Zielona Góra. Kolejna doba poszukiwań zaginionych chłopców

Trwa trzecia doba poszukiwań dwóch nastolatków, którzy zaginęli w Lubuskiem. Strażacy sprowadzili z Legnicy drugi sonar do przeszukiwania dna rzeki.

Od Cigacic w dół koryta Odry

- Szukamy nieustannie od poniedziałku - powiedział Polsat News starszy kapitan Dariusz Szymura, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim.

- Mamy raport z godziny 23 w środę. Przeszukanych zostało 1500 hektarów powierzchni, 150 km dróg i 10 km rzeki, w tym także jej dna. W działaniach jest 15 zastępów straży pożarnej, 50 ratowników cały czas przeszukuje okolicę. Wykorzystujemy cały dostępny sprzęt specjalistyczny, specjalistyczne grupy ratownictwa wodno-nurkowego przeczesują dno i powierzchnię Odry, jest specjalistyczna grupa ratowników z OSP z psami do poszukiwania osób zaginionych - powiedział Szymura.

ZOBACZ: Ponad 18 tys. zaginięć wśród uchodźców. Co stało się z dziećmi i nastolatkami?

- Mamy także specjalistyczną grupę operatorów z dronami z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej z Gorzowa Wielkopolskiego. 

- Szukamy tych chłopców i mamy nadzieję, że jak najszybciej się znajdą - powiedział Szymura. Strażacy przeszukują stopniowo sektory wyznaczone na szczegółowych mapach terenu. 

W czwartek ratownicy będą przeszukiwali okolice od Cigacic w dół rzeki Odry. - Będziemy prowadzić zaplanowane działania w tej okolicy, chyba, że policja będzie mieć nowe ustalenia i skieruje nas do działania w innej lokalizacji - dodał Szymura.

Psy podjęły trop na brzegu Odry

Dwaj chłopcy - 13- i 15-latek ze wsi Ledno (woj. lubuskie) - w poniedziałek wyszli z domu około godziny 15. Byli wtedy widziani razem w pobliżu domu numer 8. Od tej pory nikt ich nie zauważył, a rodziny zgłosiły zaginięcie nastolatków tego samego dnia wieczorem. Dzieci nie nawiązały kontaktu z rodzinami.

- Pod uwagę są brane różne hipotezy m.in., że mogli zgubić się w lesie, uciec z domu lub mogło dojść do nieszczęśliwego wypadku - mogli wpaść do wody - powiedziała w rozmowie z Interią podinsp. Małgorzata Stanisławska z policji w Zielonej Górze.

ZOBACZ: Gdańsk. Zaginęła 17-letnia Nikola. Policja informuje o znalezieniu zwłok

Psy tropiące podjęły ślad w okolicach koryta Odry. Nieoficjalnie Polsat News dowiedział się, że na brzegu rzeki przepływającej w pobliżu wsi służby odnalazły bluzę jednego z chłopców. Ani policja ani straż pożarna nie potwierdziły, że doszło do takiego zdarzenia, jednak według lokalnych mediów rodzina jednego z zaginionych miała przyznać, że ubiór należał do zaginionego dziecka. 

- W środę w działania zaangażowanych było około 200 policjantów, strażaków i mieszkańców - mówiła Małgorzata Stanisławska z policji w Zielonej Górze. Poszukiwania prowadzone są wokół wsi Ledno położonej niedaleko Odry. Przeszukiwane jest także dno rzeki.

Policjanci i strażacy wykorzystują łodzie motorowe, sonary, kamery noktowizyjne i quady. Akweny są sprawdzane przez płetwonurków, a tereny leśne i pola przeczesują policjanci prewencji wspierani przez przewodników z psami. Z powietrza nastolatków szuka załoga policyjnego śmigłowca i drony. W środę do akcji szukania dzieci dołączyli żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.

WIDEO: Druga doba poszukiwań Filipa i Marka. Psy podjęły trop koło rzeki

Poszukiwani są dwaj nastolatkowie

Policja podała dane personalne oraz rysopisy nastolatków. Wraz z fotografiami zostały one zamieszczone na stronach internetowych lubuskiej i zielonogórskiej policji.

ZOBACZ: Zginął na oczach dzieci. Tragiczny wypadek w Lubuskiem

ZDJĘCIA: Policja udostępniła wizerunek zaginionych

Policjanci proszą osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o zaginionych chłopcach, o kontakt z najbliższą jednostką policji pod numerem alarmowym 112 lub numerami: 47 795 64 11 i 47 795 24 11.