Sankcje za łamanie praw człowieka. Źródło: ministrowie spraw zagranicznych UE zadecydowali

Świat
Sankcje za łamanie praw człowieka. Źródło: ministrowie spraw zagranicznych UE zadecydowali
Flickr/Bankenverband/fot. Wiktor Dabkowski / action press
Źródło: szefowie MSZ uzgodnili sankcje za łamanie praw człowieka m.in. w Rosji i ChRL

Na poniedziałkowym spotkaniu w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich UE uzgodnili nowe sankcje za łamanie praw człowieka. Dotyczą one m.in. Rosji i Chin - przekazało PAP źródło unijne. W przypadku Państwa Środka będą to pierwsze sankcje UE nałożone na ten kraj od 30 lat.

Według unijnego źródła, nowe sankcje dotyczą ogółem 11 osób i czterech podmiotów z Chin, Erytrei, Libii, Korei Północnej, Rosji i Sudanu Południowego. Polegają na zamrożeniu aktywów i zakazie wjazdu na terytorium UE.

 

ZOBACZ: Rzecznik Putina: Kreml nie wie, gdzie jest Nawalny

 

W przypadku Chin będą to pierwsze unijne sankcje od ponad 30 lat. Ostanie zostały nałożone po serii protestów, które odbyły się wiosną 1989 roku na placu Niebiańskiego Spokoju w Pekinie. Zostały one stłumione przez wojsko i zakończyły się masakrą ludności cywilnej. Bruksela nałożyła wtedy na Pekin nadal obowiązujące embargo na broń.

UE wzięła pod uwagę Chiny 

Tym razem UE nakłada na Chiny sankcje za łamanie praw człowieka wobec muzułmańskiej mniejszości ujgurskiej. Sytuacja Ujgurów w Chinach budzi coraz większe zaniepokojenie w Europie.

 

ZOBACZ: Chiny nie pozwolą na niepodległość Tajwanu. "Będziemy zwalczali separatystyczne działania"

 

Jak podaje Reuters, według nieoficjalnych szacunków, co najmniej milion muzułmanów jest przetrzymywanych w obozach w regionie Sinciang. Działacze praw człowieka i niektórzy zachodni politycy zarzucają Chinom stosowanie tortur i pracy przymusowej. Władze ChRL zaprzeczają by miały miejsce jakiekolwiek naruszenia praw człowieka wobec Ujgurów i twierdzą, że obozy zapewniają szkolenia zawodowe i są potrzebne do walki z ekstremizmem.

Kiedy pojawi się lista sankcyjna?

W grudniu 2019 roku ministrowie spraw zagranicznych państw UE dali zielone światło dla prac nad nowym reżimem sankcyjnym za łamanie praw człowieka. Prace przyspieszyła ubiegłoroczna próba otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Teraz udało się wprowadzić nowe regulacje. Reżim sankcyjny UE jest wzorowany na amerykańskiej ustawie Magnitskiego.

 

ZOBACZ: Czy Unia zawiodła w sprawie szczepionek? Sondaż

 

W 2012 roku amerykańska Izba Reprezentantów uchwaliła tzw. ustawę Magnitskiego, która pozwala władzom USA odmówić wydania wizy urzędnikom rosyjskim, odpowiedzialnym za przypadki łamania praw człowieka. Ustawa umożliwia też blokowanie kont bankowych tych osób

 

Unijna lista sankcyjna prawdopodobnie zostanie opublikowana w Dzienniku Urzędowym UE jeszcze w poniedziałek.

ms/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie