Coraz gorsza sytuacja epidemiczna na Słowacji. Parlament przedłużył stan wyjątkowy

Świat
Coraz gorsza sytuacja epidemiczna na Słowacji. Parlament przedłużył stan wyjątkowy
zdj. ilustracyjne/ PAP/EPA/FILIPPO VENEZIA
W szpitalach jest 3733 pacjentów z potwierdzoną chorobą Covid-19

Słowacki parlament zatwierdził w piątek głosami partii koalicyjnych wcześniejszą decyzję rządu Igora Matovicza o przedłużeniu do 19 marca stanu wyjątkowego, wprowadzonego w związku z epidemią koronawirusa. Słowaccy lekarze chcą wysłać na leczenie do Polski 10 pacjentów z Covid-19.

Zgodnie z prawem stan wyjątkowy wprowadzony przez rząd musi uzyskać akceptację parlamentu. Rząd dysponuje tam większością konstytucyjną.

 

ZOBACZ: Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 26 lutego

 

Ograniczenia wynikające bezpośrednio ze stanu wyjątkowego dla obywateli Słowacji sprowadzają się do zakazu zgromadzeń z udziałem więcej niż sześciu osób oraz ograniczenia prawa do przemieszczania się. Pozostałe restrykcje zostały wprowadzone na podstawie ustawy o ochronie zdrowia publicznego, a rozporządzenia wydaje minister zdrowia i szef służb sanitarno-higienicznych. Stan wyjątkowy pozwala także na bezprzetargowe zakupy oraz na ingerencję władz w funkcjonowanie placówek ochrony zdrowia. Aktualnie obowiązujący i przedłużony stan wyjątkowy został wprowadzony na Słowacji 1 października 2020 r.

 

Brakuje medyków

 

Sytuacja epidemiczna na Słowacji się pogarsza. Według ostatnich danych ministerstwa zdrowia w czwartek przybyło 2645 zakażeń wykrytych w testach PCR. Pozytywne wyniki testów antygenowych miało 2049 osób. W szpitalach jest 3733 pacjentów z potwierdzoną chorobą Covid-19. Na oddziałach intensywnej opieki medycznej jest 320 chorych. Z aparatury podtrzymującej oddychanie musi korzystać 357 osób.

 

Ambasador RP w Bratysławie Krzysztof Strzałka potwierdził, że strona słowacka zamierza wysłać 10 pacjentów z Covid-19 na leczenie do Polski i chce wykorzystać w tym celu placówkę w Nowym Targu. - Brakuje im specjalistycznego personelu, lekarskiego i pielęgniarskiego i polska oferta trafia w ich potrzeby - powiedział dyplomata. Podkreślił on, że polska propozycja jest szersza, a procedura i termin wysłania pacjentów do Polski są bezpośrednio negocjowane przez ministerstwa zdrowia obu krajów.

emi/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie