Biskup Bronakowski: Polacy w tym roku wydali na alkohol 40 mld zł

Polska
Biskup Bronakowski: Polacy w tym roku wydali na alkohol 40 mld zł
pixabay
Wzrasta spożycie alkoholu w Polsce - zauważył biskup Bronakowski

- Polacy w 2020 roku wydali na alkohol 40 mld zł; tylko w ciągu jednego dnia z powodu alkoholu traci życie 57 osób, tygodniowo daje to 399 osób, a rocznie ponad 20 tys. ofiar - powiedział przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych bp Tadeusz Bronakowski.

W Kościele katolickim w Polsce 14 lutego rozpoczyna się 54. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu, obchodzony pod hasłem "Trzeźwością pokonywać kryzys".

 

Łaska pogłębienia trzeźwości

 

- Wierni poprzez modlitwę i pokutę będą wypraszać łaskę pogłębiania trzeźwości. Ma on również pomóc w szerzeniu wiedzy na temat problemu walki z alkoholizmem i kształtowaniu cnoty wstrzemięźliwości - powiedział w piątek bp Bronakowski podkreślając, że "troska o trzeźwość to nasz obowiązek religijny i patriotyczny".

 

ZOBACZ: Alkohol a pandemia. Ile na trunki w ubiegłym roku wydali Polacy?

 

Zaznaczył, że "nadmierna akceptacja alkoholu, proalkoholowa mentalność, która wytworzyła się w naszej ojczyźnie, to jedna z najpoważniejszych narodowych wad, z którymi musimy się odważnie mierzyć i walczyć".

 

- Tam, gdzie brakuje trzeźwości, tam pojawiają się w nadmiarze problemy, mnożą się dramaty całych rodzin, wspólnot, ale także i całych środowisk - wyjaśnił duchowny.

 

Podkreślił, że "trzeźwość jest tamą, która chroni życie indywidualne, rodzinne, ale także społeczne przed wielką powodzią cierpienia".

 

Biskup: 57 osób umiera z powodu nadużywania alkoholu

 

Bp Bronakowski wskazał, że "nie będzie trzeźwej Polski bez współpracy rodziny, Kościoła, samorządu i państwa". 

 

Poinformował, że "Polacy w 2020 roku wydali na alkohol 40 mld zł". Jego zdanie, można za to kupić ponad 100 tys. mieszkań średniej wartości".

 

ZOBACZ: 12-latka w szpitalu. Miała blisko dwa promile alkoholu

 

Zwrócił też uwagę, że "tylko w ciągu jednego dnia z powodu nadużywania alkoholu traci życie 57 osób". - To tygodniowo daje 399 osób, a rocznie ponad 20 tys. ofiar - zauważył biskup.

 

Według niego, spadek średniej długości życia Polaków w ostatnich latach jest owocem "dramatycznego wzrostu konsumpcji alkoholu".

 

- W latach 2002-2017 rocznie spożycie czystego alkoholu zwiększyło się z 6,5 litra do ponad 10 litrów na mieszkańca. Nie jest liczony alkohol nielegalny - powiedział bp Bronakowski. Wspomniał, że rośnie także spożycie trunków wśród osób młodych.

 

Furtka dla innych uzależnień

 

Wskazał, że alkoholizm staje się "furtką dla innych uzależnień". - Troska o trzeźwość obejmuje wszystkie uzależnienia, które są zarówno źródłem kryzysu jak i jego konsekwencją, jeśli człowiek nie potrafi prawidłowo rozwiązywać trudnych sytuacji - powiedział bp Bronakowski.

 

Wśród konsekwencji wymienił m.in. wypadki drogowe, przemoc domową oraz choroby.

 

Polacy codziennie piją małpki

 

Ks. dr Marek Dziewiecki z zespołu ds. apostolstwa trzeźwości dodał, że tym, co pomaga wyjść z uzależnień oraz działa profilaktycznie jest modlitwa oraz "codzienna radość z życia".

 

ZOBACZ: Biskup chce stawiać... krzyże morowe. Mają chronić przed zarazą

 

W jego opinii, pojawia się w Polsce nowa forma uzależnienia od alkoholu. - Nowe badania pokazują, że codziennie o poranku 2-3 mln ludzi sięga po alkohol - po tzw. małpkę - powiedział duchowny.

 

Wspomniał, że polskie społeczeństwie jest bardzo mocno spolaryzowane, jeśli chodzi o spożywanie alkoholu.

 

- Dane pokazują, że 16 proc. Polaków wypija połowę całej dawki alkoholu, jaka jest pożywana w Polsce. Z jednej strony są abstynenci, albo ludzie bardzo rzadko sięgający po alkohol, z drugiej ok. 16-18 proc., która się codziennie upija - zauważył ks. Dziewiecki.

 

Na alkohol wydajemy więcej niż na leki

 

Temat spożywania alkoholu przez Polaków poruszyła także piątkowa "Rzeczpospolita". Dziennik obliczył, że w ubiegłym roku wydaliśmy na trunki 39,1 mld zł, czyli więcej niż rok wcześniej, głównie przez 10-proc. wzrost akcyzy.

 

Według danych NielsenIQ, które publikuje "Rzeczpospolita", wartość rynku wzrosła o 7 proc. - To m.in. efekt zwrotu klientów w stronę droższych trunków - wskazuje gazeta.

 

Na alkohol wydajemy więc więcej niż na leki i inne produkty w aptekach. "Z akcyzy budżet zyskał do końca października ub.r. niemal 10,5 mld zł" - przekazała gazeta.

rsr/wka/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie