Niemcy. Minister zdrowia deklaruje wsparcie dla landów. Pomoże w kontaktach z producentami testów

Świat
Niemcy. Minister zdrowia deklaruje wsparcie dla landów. Pomoże w kontaktach z producentami testów
zdjęcie ilustrycjne, Pixabay/lukasmilan
Jens Spahn chce pomóc władzom krajów związkowych w nawiązywaniu kontaktów z producentami szybkich testów na koronawirusa

Minister zdrowia Niemiec Jens Spahn chce pomóc władzom krajów związkowych w nawiązywaniu kontaktów z producentami szybkich testów na koronawirusa. Szef Instytutu im. Roberta Kocha (RKI) Lothar Wieler ocenił w piątek, że brytyjski wariant wkrótce będzie dominujący w RFN.

Spahn podkreślił, że na rynku jest już wystarczająco dużo szybkich testów na koronawirusa, aby można je przeprowadzać częściej. Minister wyraził przekonanie, że kraje związkowe od przyszłego tygodnia wprowadzą ofertę jednego bezpłatnego testu tygodniowo dla każdego.

 

Producenci zapewniają, że będzie dostępna wystarczająca liczba szybkich testów do samodzielnego przeprowadzenia.

 

W czwartek poinformowano, że od soboty w dyskontach Aldi w Niemczech znajdą się w sprzedaży szybkie testy na obecność koronawirusa do samodzielnego przeprowadzenia. Od przyszłego tygodnia będzie je można kupić także w drogeriach Rossmann. Początkowo jeden klient będzie mógł kupić tylko jedno opakowanie.

 

ZOBACZ: Niemcy aktualizują listę krajów wysokiego ryzyka. Czy trafi na nią Polska?

 

Spahn chce też pomóc ministrom zdrowia krajów związkowych w kontaktach z producentami. - Oferuję siebie jako osobę kontaktową - powiedział Spahn na konferencji prasowej. - Dam każdemu premierowi możliwość nawiązania kontaktu - dodał.

 

Minister jest zdania, że poluzowanie lockdownu w RFN "doszło do granic tego, co (...) jest odpowiedzialne". Z drugiej strony, nie ma uzasadnienia, by po kilku miesiącach blokady nie decydować się na jakiekolwiek działania otwierające.

 

Mutacja brytyjska zagrożeniem

 

Szef berlińskiego RKI ostrzegł przed konsekwencjami rozprzestrzeniania się mutacji wirusa B.1.1.7. - Można przewidzieć, że ten brytyjski wariant koronawirusa wkrótce będzie dominował w Niemczech. A wtedy jeszcze trudniej będzie utrzymać wirusa w ryzach - poinformował Wieler. Wariant brytyjski jest bardziej zaraźliwy i niebezpieczny we wszystkich grupach wiekowych.

 

Wieler zwrócił też uwagę, że zapadalność na koronawirusa w grupie wiekowej powyżej 80 lat spada dzięki szczepieniom. Przyznał, że spada również liczba pacjentów na oddziałach intensywnej terapii oraz zgonów związanych z Covid-19, ale zmarłych wciąż jest zbyt wielu.

 

ZOBACZ: Niemcy. Niezbędna rejestracja i podanie danych, aby iść do sklepu

 

W środę RKI podało, że udział B.1.1.7 w Niemczech wynosi już 46 proc. Natomiast w piątek odnotowano 10 580 nowych infekcji koronawirusem i 264 zgony. Dokładnie tydzień temu  Instytut informował o 9997 nowych infekcjach i 394 zgonach.

 

Wskaźnik nowych zakażeń zgłoszonych w ciągu siedmiu dni na 100 tys. mieszkańców (zapadalność siedmiodniowa) wyniósł w piątek 65,4 w całym kraju, a więc był nieco wyższy niż poprzedniego dnia - 64,7. Przed miesiącem zapadalność siedmiodniowa wynosiła 79,9, a najwyższy jak dotąd wskaźnik odnotowano 22 grudnia - 197,6.

dsk/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie