Kompletnie pijany jeździł po parkingu, rozbijając auta. Zatrzymała go policja [WIDEO]

Polska
Kompletnie pijany jeździł po parkingu, rozbijając auta. Zatrzymała go policja [WIDEO]
Wielkopolska policja/NowaWrzesnia.pl
Kierowca z Wrześni (woj. wielkopolskie) był tak pijany, że nie był w stanie prawidłowo wykonać podstawowych manewrów.

Nietrzeźwy kierowca, który manewrował swoją hondą na osiedlu we Wrześni, zdemolował dwa ogrodzenia i uszkodził cztery stojące na parkingu samochody. Został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że miał 1,8 promila alkoholu. 24-latek będzie odpowiadał przed sądem.

Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji we Wrześni (woj. wielkopolskie) zostali skierowani na interwencję przy ulicy Gdańskiej w tym mieście. Mieszkańcy zgłosili, że po osiedlu ma poruszać się pojazdem marki Honda nietrzeźwy mężczyzna. Lokatorzy alarmowali, że mężczyzna doprowadził do kilku kolizji z ogrodzeniem i innymi samochodami.

 

Stężenie alkoholu wciąż rosło


Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, znaleźli uszkodzone Hondy: Civic oraz Accord. Mieszkańcy podali rysopis sprawcy, który został wkrótce zatrzymany na ulicy Kwidzyńskiej. 24-letni mieszkaniec Wrześni został przebadany na zawartość alkoholu. Miał ponad 1,8 promila we krwi, a stężenie alkoholu jeszcze rosło.

 

Mundurowi ustalili, że kierowca miał cofnięte prawo jazdy.

 

ZOBACZ: Zdemolował przystanek, zdarzenie transmitował. Nie miał prawa jazdy i był nietrzeźwy

 

Pijany kierowca trafił do Szpitala Powiatowego we Wrześni. Tam pobrano mu do badania krew.

 

Funkcjonariusze ustalili, że kierowca spowodował wiele zniszczeń. Swoją Hondą Accord krążył między ulicą Pilską i Gdańską. Uszkodził łącznie cztery pojazdy: dwie Hondy Civic, Fiata Punto i Volkswagena Touran. Przy ulicy Gdańskiej oraz Grunwaldzkiej swoim autem zdemolował ogrodzenia dwóch posesji.

 

"Staranował kilka aut i ogrodzeń"

 

"Tak wyglądała jazda pijanego kierowcy z Wrześni" - napisał na Twitterze mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu, zamieszczając nagranie z tego zdarzenia.

 

 

Z parkingu na parking w Krapkowicach

 

Do podobnego zdarzenia doszło w sobotę 10 kwietnia na Opolszczyźnie. Policjanci z Krapkowic zatrzymali 41-latka, który wyjeżdżając z parkingu jednego z marketów uderzył w bariery ochronne. Następnie przejechał przez pas zieleni i wjechał na parking innego sklepu, gdzie uszkodził cztery samochody. Został zatrzymany podczas próby ucieczki.

 

Jak się okazało 41-latek wsiadł za kierownicę mając blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jego sprawą zajmie się sąd. Grozi mu kara 2 lat więzienia.

 

hlk/zdr / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie