Wyrzucił psa z czwartego piętra. Wcześniej wielokrotnie kopał i nie dawał jedzenia
Do wrocławskiego sądu wpłynął akt oskarżenia wobec Ireneusza I., któremu zarzuca się znęcanie się nad psem i próbę jego zabicia. Mężczyzna wyrzucił psa z mieszkania na czwartym piętrze. Został za ten czyn aresztowany. Pies przeżył upadek, ale doznał złamań.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prok. Radosław Żarkowski poinformował w czwartek, że do sądu trafił akt oskarżenia skierowany wobec Ireneusza I., któremu śledczy zarzucają znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad psem oraz usiłowanie jego zabicia.
ZOBACZ: Znęcał się nad psem i wyrzucił go przez okno. Nie trafi do aresztu
"Mężczyzna znęcał się między innymi w taki sposób, że wiele razy kopał psa, nie zapewniał mu jedzenia. W grudniu usiłował go zabić, wyrzucając psa z mieszkania na czwartym piętrze. Gdyby nie pomoc przypadkowych osób zwierzę mogłoby nie przeżyć" - powiedział prok. Żarkowski.
Od 3 miesięcy do 5 lat
Pies z urazami i złamaniami nóg trafił pod opiekę ekostraży.
Prokurator w trakcie śledztwa skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego Ireneusza I. Sąd przychylił się do tego wniosku i mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące od grudnia 2020 r. do marca 2021 r.
Za znęcanie ze szczególnym okrucieństwem i usiłowanie zabicia psa Ireneuszowi I. grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Aktem oskarżenia w tej sprawie objęty został też Marcin G., któremu śledczy zarzucają znęcanie się nad psem. Wobec niego nie zastosowano aresztu. Grozi mu do 3 lat więzienia.