Awaria systemu e-recept i warszawskiego systemu ratownictwa medycznego

Awaria systemu teleinformatycznego, o której dowiedzieliśmy się w niedzielę po południu, dotyczyła dwóch obszarów. Użytkownicy zgłaszali problemy z dodzwonieniem się pod numer 112 do dyspozytora. Kłopoty były też z przekazaniem zgłoszeń od dyspozytorów do ratowników medycznych. W niedzielę wczesnym wieczorem nie było wiadomo, jak rozległa jest awaria i jak długo będzie trwała. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nie potwierdziło problemów z dodzwonieniem się na numer alarmowy, a jedynie awarię komunikacji między dyspozytorami i zespołami ratowniczymi. - Numer alarmowy 112 działał cały czas - informowało MSWiA.

Awaria dyspozytorni nie wpływa na jakość obsługi

- Prawdopodobnie doszło do awarii jednego serwerów policji. Problem polega na tym, że nie wszystkie zgłoszenia docierają do zespołów ratownictwa medycznego - powiedział Piotr Owczarski z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Zapewnił, że warszawskie pogotowie ma własny system łączności, który wykorzystywany jest w zastępstwie. - Wszyscy pacjenci, którzy potrzebują pomocy na terenie Warszawy i miast ościennych, mogą spać spokojnie - powiedział.

WIDEO: Awaria numeru 112 w Warszawie. "Wszyscy pacjenci mogą spać spokojnie"

O tym, że trwają prace nad usunięciem awarii systemu ratownictwa medycznego, poinformowało w niedzielę wieczorem Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Resort zapewnił, że numer alarmowy 112 działa bez problemu, przyjmując wszystkie zgłoszenia.

Według resortu spraw wewnętrznych, awaria systemu nie odbija się na bezpieczeństwie obywateli. "Dotyczy ona komunikacji między operatorem a służbami, które w tym momencie porozumiewają się telefonicznie, a nie przez system informatyczny" - podało ministerstwo. MSWiA zapewniło, że sam numer alarmowy 112 normalnie działa i każde zgłoszenie zostaje przyjęte, i zaraportowane.

Jak powiedział PAP Piotr Owczarski, problemy z systemem informatycznym pojawiły się w sobotnie popołudnie i w okolicach godz. 21. Wszystko potem wróciło do normy. - Problemy znowu zaczęły się w niedzielę w południe i znowu poradziliśmy sobie w ten sposób, że zapisujemy wezwania z użyciem kartki i długopisu oraz dzwonimy ze zleceniami bezpośrednio do zespołów - wyjaśnił.

- Utrzymujemy z tymi zespołami cały czas łączność telefoniczną, żeby potwierdzić otrzymanie każdego zlecenia, aby gdzieś nie zniknęło - dodał.

Jak ocenił, jest to kłopotliwa sytuacja, ale nie ma żadnego opóźnienia w realizacji zleceń. Owczarski dodał, że po doświadczeniach trzech fal epidemii pogotowie potrafi się odnaleźć bez większego problemu w sytuacji takiej awarii. Jak zapewnił, nie wpływa ona ani na bezpieczeństwo pacjentów, ani na jakość obsługi.

O usunięciu awarii MSWiA poinformowała po godz. 21. - Numer alarmowy działał cały czas - podał resort.

Wcześniej awaria e-recept

Radio RMF FM przekazało wcześniej w niedzielę, że od soboty lekarze nie są w stanie wystawiać pacjentom elektronicznych recept. "Lekarze, którzy korzystają z aplikacji internetowej gabinet.gov.pl, w sobotę, próbując wystawiać pacjentom e-recepty, w ogóle nie mogli wybrać nazwy leku" - podała stacja.

ZOBACZ: Naturalna odporność po przejściu COVID-19. Czy ozdrowieńcy mogą się czuć bezpiecznie?

W odpowiedzi rzecznik prasowy MZ przekazał PAP, że Centrum e-Zdrowia właśnie przywraca funkcjonalność systemu. Równocześnie zaznaczył, że problem dotyczy recept wystawianych przez stronę gabinet.gov.pl. "Problem dotyczy wystawiania recepty przez stronę gabinet.gov.pl. Przez aplikacje gabinetowe można cały czas je wystawiać. Centrum e-Zdrowia właśnie przywraca funkcjonalność systemu. Wkrótce problem zostanie rozwiązany" - zapewnił. O przywróceniu możliwości wystawiannia e-recept rzecznik poinformował  ok. godz. 15.

Jak funkcjonuje system?

E-recepta wystawiana jest w sposób elektroniczny i zastąpiła papierową wersję. W aptece wystarczy podać czterocyfrowy kod i PESEL pacjenta, by ją zrealizować. Kod pacjent otrzymuje e-mailem lub SMS-em. Może też dostać wydruk informacyjny.

E-recepty można było realizować w aptekach od 1 stycznia 2019 r., ale obowiązek wystawiania ich w takiej formie wszedł w życie od 8 stycznia 2020 r.

ZOBACZ: Szpitale tymczasowe. Wiceminister ujawnił koszty

E-receptę należy zrealizować w ciągu 30 dni, choć są pewne wyjątki. Antybiotyk wykupić trzeba w ciągu 7 dni, a preparaty immunologiczne do 120 dni od momentu wystawienia e-recepty. Dla pacjentów przewlekle chorych, którzy przyjmują stale leki, medyk może wystawić receptę ważną rok. Musi to jednak na niej zaznaczyć.