Unikatowe odkrycie w Polsce. Znalezione pozostałości mogą mieć nawet 1700 lat

Polska
Unikatowe odkrycie w Polsce. Znalezione pozostałości mogą mieć nawet 1700 lat
facebook.com/Projekt Wrzępia
Odkrycia dokonali archeolodzy prowadzący "Projekt Września".

Olbrzymie centrum produkcji garncarskiej z okresu wpływów rzymskich, mogące mieć 1700 lat, odkryli archeolodzy we Wrzępi (Małopolska). Zdaniem odkrywców jest to największe w Polsce i jedno z największych w Europie stanowisk archeologicznych tego typu. Składa się na nie ok. 130 pieców.

Do tej pory w sposób wykopaliskowy archeolodzy przebadali tylko pozostałości po dwóch piecach - pozostałe udało się namierzyć dzięki zastosowaniu magnetometru na obszarze około 5 hektarów.

 

ZOBACZ: Szczątki 4 tys. osób, monety, biżuteria. Odkrycie poznańskich archeologów

 

- Z naszych badań wynika, że wytwarzano tam wyłącznie naczynia zasobowe o charakterystycznych pogrubionych wylewach. Były to duże naczynia do 50 cm średnicy wylewu i około 70 cm wysokości. Naczynia były najpewniej stosowane do przechowywania - np. pożywienia. Znane są odkrycia wkopanych w ziemie tego typu naczyń gdzie pełniły najpewniej rolę swoistych spiżarni" - tłumaczy archeolog Jan Bulas.

 

Po dzisiejszej pracy zostały nam do dokopania części jam przypiecowych i kawałki kanałów wlotowych. Dlatego, jeśli ktoś...

Opublikowany przez Projekt Wrzępia Sobota, 20 marca 2021

 

Wykopaliska we Wrzępi prowadzili też Magdalena Okońska-Bulas i Marcin M. Przybyła.

 

"Jedno z największych stanowisk"

 

Naczynia wypalane w odkrytych piecach, wykonywano przy użyciu koła garncarskiego, które w tym okresie upowszechniło się w tym rejonie.

 

ZOBACZ: Co jadał Mieszko I? Naukowcy ustalili jadłospis pierwszego władcy Polski

 

Z dotychczasowych badań wynika, że piece działały pełną parą między przełomem II/III a V w. W tym czasie na tych obszarach mieszkały plemiona germańskie, zapewne Wandalowie.

 

:)

Opublikowany przez Projekt Wrzępia Poniedziałek, 22 marca 2021

 

- Stanowisko we Wrzępi unikatowe jest z wielu względów. Podkreślić należy, iż w świetle obecnej wiedzy jest to nie tylko największe tego typu stanowisko produkcyjne na ziemiach polskich, ale także jedno z największych w całej barbarzyńskiej Europie okresu rzymskiego.

 

Jedynym porównywalnym pod względem liczby pieców miejscem jest wielkie centrum produkcji z Medieșu Aurit w Rumuni, gdzie badacze także na podstawie badań magnetycznych szacują liczbę ponad 200 pieców - mówi Bulas.

 

Gospodarka była silnie rozwinięta?

 

Archeolog przypomina w rozmowie, że z regionu znane były inne stanowiska z piecami garncarskimi z tego okresu. - Największe do tej pory stanowisko z piecami garncarskimi kultury przeworskiej (identyfikowanej przez archeologów z Wandalami) znajduje się w Zofipolu pod Krakowem, gdzie dzięki badaniom wykopaliskowym i badaniom geofizycznym namierzono około 57 pieców - wskazuje Bulas.

 

Na terenach dzisiejszej Polski w tym samym czasie działały także duże ośrodki produkcji żelaza. Największe znajdowało się w Górach Świętokrzyskich, a kolejne duże ośrodki znane są z Mazowsza i Śląska. Były to jedne z największych starożytnych ośrodków hutniczych na terenie tzw. barbarzyńskiej Europy - przypomina Bulas.

 

Jego zdaniem zarówno ośrodki produkcji żelaza, jak odkrywane centra produkcji naczyń ceramicznych pokazują, jak silnie rozwinięta w tym czasie była gospodarka barbarzyńców.

 

Będą kolejne badania

 

Naukowiec podkreśla, że odkrycie we Wrzępi jest ciągle nowe - badania terenowe zakończyły się zaledwie kilka dni temu. Teraz przez badaczami pora na wykonanie specjalistycznych analiz odkrytych zabytków. Jednak planują oni powrócić w teren w przyszłym roku. Bulas mówi, że stanowisko archeologiczne jest niszczone. Wymaga pilnej interwencji i zabezpieczenia możliwie licznych pozostałości pieców.

 

Archeolodzy chcą się dowiedzieć, czy odkryte przez nich centrum produkcyjne było wykorzystywane przez kilka wieków, czy niezwykle intensywnie przez krótki okres. Nie wiadomo też, jak szerokie zapotrzebowanie zaspakajały wytwarzane tam produkty.

 

- Wydaje się jednak że lokalne, ponieważ brak jest odkryć naczyń o charakterystycznej technologii znanej z tego regionu na północ od niedaleko położonej Wisły – zaznacza Bulas. Archeolodzy planują też badania na innych stanowiskach z piecami garncarskimi w regionie, które mogły się specjalizować w produkcji innego typu naczyń.

rsr/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie