chcę się zaszczepić przede wszystkim, żeby chronić siebie i rodzinę, to jest najważniejsze. Też chciałabym wyjechać w tym roku na wymarzone wakacje, mam nadzieję, że będzie to możliwe, dzięki szczepionce - wyjaśnia Elwira Tarnowska.

Cel jest szczytny, ale czy zgodny z prawem?

Niektóre firmy idą o krok dalej i swoim pracownikom proponują nie tylko szczepionki, ale i finansowy bonus. Tak jak spożywczy gigant, zatrudniający około sześć tysięcy osób - każdemu zaszczepionemu pracownikowi oferuje 500 zł.
 
- Traktujemy to jako inwestycje w nasze wspólne bezpieczeństwo - twierdzi Dorota Liszka, menadżer ds. komunikacji korporacji Maspex.
 
 
- Generalnie odbywa się to w formie premii uznaniowej. Według mnie pracodawca może dać tę premię z różnych powodów. Są też inne opcje. Na przykład pracodawca udziela innych gratyfikacji w zamian za szczepienie się. Jest to forma dyskryminacji i myślę, że w tym zakresie można by było wystosować pozew przeciwko pracodawcy. Natomiast jakie będą wyroki sądowe ciężko przewidzieć, bo jest to sytuacja nowa - powiedziała Małgorzata Marczulewska, Stop Nieuczciwym Pracodawcom.
 
- Decyzja o poddaniu się szczepieniu może mieć charakter światopoglądowy. W kodeksie pracy mamy przepisy niedyskryminacyjne, które mówią, żeby nie dyskryminować pracowników z tego powodu. Urażeni mogą zostać pracownicy, którzy nie poddali się szczepieniu - tłumaczy Katarzyna Siemienkiewicz, ekspert ds. Prawa Pracy, Pracodawcy RP.
 
Według niej może nas niedługo czekać wysyp pozwów od osób, które szczepionki nie przyjęły, gdyż mają prawo domagać się rekompensaty, np. za dzień wolny dla osób zaszczepionych. 
 
- Pracodawca może odmówić urlopu w kwestii udania się na szczepienie. Nie ma przepisów, że musi udzielić urlopu na zaszczepienie się - wyjaśnia Małgorzata Marczulewska, Stop Nieuczciwym Pracodawcom.
 
WIDEO: Program "Raport", materiał Magdaleny Gębickiej 
  

Co z tymi, którzy nie chcą się zaszczepić?

Co zatem z tymi, którzy nie chcą się zaszczepić, choć pracodawca tego wymaga? Czy mają powody do obaw?
 
- Pracodawca nie może zwolnić pracownika za to, że nie chce się zaszczepić. Nie ma takich uprawnień - tłumaczy Katarzyna Siemienkiewicz, ekspert ds. Prawa Pracy, Pracodawcy RP.
 
Jak dodała zgłaszają się już pierwsi pracownicy, którzy są wręcz zmuszani przez pracodawcę do przyjęcia szczepionki. 
 
- Oczywiście, takich pytań, gdzie pracownicy są przymuszani, jest cała masa i my w tej kwestii informujemy, że pracodawca nie ma, zgodnie z obecnymi  przepisami, możliwości zmuszania pracowników do zaszczepienia się - tłumaczy Małgorzata Marczulewska - Stop Nieuczciwym Pracodawcom
 
Innego zdania jest wirusolog prof. Włodzimierz Gut, który uważa, że pracodawca może nas zwolnić, jeśli nie chcemy się szczepić. Według niego nie szczepiąc się narażamy innych, a co za tym idzie, łamiemy przepisy BHP. 
 
- Mamy obowiązek zaszczepić się, on nie jest prawnym obowiązkiem, tylko obywatelskim - powiedział prof. Gut.
wys / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie