Ryszard Terlecki o Solidarnej Polsce: pokazali nam figę, damy im po łapkach

Polska
Ryszard Terlecki o Solidarnej Polsce: pokazali nam figę, damy im po łapkach
Polsat News
Ryszard Terlecki skomentował wspólne głosowanie Solidarnej Polski oraz opozycji

- Posłowie Solidarnej Polski podczas ostatniego posiedzenia Sejmu pokazali nam figę, przyjmujemy to do wiadomości, będziemy działać konsekwentnie - stwierdził w poniedziałek wicemarszałek i szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Dopytywany co zrobi PiS odpowiedział: "damy po łapkach".

Dziennikarze zapytali Terleckiego o głosowanie podczas ostatniego posiedzenia Sejmu, gdy wbrew stanowisku PiS, Solidarna Polska zagłosowała wraz z opozycją za dołączeniem do porządku obrad informacji wicepremiera Piotra Glińskiego ws. procedury przyznawania rekompensat w ramach Funduszu Wsparcia Kultury.

 

"Wydatkowanie tych środków wzbudziło wiele głosów oburzenia wśród wyborców Zjednoczonej Prawicy. Mają oni prawo do informacji. Dlatego głosowaliśmy za jawnością" - przekazano w oświadczeniu Solidarnej Polski.

 

ZOBACZ: Michał Wójcik: zgoda na Fundusz Odbudowy to groźba kolonizacji

 

Później Solidarna Polska dodała na Twitterze: "Zjednoczona Prawica trwa. To wartość. Dlatego musimy dbać o nasz program - są medialne informacje o przekazywaniu dużych pieniędzy na projekty atakujące polską historię i Polaków - wyborcy mają prawo do rzetelnej informacji".

 

 

Terlecki: są granice cierpliwości

 

- Nie wiedzieliśmy, że tak będzie, pokazali nam figę, przyjmujemy to do wiadomości, będziemy działać konsekwentnie - powiedział Terlecki. Dopytywany, co konkretnie PiS zrobi, powiedział: "Damy po łapkach".

 

- Niestety tego rodzaju działania muszą rodzić konsekwencje - dodał szef klubu PiS. Stwierdził też, że "są granice cierpliwości".

 

ZOBACZ: Budka: czas dla Gowina się kończy

 

Pytany czy możliwe są wcześniejsze wybory, Terlecki ocenił, że to "mało prawdopodobne, bo nikt ich nie chce". - Myślę, że opozycja ich bardziej nie chce niż my - dodał wicemarszałek.

 

Jak dodał, PiS "na razie ma większość", a ostatnie posiedzenie Sejmu pokazało, że "wprawdzie możliwe są pewne potknięcia, ale myślę, że do następnych obrad sobie z tym poradzimy".

wka/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie