Niemcy. Dzik utknął w basenie. Z pomocą ruszyli strażacy

Świat
Niemcy. Dzik utknął w basenie. Z pomocą ruszyli strażacy
Feuerwehr Neuss
Dzik utknął w basenie. Na pomoc ruszyli strażacy z Neuss

Lodowata kąpiel i brak możliwości ucieczki - taki był finał spaceru dzika, który pojawił się na jednej z działek w niemieckim Neuss. Mieszkaniec lasu wszedł na zmarzniętą taflę wody w basenie, lód nie wytrzymał ciężaru, a zwierzę wpadło do środka i nie mogło się wydostać. Na pomoc przybyli strażacy, dzięki którym dzik wrócił na wolność.

Nietypowa akcja służb miała miejsce we wtorek w Hoisten - części miasta Neuss (Nadrenia Północna-Westfalia). Podczas spaceru po działce dzik wszedł na zamarzniętą taflę wody w basenie. Lód nie wytrzymał, a zwierzę trafiło do lodowatej kąpieli. Niezbędna była pomoc służb.

 

ZOBACZ: Wrocław. Dzik rozbił drzwi tarasowe i wbiegł do domu. Zranił kobietę

 

Na ratunek przybyli strażacy. Funkcjonariusze na początku próbowali uratować zwierzę z wypełnionego do połowy basenu, ale te działania nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Do zbiornika dolano więcej wody, co przy asekuracji strażaków pozwoliło wydostać się dzikowi na ląd.

 

Zwierzę nie zaatakowało funkcjonariuszy, ale na taki scenariusz ratownicy również byli przygotowani. Na nagraniu widać, jak osoby znajdujące się w pobliżu dzika uciekają do budynku obok.

 

Dzięki pomocy strażaków ssak wrócił na wolność. "Uciekł mokry, ale z widoczną ulgą w kierunku lasu" - przekazały służby w komunikacie prasowym.

Akcja na jeziorze 

Na początku lutego w Polsce pod stadem jeleni załamał się lód na jeziorze we wsi Ścienne (woj. zachodniopomorskie). Pierwszego dnia akacji ratunkowej (3 lutego) strażacy uratowali 15 zwierząt. Część jeleni zginęła.

 

ZOBACZ: Jelenie wpadły do jeziora. Sprawą zajmie się prokuratura

 

Jak przekazał po zakończeniu akcji kierujący nią st. kpt. Grzegorz Kacprzak, zwierzęta zbiły się w trzech grupach w przeręblach, które utworzyły się, gdy jelenie wpadły do wody. Próbując się ratować, zwierzęta wpadały na siebie, podtapiając się nawzajem.

 

 

Strażacy usuwali pilarkami lód, tworząc pas do wydobycia jeleni na ląd - ze względu na niewielką grubość lodu na jeziorze, nie można było wyciągnąć zwierząt w inny sposób. Jelenie były wydobywane pojedynczo, za pomocą lin ratowniczych umieszczanych na porożu.

 

Strażacy pierwszego dnia akcji uratowali 15 zwierząt, pięć wyciągnięto na brzeg martwych. Następnego dnia z jeziora wydobyto 13 martwych jeleni.

ms/ac/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie