Pogrzeby bez rodzin, masowe pochówki zmarłych na COVID-19. Kryzys w Indonezji

Świat
W stolicy Indonezji koparki kopią groby, a służby grzebią zmarłych w prostych, zafoliowanych trumnach, bez udziału rodzin.

W stolicy Indonezji Dżakarcie narasta kryzys związany z COVID-19. Pola grobów powstają na cmentarzu przy pomocy koparki. Niezwłocznie grzebane w nich są zwłoki w prostych drewnianych trumnach, bez udziału krewnych. Ponad 270-milionowa Indonezja, największy kraj Azji Południowo-Wschodniej, jest najmocniej dotknięta pandemią koronawirusa. Zachorowało 1,4 mln Indonezyjczyków, zmarło blisko 39 tys.

W stolicy Indonezji Dżakarcie zmarli na COVID-19 chowani są w grobach, które na wyznaczonym terenie wykopuje koparka.

 

Ciała zmarłych na koronawirusa przywożone są przez mobilne ekipy pracujące w zabezpieczeniu, mającym chronić przed rozprzestrzenianiem się pandemii. Pracownicy mają kombinezony chroniące całe ciało, maski, rękawice.

 

Proste drewniane trumny, które są foliowane, opuszczane są do wykopanych wcześniej grobów, a następnie natychmiast zasypywane przez koparkę.

 

ZOBACZ: Skąd wziął się koronawirus? Agencja AP dotarła do raportu WHO

 

Skromne mogiły oznaczane są drewnianymi tabliczkami z nazwiskami zmarłych, a pochówki odbywają się bez udziału rodzin. Bliscy szukają jednak swoich zmarłych i odprawiają rytuał pożegnalny na polach śmierci.

 

 

Prawie półtora miliona zakażonych

 

W 270-milionowej Indonezji zakażenie koronawirusem wykryto u ponad 1,4 mln obywateli. Liczba zmarłych sięga tam 39 tys. Oficjalny zasięg epidemii jest więc - według publikowanych danych - mniejszy niż w Polsce, gdzie zakażenie potwierdzono u ponad 2,2 mln pacjentów, a 51,9 tys. zmarło. Z powodu pandemii władze wydały zakaz tradycyjnych podróży i opuszczania miast z okazji muzułmańskiego święta Idul Fitri obchodzonego po zakończeniu Ramadanu. Zakaz będzie obowiązywał od 6 do 17 maja.

 

Indonezyjska Agencja ds. Żywności i Leków poinformowała w miniony piątek, że zatwierdziła powrót do stosowania szczepionki firmy AstraZeneca po przeanalizowaniu doniesień, że preparat mógł spowodować zakrzepy krwi u niektórych zaszczepionych w Europie. "Korzyści z podania szczepionki AstraZeneca przewyższają ryzyko, więc można wznowić jej stosowanie" - podały władze.

ZOBACZ: Koronawirus w Niemczech. "Biegniemy na oślep ku naszej zgubie"

 

Indonezja pracuje także nad pilotażowym programem, w ramach którego w połowie czerwca lub w lipcu chce zaprosić ograniczoną liczbę turystów na popularną wyspę Bali. Minister turystyki i ekonomii kreatywnej Sandiaga Uno poinformował, że zaproszeni zostaną obywatele krajów, które rząd w Dżakarcie oceni jako skutecznie prowadzące programy szczepień przeciw koronawirusowi i które zaoferują Indonezji wzajemność. W wymienił Holandię, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Singapur oraz Chiny. Pewna liczba zagranicznych podróżnych będzie mogła przylecieć na pokładach lotów czarterowych przy zachowaniu restrykcyjnego protokołu sanitarnego i spędzić urlop w jednej z trzech zielonych stref.

 

W październiku władze Bali szacowały, że w wyniku pandemii 75 tys. jej mieszkańców straciło pracę lub zostało zmuszonych do wzięcia bezpłatnych urlopów. By utrzymać rodziny, wiele z tych osób zaczęło się najmować do pracy na budowach, polach albo prowadzi sprzedaż uliczną. Według dziennika "Jakarta Post" w ubiegłych latach ok. 60 proc. dochodów prowincji pochodziło bezpośrednio z turystyki, a kolejnych 20 proc. było przez nią generowanych pośrednio.

hlk/zdr / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie