Niemcy, Włochy, Francja, Hiszpania, Portugalia wstrzymują szczepienia preparatem AstraZeneca

Świat
Niemcy, Włochy, Francja, Hiszpania, Portugalia wstrzymują szczepienia preparatem AstraZeneca
PAP/EPA/Remko de Waal
Niemcy wstrzymują szczepienia preparatem AstraZeneca

Niemcy, Włochy, Francja, Hiszpania, Cypr, Portugalia i Słowenia wstrzymują szczepienia preparatem AstraZeneca. Wcześniej tymczasowo zawieszono stosowanie szczepionki m.in. w Austrii, Danii i Norwegii. Światowa Organizacja Zdrowia podkreśla, że nie ma żadnych dowodów wskazujących, że przypadki zakrzepów krwi u szczepionych przeciwko Covid-19 miały związek ze szczepionką AstraZeneca.

Niemieckie ministerstwo zdrowia poinformowało w poniedziałek, że decyzja została podjęta zgodnie z zaleceniem Instytutu Paula Ehrlicha, niemieckiego organu odpowiedzialnego m.in. za szczepionki.

 

 

- To nie była łatwa decyzja - przyznał w trakcie konferencji prasowej minister zdrowia Jens Spahn. - To nie jest polityczna decyzja, tylko bazujemy na wiedzy i zaleceniach ekspertów. Musimy sprawdzić ryzyka - podkreślał, zaznaczając, że trudno w tej chwili ocenić, jak zmieni się harmonogram szczepień. 

Minister twierdzi, że osoby, które przyjęły już szczepionkę i poczuły się źle, powinny zgłosić się do lekarza. - Szczepionki, które do nas dotarły zostaną przechowane i po decyzji EMA zdecydujemy co z nimi dalej - zapowiedział Spahn. 

 

Włochy, Hiszpania

 

Włoska Agencja Leków zdecydowała w poniedziałek o czasowym zawieszeniu w całym kraju szczepień preparatem koncernu AstraZeneca. W wydanym komunikacie poinformowano, że decyzję tę podjęto w ramach prewencji. Włoska agencja ogłosiła, że czeka na zajęcie stanowiska przez Europejską Agencję Leków w sprawie szczepionek AstraZeneca. Ma to się stać we wtorek. 

 

Szczepienia AstraZeneką zawiesiła także Francja, o czym poinformował prezydent Emmanuel Macron. Powiedział on, że decyzja ma charakter zapobiegawczy, ma jednak nadzieję, że kampania szczepień preparatem AstraZeneca zostanie szybko wznowiona, o ile "pozwoli na to opinia europejskiego regulatora (EMA)".

 

Również w poniedziałek stosowanie szczepionki firmy AstraZeneca wstrzymały władze Hiszpanii. Wcześniej zawieszenie stosowania tego produktu ogłosiło kilka wspólnot autonomicznych tego kraju, w tym m.in. Andaluzja i Katalonia. Decyzja w sprawie wstrzymania szczepień zapadła podczas pilnego, popołudniowego spotkania tzw. rady międzyterytorialnej odpowiedzialnej za szczepienia oraz walkę z epidemią koronawirusa.

 

Cypr, Portugalia

 

Kolejnym państwem Unii Europejskiej, który w poniedziałek zawiesił podawanie szczepionki na koronawiursa firmy AstraZeneca, jest Cypr. 

 

Zawieszenie ma potrwać do czasu wydania przez Europejską Agencję Leków (EMA) zaleceń dotyczących dalszego stosowania preparatu. Ministerstwo zdrowia Cypru podało, że w kraju tym nie stwierdzono żadnych skutków ubocznych stosowania szczepionki AstraZeneca. Kontynuowany ma być program szczepień preparatami Pfizer/BioNtech i Moderna.

 

Podawanie szczepionek firmy AstraZeneca zawiesiły w poniedziałek również władze Portugalii. Wcześniej potwierdziły u osób, które przyjęły ten produkt, dwa przypadki zakrzepicy.

 

- Właśnie z powodu tych zdarzeń postanowiliśmy zarekomendować wstrzymanie szczepień dawkami AstraZeneca - powiedziała podczas wieczornej konferencji w Lizbonie szefowa podległej rządowi Generalnej Dyrekcji Zdrowia (DGS) Graca Freitas. Dodała, że nie są to ciężkie przypadki zakrzepicy.

 

Przedstawicielka służb medycznych Portugalii wyjaśniła, że dotychczas w tym kraju podano 400 tys. dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi koncernu AstraZeneca.

 

Polska nie planuje wstrzymania szczepień

 

Aktualnie Polska nie planuje wstrzymania szczepień preparatem AstraZeneca - poinformował w poniedziałek o godz. 17 w rozmowie z polsatnews.pl rzecznik rządu Piotr Müller. 

