Padalec uwięziony w zawleczce od puszki. "Było gorąco"

Polska
Padalec uwięziony w zawleczce od puszki. "Było gorąco"
Facebook/Fundacja Dzikich Zwierząt Marzena Białowolska
Zaklinowanego w zawleczce od puszki padalca znalazła grupa młodych ludzi

Padalec uwięziony w zawleczce od puszki trafił pod opiekę Fundacji Dzikich Zwierząt Marzeny Białowolskiej w Szczecinie. - Z okolic Golęcina przywieźli go młodzi ludzie. Metal rozłamywałam delikatnie, przy pomocy kombinerek. Po upływie doby nawodnione zwierzę wróciło na łono natury - mówi polsatnews.pl prezes organizacji.

Beznoga jaszczurka przypominająca węża - to właśnie padalec. Jak rozróżnić te dwa gatunki? U padalca głowa zrośnięta jest z tułowiem bez żadnego zwężenia. Ma on również - w przeciwieństwie do węża - otwory uszne.

Uwięziony w zawleczce

Rannego i zaklinowanego w zawleczce od puszki gada na jednej ze szczecińskich dzielnic znalazła grupa młodych ludzi. Następnie trafił on do Marzeny Białowolskiej - prezes Fundacji Dzikich Zwierząt.

 

ZOBACZ: Nie ma sierści, z ran płynie krew. "To tylko kundel"

 

- Puszka zapewne była przyblokowana, a padalec wbił się w nią z całej siły. Metal rozłamywałam delikatnie, przy pomocy kombinerek. Wymagało to nie lada precyzji. Najważniejsze, że została zachowana kloaka. Inaczej jaszczurka byłaby do uśpienia. Po upływie doby nawodniona i opatrzona wróciła na łono natury, by - daleko od ludzi - wieść dalsze życie - opowiada.

 

Padalec Oj było gorąco! W telefonie usłyszałam, że padalec zostal przecięty i uwięziony jest w kapslu od...

Opublikowany przez „Fundacja Dzikich Zwierząt Marzena Białowolska" Poniedziałek, 26 kwietnia 2021

 

"Pomagam ptakom uwięzionym w maseczkach"

 

Białowolska podkreśla, że post wraz ze zdjęciami udostępniła, by uwrażliwiać innych.

 

- Jedna zawleczka powoduje tyle szkód. Ważne, by takie rzeczy lądowały w koszu. Regularnie tłumaczę przedszkolakom, rodzinie, znajomym, że kapsel czy plastikowa siatka wyrzucone na chodnik mogą zabijać lub ranić zwierzęta. Padalec był tego idealnym przykładem. Ostatnio znalazłam 15 żuków gnojowych utopionych w butelce po oranżadzie. Często też pomagam ptakom uwięzionym w sznurkach czy maseczkach - mówi.

 

ZOBACZ: Żmija owinęła się wokół buta leśnika. "Uważaj, ale nie zabijaj"

 

Najważniejsze - według prezes Fundacji - jest uratowanie, wyleczenie, a następnie wypuszczenie na wolność dzikiego zwierzęcia. - Inaczej możemy mu zrobić większą krzywdę - dodaje.

 

Padalec, podobnie jak inne jaszczurki, broni się przed atakiem, odrzucając część własnego ogona. Długość jego ciała dochodzi do 50 cm, z czego połowa przypada na ogon. Poluje wieczorem i w nocy na nagie ślimaki, dżdżownice i owady. Jest jajożyworodny. W Polsce gatunek podlega od 8 października 2014 roku częściowej ochronie gatunkowej.

ac/bas / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie