Nagle skręcił na przeciwny pas. Wjechał prosto w ciężarówkę [ZDJĘCIA]
Ranny 32-letni kierowca opla został przewieziony do szpitala z obrażeniami po zderzeniu z ciężarówką niedaleko Zamościa. Ciężarówka wpadła do rowu i przewróciła się. Lekko poszkodowani zostali podróżujący nią dwaj mężczyźni. Do wypadku doszło, gdy auto osobowe nagle skręciło na przeciwny pas ruchu.
Do zderzenia doszło w środę około godz. 22 we wsi Sitaniec Wolica, gdy jadący w kierunku Zamościa (woj. lubelskie) mieszkaniec tego miasta nagle zjechał swoim oplem na przeciwny pas ruchu drogi krajowej nr 17 - ustaliła policja. Auto osobowe uderzyło w nadjeżdżający samochód ciężarowy marki Volvo. Opel został w znacznym stopniu zniszczony. Ciężarówka, w której została uszkodzona kabina, wpadła do rowu i przewróciła się na bok.
Strażacy odcięli dach opla
Kierujący oplem 32-latek nie mógł wydostać się z rozbitego samochodu, pomogli mu strażacy, którzy m.in. odcięli dach auta. Następnie załoga karetki pogotowia przewiozła rannego do szpitala. - Stan jego trzeźwości będzie znany po badaniu krwi - poinformowała starszy aspirant Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
ZOBACZ: Ciężarówka wpadła do rowu. Kierowca chciał uniknąć czołowego zderzenia
Na badania do placówki służby zdrowia trafili również kierujący ciężarowym volvo 31-latek z powiatu lubaczowskiego, który był trzeźwy oraz pasażer, który z nim podróżował. Mężczyźni po badaniach opuścili szpital. Z wypadku wyszli bez poważniejszych obrażeń.
Ciężarówka z uszkodzoną kabiną w rowie
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku. Droga po wypadku była całkowicie zablokowana. Policja zorganizowała objazdy.
Czytaj więcej