 

Do sprawy odniósł się także rzecznik Ministerstwa Zdrowia. - Postępujemy zgodnie z rekomendacjami Europejskiej Agencji Leków. Nie ma na tę chwilę decyzji o wstrzymaniu w Polsce szczepień preparatem od firmy AstraZeneca - powiedział Wojciech Andrusiewicz. 

 

- Na ponad pół mln osób zaszczepionych szczepionką od AstraZeneca jest jedynie 0,36 proc. NOP-ów (niepożądanych odczynów poszczepiennych). Nie mamy żadnego przypadku zgonu - podkreślił rzecznik MZ. - Specjaliści z Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny oraz Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych na bieżąco analizują sytuację – zapewnił Andrusiewicz.

 

7 marca władze Austrii wstrzymały szczepienia partią szczepionki AstraZeneca. Miało to związek ze śmiercią 49-letniej kobiety oraz wystąpieniu zatoru płuc u drugiej. Decyzja została podjęta mimo braku dowodów na bezpośredni związek ze szczepieniem.

 

ZOBACZ: Kobieta zmarła po szczepieniu. Agencja leków zbadała serię preparatu

 

Koncern AstraZeneca wydał komunikat, w którym zapewnia, że bezpieczeństwo osób przyjmujących jego leki jest "najwyższym priorytetem" i było ono w przypadku tego preparatu "wnikliwie badane w trzeciej fazie testów klinicznych (...) a pozyskane dane dowodzą, że szczepionka była ogólnie dobrze tolerowana".

 

WHO: Nie ma na razie dowodów łączących "incydenty zdrowotne" ze szczepionką AstraZeneca

 

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podkreśliła w poniedziałek, że jak dotąd nie ma żadnych dowodów wskazujących, że przypadki zakrzepów krwi u szczepionych przeciwko Covid-19 miały związek ze szczepionką - podaje Reuters.

 

W oświadczeniu przysłanym agencji odnoszącym się do doniesień o kilkudziesięciu przypadkach problemów z krzepliwością krwi wśród milionów zaszczepionych preparatem AstraZeneca, WHO zachęciła do kontynuacji szczepień.

 

ZOBACZ: Część osób nie stawia się na wyznaczone szczepienie preparatem AstraZeneki

 

"Na dzień dzisiejszy nie ma żadnych dowodów, że incydenty zostały spowodowane przez szczepionkę. Ważne jest, by kampanie szczepień były kontynuowane, tak byśmy mogli ratować życie i powstrzymać ciężką chorobę powodowaną przez wirusa" - stwierdził rzecznik organizacji Christian Lindmeier.

 

Jednocześnie podkreślił, że "jak tylko WHO osiągnie pełną wiedzę" na temat tych przypadków i jak tylko pojawią się informacje, które by zmieniły rekomendacje, zostanie to natychmiast zakomunikowane.

 

"To normalne, kiedy kraje sygnalizują potencjalne negatywne zdarzenia. Nie oznacza to, że są one związane ze szczepieniem, ale dobrą praktyką jest ich zbadanie" - powiedział rzecznik.

 

W poniedziałek Holandia była kolejnym krajem, który wstrzymał szczepienia z użyciem preparatu AstraZeneca. Wcześniej zrobiły to m.in. Norwegia, Dania, a poza Europą także Tajlandia. Jednocześnie większość państw zdecydowało się kontynuować używanie środka.

 

Dochodzenie EMA

 

Komisja ds. bezpieczeństwa Europejskiej Agencji Leków (EMA) kontynuuje dochodzenie w sprawie szczepionki AstraZeneca i stanów zakrzepowo-zatorowych u osób, które przyjęły tę szczepionkę - podała EMA.

 

EMA podała, że stany związane z zakrzepami krwi, niektóre z nietypowymi cechami, takimi jak mała liczba płytek krwi, wystąpiły u bardzo małej liczby osób, które otrzymały szczepionkę.

 

"Z różnych powodów co roku w UE powstają zakrzepy krwi u wielu tysięcy ludzi. Ogólna liczba zdarzeń zakrzepowo-zatorowych u osób zaszczepionych nie wydaje się być wyższa niż obserwowana w populacji ogólnej" - podała Agencja.

 

"Korzyści przeważają nad ryzykiem skutków ubocznych"

 

EMA przekazała, że w tej sprawie ściśle współpracuje z firmą, ekspertami w dziedzinie chorób krwi i innymi organami ds. zdrowia.

 

W najbliższych dniach przeprowadzona zostanie rygorystyczna analiza wszystkich danych dotyczących zdarzeń zakrzepowo-zatorowych. Komitet ds. Bezpieczeństwa EMA (PRAC) zwołał nadzwyczajne posiedzenie w czwartek, 18 marca, w celu podsumowania zebranych informacji.

 

"Podczas gdy dochodzenie jest w toku, EMA obecnie pozostaje zdania, że korzyści wynikające ze szczepionki AstraZeneca w zapobieganiu COVID-19, z powiązanym ryzykiem hospitalizacji i zgonu, przeważają nad ryzykiem skutków ubocznych" - czytamy w komunikacie.

jo/dk/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie