Michał Wójcik: zgoda na Fundusz Odbudowy to groźba kolonizacji

Polska
Michał Wójcik: zgoda na Fundusz Odbudowy to groźba kolonizacji
Polsat News
Minister w KPRM Michał Wójcik w programie "Graffiti"

- Szef rządu popełnił błąd na szczycie Rady UE (na którym zatwierdzono Fundusz Odbudowy - red.). Boimy się, że narzuci to Polsce pewną agendę i stworzy możliwość grzebania w naszym porządku prawnym - mówił w programie "Graffiti" Michał Wójcik, minister w kancelarii premiera oraz członek Solidarnej Polski. Jak wyjaśnił, warunki uruchomienia programu pomocowego to groźba "kolonizacji".

Prowadzący "Graffiti" Marcin Fijołek zapytał Michała Wójcika o wywiad, jakiego prezes PiS Jarosław Kaczyński udzielił w zeszłym tygodniu.

 

- Polska mogła być takim krajem, z którym by się w Europie naprawdę bardzo liczono, tak jak z najsilniejszymi państwami Europy, ale właśnie tego rodzaju postawy to uniemożliwiały. Uniemożliwiały wybór tych lepszych opcji. Niestety to się powtarza i to jest straszliwie bolesne (...). Bo to udawanie, że się broni jakichś wartości... Niczego się nie broni, broni się swojego interesu, broni się tego żeby powiedzieć: nie, pan X nie będzie tutaj gwiazdą, bo ja chcę być gwiazdą, chociaż różnica kwalifikacji jest taka jak pomiędzy Górami Świętokrzyskimi a Tatrami - ocenił Kaczyński.

 

ZOBACZ: Kaczyński: kto rozbija prawicę, działa przeciw Polsce, rodzinie i wartościom

 

Wójcik stwierdził, iż nie ma pewności, że te słowa skierowane były do Solidarnej Polski w kontekście braku zgody tej partii na przyjęcie unijnego Funduszu Odbudowy w takim kształcie, na jaki zgodził się premier Mateusz Morawiecki.

 

- Mam jednoznaczne zdanie o Jarosławie Kaczyńskim. Jest wybitnym politykiem, architektem Zjednoczonej Prawicy i nie wypowiem słów krytyki wobec niego - zapewnił.

 

WIDEO: Michał Wójcik w programie "Graffiti"

  

 

"To prosta droga do federalizacji"

 

Gość "Graffiti" wyjaśnił następnie, że transformacja energetyczna Polski "musi być na takich warunkach, by nie zaszkodzić ludziom". Jak dodał, jego partia "jest bytem niezależnym" i "ma prawo do swojego zdania". 

 

Później zaprzeczył, że Solidarna Polska "rozbija" rządzącą większość". - Od samego początku głosowaliśmy prawie tak samo, jak PiS - 99,9 proc. głosowań było takich samych. Jednak podczas szczytu Rady UE premier bez konsultacji z nami zdecydował się, by zaakceptować redukcję emisji dwutlenku węgla o 55 proc. - zauważył.

 

Zdaniem Wójcika, jeżeli premier zgodził się na to, by Unia Europejska pożyczała pieniądze "to zgadza się także na uwspólnotowienie długu". - W unijnym planie są nowe podatki. To prosta droga do federalizacji; zgoda na to nie była dobra - ocenił.

 

ZOBACZ: Budka: czas dla Gowina się kończy

 

Następnie zastanawiał się, "czy UE w ogóle może pożyczać pieniądze?". - W traktacie o funkcjonowaniu Unii znajduję przepis, który właściwie tego zabrania - stwierdził.

 

Jak wyjaśnił, według jego partii zapisy dotyczące m.in. Funduszu Odbudowy to m.in. "niebezpieczeństwo kolonizacji" Polski. 

 

"Nie wolno dopuścić do władzy dzisiejszej opozycji"

 

Zapytany przez Marcina Fijołka, czy jako minister w KPRM widział się ostatnio z premierem Morawieckim, przyznał, iż stało się to po ostatnich obradach rządu. - Widzieliśmy się i przywitaliśmy - wyjaśnił. 

 

Dopytany, co jest dzisiaj spoiwem Zjednoczonej Prawicy, odpowiedział, że m.in. "wspólnota", która musi istnieć, ponieważ "pan Budka (lider Platformy Obywatelskiej - red.) przebiera nogami i próbuje wyciągać ludzi" z koalicji rządzącej.

 

- PO nie ma niczego do zaproponowania, my mamy. Nie wolno dopuścić do władzy dzisiejszej opozycji - ocenił.

 

Poprzednie odcinki programu "Graffiti" można zobaczyć tutaj.

wka/ polsatnews.pl, Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie