Maroko. Starcia z policją migrantów próbujących dostać się do Ceuty

Świat
Maroko. Starcia z policją migrantów próbujących dostać się do Ceuty
AP
Starcia z policją migrantów próbujących dostać się do Ceuty

Około 1000 obywateli Maroka zaatakowało w środę wieczorem policjantów pilnujących granicy z Ceutą w miejscowości Castillejos. Do konfrontacji migrantów z funkcjonariuszami doszło kilka godzin po przywróceniu kontroli przez marokańskie służby na granicy z tą należącą do Hiszpanii enklawą.

Tymczasem, jak podała hiszpańska policja, w środę rano doszło pod ambasadą Maroka w Madrycie do protestu w związku z sytuacją w Ceucie. Funkcjonariusze zatrzymali pięciu najbardziej krewkich uczestników manifestacji, na którą przybyło blisko pół tysiąca osób. Część z nich wzięła udział w starciach z policją.

 

ZOBACZ: Ceuta. Imigranci masowo docierają do hiszpańskich enklaw [WIDEO]

 

Po ponad 72 godzinach od rozpoczęcia masowego napływu nielegalnych imigrantów do Ceuty, hiszpańskiej enklawy w Afryce Północnej, władze Maroka przywróciły w środę kontrolę na granicy z tym autonomicznym miastem. Od poniedziałku dotarła tam, głównie wodą, rekordowa liczba obywateli Maroka.

Starcia z policją

Relacjonujący zamieszki portal "El Faro de Ceuta", odnotował, że wśród osób próbujących siłą sforsować kordon marokańskiej policji byli głównie młodzi, często nieletni Marokańczycy.

 

ZOBACZ: Maroko: sąd apelacyjny podtrzymał 20 lat więzienia dla Nassera Zefzafiego

 

Liczni uczestnicy zamieszek rzucali kamieniami w policjantów, a także podpalali w ich pobliżu stosy opon samochodowych. W starciach z policją biorą udział młodzi mieszkańcy Castillejos, a także przybyli do tego przygranicznego miasta liczni młodzi pochodzący z kilku regionów Maroka.

Mieli mieć wszystko pod kontrolą

W środę po południu władze Maroka przywróciły kontrole na granicy z Ceutą, gdzie od poniedziałku dotarła, głównie wodą, rekordowa liczba obywateli tego północnoafrykańskiego kraju.

 

Ze statystyk MSW Hiszpanii wynika, że do środowego popołudnia deportowano do Maroka ponad 5600 nielegalnych imigrantów z łącznej grupy 8000, którzy wtargnęli do Ceuty od poniedziałku. Według hiszpańskich służb deportacji nie będą podlegali nieletni. Ich grono szacowane jest na 1500.

 

WIDEO: Marokańscy imigranci próbują siłą wedrzeć się do Ceuty

  

 

Do środowego przedpołudnia służbom policyjnym udało się deportować z Ceuty do Maroka 4800 nielegalnych imigrantów, w większości obywateli tego północnoafrykańskiego kraju.

 

ZOBACZ: Maroko: dla trzech zabójców Skandynawek prokuratura żąda kary śmierci

 

W środę wieczorem rząd Pedro Sancheza wezwał wspólnoty autonomiczne Hiszpanii do natychmiastowego przyjęcia 200 nieletnich obywateli Maroka, którzy w ostatnich dniach wdarli się do Ceuty.

 

Głównym powodem zaniechania kontroli granicy w Ceucie przez władze Maroka, co potwierdziły służby dyplomatyczne tego kraju, było przyjęcie w kwietniu w szpitalu w hiszpańskim Logrono Ibrahima Ghaliego. Szef walczącego o secesję Sahary Zachodniej od Maroka Frontu Polisario trafił do placówki medycznej pod zmienionym nazwiskiem.

 

aml / PAP / Polsat News, Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie