Apel premiera na święta. "Jesteśmy dziś w najtrudniejszym momencie"

Polska
Apel premiera na święta. "Jesteśmy dziś w najtrudniejszym momencie"
Polsat News
Premier Mateusz Morawiecki

- Przed nami wyjątkowy czas, Święta Wielkanocne. Niestety po raz drugi spędzimy je w cieniu pandemii. Jesteśmy dziś w najtrudniejszym momencie walki z koronawirusem. Dlatego chciałbym zwrócić się do państwa z apelem, pozostańmy w te święta w domu w gronie najbliższej rodziny - przekazał premier Mateusz Morawiecki w piątkowym orędziu.

- Wiem jakie to trudne. Wiem, że wszyscy jesteśmy tą sytuacją już bardzo zmęczeni. Ale zróbmy to dla naszych bliskich, dla naszych rodzin i dla siebie - mówił szef rządu.

 

ZOBACZ: Morawiecki: solidarność nie jest pustym sloganem

 

- Przekonaliśmy się, że koronawirus może dotknąć każdego. Bez względu na wiek i stan zdrowia - dodawał.

 

Morawiecki przypomniał, że w maju minie rok od kiedy w Polsce na COVID-19 zmarła pierwsza osoba - 57-letnia pacjentka poznańskiego szpitala. - Od tego czasu tysiące rodzin zbyt wcześnie pożegnało swoich najbliższych. Na całym świecie pandemia pochłonęła blisko 3 mln ofiar. W Polsce zmarło już ponad 50 tys. osób - mówił.

 

WIDEO: orędzie premiera Mateusza Morawieckiego

  

- Ten rok jest dla nas wszystkich lekcją pokory. Żyjemy w najbardziej rozwiniętej cywilizacji w dziejach, a jednak wobec wirusa wszystkie państwa okazały się bezradne i kruche - dodawał.

"Nie mogę cofnąć czasu"

Premier przyznał, że rok 2020 był rokiem "pokory dla niego". - Rzeczywistość epidemiczna nie raz okazała się bardziej skomplikowana niż moje nadzieje. Jeszcze latem wszyscy wierzyliśmy, że ani pandemia, ani obostrzenia nie wrócą do nas na taką skalę. Ja również z nadzieją patrzyłem na spadające wówczas liczby zakażeń. A jednak wirus wrócił szybciej i jeszcze z większą mocą - zapewniał.

 

- W walce z epidemią nie ma i nie było łatwych rozwiązań. Ale nasz rząd bierze za nie wszystkie odpowiedzialność. Za te, które ochroniły nas przed pierwszą falą, za te które pozwoliły uruchomić ponad 200 mld złotych wsparcia dla firm i pracowników oraz za te, które pozwoliły uratować 6,5 miliona Polaków przed bezrobociem - mówił szef rządu.

 

- Ale odpowiedzialność ponosimy również za te decyzje, które okazały się błędne - podkreślał, dodając, że choć wielokrotnie, jako Polacy "dawaliśmy sobie powód do dumy przez ten rok", to żałuje, że postawy odpowiedzialności "czasami zabrakło im, jako politykom".

 

- Nie mogę cofnąć czasu, ale sam też bym dziś pewne kwestie opisywał inaczej. Dlatego dziś, za te momenty chcę Państwa przeprosić z nadzieją, że ten gest pojednania będzie nam towarzyszył w nadchodzących, trudnych tygodniach - dodawał.

"Szczepionki są bezpieczne"

Morawiecki zapewniał, że "jedyną drogą ku normalności" jest Narodowy Program Szczepień. - Pierwszą dawkę szczepionki przyjęło już ponad 4 miliony Polaków. Natomiast ponad 2 mln obywateli jest już całkowicie zaszczepionych. Ciągle walczymy o zwiększenie dostaw szczepionek. Każdego dnia pracujemy, aby system szczepień był jeszcze sprawniejszy - mówił.

 

- Trwa wyścig z czasem. Nowe mutacje wirusa sprawiają, że epidemia rozwija się jeszcze szybciej i dlatego i my musimy szczepić się w jeszcze szybszym tempie. Nasze możliwości sięgną nawet 10 mln szczepień każdego miesiąca lub więcej - dodawał.

 

Premier zaapelował również o szczepienie się i zaufanie naukowcom oraz ekspertom.

 

- Zgłaszajmy się na szczepienia. Wszystkie szczepionki stosowane w Polsce są bezpieczne – skontrolowane i zatwierdzone przez Europejską Agencję Leków oraz polskie służby. Moja mama przyjęła dwa tygodnie temu pierwszą dawkę szczepionki. I ja również poddam się szczepieniu, kiedy tylko przyjdzie kolej na osoby w moim wieku - powiedział Morawiecki.

 

- W poczuciu odpowiedzialności za siebie, za moją rodzinę i za wszystkich, z którymi pracuję, zrobię to w pierwszym możliwym terminie. I do tego samego zachęcam wszystkich Państwa - dodał.

Podziękowania dla samorządów

Premier podziękował też samorządom za pomoc w walce z pandemią i współpracę w ramach Narodowego Programu Szczepień.

 

- Tylko działając wspólnie odzyskamy to, co ponad rok temu zabrała nam pandemia – bezpieczeństwo, spokój, swobodę. Tylko tak wrócimy do normalności i będziemy mogli myśleć z nadzieją o lepszym jutrze. Jestem pewien, że tak się stanie. Jestem pewien, bo codziennie widzę, jak tysiące ludzi pracuje, by dać nam na to szansę - powiedział szef rządu.

 

Premier skierował też podziękowania dla służb medycznych, służ porządkowych i wszystkich "walczących na pierwszym froncie" pandemii.

 

- Święta Wielkiej Nocy, to święta nadziei, święta Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. One przypominają nam, że życie jest silniejsze niż śmierć. Niech ta prawda nas zjednoczy, niech nas pokrzepi i doda nam sił - powiedział Morawiecki.

 

- Życzę wszystkim moim rodakom w kraju i za granicą zdrowych i bezpiecznych Świąt. Nawet po najczarniejszej nocy w końcu przychodzi dzień. I również po pandemii wróci normalność. Wszystko jest w naszych rękach - dodał szef rządu

Obostrzenia obowiązujące do 9 kwietnia

W piątek zanotowano 30 546 nowych przypadków koronawirusa - podało Ministerstwo Zdrowia. Zmarło 497 kolejnych chorych. Liczba wszystkich zakażonych wzrosła tym samym do 2 387 511, a zmarłych do 54 165.

Nowe zakażenia dotyczą województw: śląskiego (4713), mazowieckiego (4464), wielkopolskiego (3414), dolnośląskiego (3074), małopolskiego (2628), łódzkiego (1879), kujawsko-pomorskiego (1595), pomorskiego (1335), podkarpackiego (1284), zachodniopomorskiego (1184), lubelskiego (1135), świętokrzyskiego (864), lubuskiego (759), opolskiego (711), warmińsko-mazurskiego (662), podlaskiego (447). 398 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

W związku z rosnącą liczbą zakażeń rząd wprowadził ogólnopolski lockdown, który potrwa co najmniej do 9 kwietnia.

 

Od 27 marca obowiązują nowe obostrzenia epidemiczne w całym kraju. Zamknięte są duże sklepy meblowe i budowlane, a także salony fryzjerskie i kosmetyczne. Obowiązują też nowe limity osób w handlu i miejscach kultu. Dotychczasowe ograniczenia zostały przedłużone. Zamknięte zostały żłobki i przedszkola. 

ml/bas / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie