Apel Nawalnego do zwolenników. "Nie dajcie się zastraszyć"

Świat
Apel Nawalnego do zwolenników. "Nie dajcie się zastraszyć"
fot. PAP/EPA/MOSCOW CITY COURT PRESS SERVICE HANDOUT
Aleksiej Nawalny

Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny, skazany w tym tygodniu przez sąd w Moskwie na 2 lata i 8 miesięcy łagru, zaapelował do swoich zwolenników, by nie dali się zastraszyć, i wyraził przekonanie, że mogą uwolnić Rosję od "złodziei" u władzy.

"Po raz kolejny apeluję: nie dajcie się zastraszyć. Nie dajcie się oszukać iluzją siły i twardości. Jaka to siła, skoro muszą potajemnie truć ludzi i bezprawnie ich więzić? Gdzie ich ogólnonarodowe poparcie, jeśli mogą wygrywać wybory tylko nie dopuszczając do nich niezależnych kandydatów(…)?" - napisał Nawalny na swoim profilu na Instagramie.

 

ZOBACZ: Nominowani do Pokojowej Nagrody Nobla. Wśród nich m.in. Thunberg i Nawalny

 

Wyraził przekonanie, że prezydent Rosji Władimir Putin i jego współpracownicy tylko bazując na ludzkim strachu mogą utrzymywać władzę, wykorzystując ją do osobistego bogacenia się.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Алексей Навальный (@navalny)

 

"Ale my, przezwyciężywszy ten strach, możemy uwolnić swoją Ojczyznę od garstki złodziei-okupantów. I zrobimy to. To nasz obowiązek. Dla siebie i przyszłych pokoleń" - oznajmił Nawalny.

 

Dodał, że to, co się z nim dzieje od chwili, gdy zszedł z trapu samolotu w Moskwie, jest zemstą Putina za to, że przeżył i ośmielił się wrócić.

Pobyt w kolonii karnej 

Nawalny został w 2014 roku skazany na 3,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu za domniemaną malwersację funduszy francuskiej firmy kosmetycznej Yves Rocher. Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał w 2017 roku, że proces ten był niesprawiedliwy i nakazał wypłacenie odszkodowania Nawalnemu i jego bratu Olegowi. Sąd w Moskwie we wtorek zadecydował jednak, że wyrok w zawieszeniu zostanie zamieniony na karę pozbawienia wolności. Nawalny ma spędzić w kolonii karnej 2 lata i osiem miesięcy (na poczet kary zaliczono mu 10 miesięcy spędzone w 2014 r. w areszcie domowym).

 

ZOBACZ: Nawalny z moskiewskiego aresztu: nie żałuję powrotu

 

Na protestach, których uczestnicy domagali się jego uwolnienia, tylko w ostatnią niedzielę zatrzymano ponad 5 tys. osób, zaś w związku z jego wtorkowym procesem - kolejnych 1,4 tys.

ms/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie