Przemysł wygrywa z pandemią. Skokowy wzrost produkcji w grudniu

Biznes
Przemysł wygrywa z pandemią. Skokowy wzrost produkcji w grudniu
pixaby
Przemysł nadrabia wiosenne zaległości. Produkcja rośnie siódmy miesiąc z rzędu

W grudniu produkcja przemysłowa w Polsce była o 11,2 proc. większa niż rok wcześniej. To kolejny poważny wzrost po ruchu w górę o 5,4 proc. zanotowanym w listopadzie. Wynik cenny, bo osiągnięty w miesiącu, w którym duża część gospodarki była poddana rygorom w związku z jesienną falą pandemii.

Produkcja przemysłowa w Polsce rośnie już siódmy miesiąc z rzędu. Grudniowy wynik jest bardzo dobry z jeszcze jednego punktu widzenia - po wyeliminowaniu czynników sezonowych wzrost produkcji w porównaniu z tym samym miesiącem w 2019 roku GUS obliczył na 7,1 proc.

 

Nadrabiamy wiosenne zaległości

 

GUS poinformował także, że w całym zeszłym roku produkcja przemysłowa była tylko o 1 proc. mniejsza niż w 2019 roku. Nie można więc mówić o załamaniu, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę nadzwyczajne okoliczności wynikające z pandemii. Jeszcze raz okazało się, że przemysł na kryzys gospodarczy ostatnich miesięcy narażony jest w dużo mniejszym stopniu niż sektor usług.

 

ZOBACZ: Elon Musk oferuje 100 milionów dolarów na technologię redukcji poziomu CO2 w atmosferze

 

W grudniu najmocniej, bo o 2,7 proc. zmniejszyła się produkcja w sektorze energetycznym. Odwraca się tendencja w branży dóbr inwestycyjnych - zanotowano wzrost o 9,8 proc. Trwałych dóbr konsumpcyjnych wyprodukowano o 30,2 proc. więcej niż w grudniu 2019 roku, a nietrwałych - 5 proc. więcej. Produkcja dóbr zaopatrzeniowych poszła w górę o 17,3 proc.

 

Więcej komputerów

 

Poprawę produkcji odnotowano w 28 spośród 34 działów przemysłu. Listopad był pod tym względem mniej udany, bo sytuacja polepszyła się wówczas w 24 działach. Jednak ogólna suma produkcji w świątecznym grudniu była o 4,4 proc. mniejsza niż w listopadzie.

W zeszłym miesiącu w porównaniu z grudniem 2019 roku najsilniejszy, sięgający 39,3 proc. ruch w górę miał miejsce w przypadku produkcji komputerów i wyrobów elektronicznych. O 39,1. proc. zwiększyła się produkcja urządzeń elektrycznych, o 20,4 proc. mebli, a o 14 proc papieru i wyrobów z niego.

 

Gospodarka na minusie

 

W najbliższy piątek poznamy wielkość polskiego PKB w 2020 roku. Ekonomiści rynkowi szacują, że nasza gospodarka skurczyła się o 2,8 proc. Podobne zdanie ma minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński, który spodziewa się spadku niespełna 3-procentowego.

 

ZOBACZ: Pandemia paraliżuje domowe budżety. "Najbiedniejsi odrobią straty za 10 lat"

 

Prognoza centralna dotycząca dynamiki PKB przygotowana przez Narodowy Bank Polski a oparta na opiniach 23 analityków zebranych między 18 grudnia 2020 roku a 11 stycznia 2021 roku, zakłada regres na poziomie 3 procent.

Większym pesymistą jest wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin, który ocenia, że polski PKB w 2020 roku spadł w granicach 3-3,5 proc. Podkreśla jednak, że Polska, na tle państw Unii Europejskiej, stosunkowo łagodnie przeszła osłabienie gospodarcze wywołane pandemią.

Jacek Brzeski
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie