Wbrew pandemii. Niemcy mają dobre nastroje i obniżone ceny

Świat
Wbrew pandemii. Niemcy mają dobre nastroje i obniżone ceny
Ceny detaliczne u naszych zachodnich sąsiadów zaczęły spadać już w sierpniu zeszłego roku

Dzięki zmniejszonym stawkom VAT Niemcy zanotowali spadek cen towarów i usług. W grudniu deflacja wyniosła 0,3 proc. Nadspodziewanie dobry jest także styczniowy indeks koniunktury ZEW - wzrósł z 55 do 61,8 punktu.

Ceny detaliczne u naszych zachodnich sąsiadów zaczęły spadać już w sierpniu zeszłego roku. To było wydarzenie nienotowane od 2016 roku. Główną przyczyną deflacji była decyzja rządu w Berlinie o obniżeniu od 1 lipca podatku VAT.

 

Tańsze zakupy

 

W połowie 2020 roku zmniejszono w Niemczech stawkę VAT na zwykłe towary z 19 do 16 proc., a na żywność i część pozostałych towarów z 7 do 5 proc. Cała ta operacja uszczupliła zeszłoroczne dochody budżetowe o około 20 miliardów euro.

 

ZOBACZ: Spada inflacja liczona przez NBP. Wzrost cen niespełna 4-procentowy

 

Obniżenie podatków było elementem niemieckiej tarczy antykryzysowej. Następstwem tego posunięcia była deflacja. W zeszłym miesiącu w porównaniu z grudniem 2019 roku ceny spadły o 0,3 proc. Deflacja liczona metodą HICP była jeszcze głębsza i wyniosła 0,7 proc. HICP uwzględnia zróżnicowaną sytuację materialną gospodarstw domowych. Przy wyliczaniu wskaźników inflacji (deflacji) brana jest pod uwagę struktura wydatków typowa dla poszczególnych grup konsumentów.

 

Dla porównania, w Polsce w zeszłym miesiącu ceny były o 2,4 proc. wyższe niż w grudniu 2019 roku, a w okresie wrzesień-listopad inflacja przekraczała 3 proc.

 

Lepsze nastroje

 

Mimo, że drugi lockdown w Niemczech przybrał bardzo ostrą formę, to ekonomiczne nastroje naszych sąsiadów zza Odry są wyjątkowo dobre. Wskaźnik ZEW obrazujący prognozy niemieckich finansistów co do rozwoju sytuacji gospodarczej wzrósł z 55 punktów w grudniu do 61,8 punktu w styczniu. Ta wartość jest niebagatelna, skoro historyczny rekord wynosi 89,6 punktu i został ustanowiony w zdecydowanie lepszych czasach - w styczniu 2000 roku.

 

Wskaźnik nastrojów ZEW dużo gorzej wyglądał w czasie wiosennego zamrożenia niemieckiej gospodarki. W marcu 2020 roku gwałtownie obniżył się do minus 49,5 punktu. Jednak już letnia poprawa koniunktury sprawiła, że ZEW we wrześniu został wywindowany do poziomu 77,4 punktu. W listopadzie spadł do 39 punktów, jednak dwa następne miesiące znów są lepsze.

 

Nie wiadomo jak długo utrzyma się niemiecki optymizm, skoro kanclerz Angela Merkel bierze pod uwagę przedłużenie lockdownu do Wielkanocy, czyli do 4-5 kwietnia. - Nadal potrzebujemy 8-10 tygodni twardych ograniczeń - oświadczyła ostatnio.

W tej chwili w Niemczech obowiązuje zakaz opuszczania domów bez konieczności. Otwarte są tylko sklepy z artykułami niezbędnymi do codziennego życia, a także apteki i banki. Nieczynne są szkoły, a niektórzy pracodawcy musieli zawiesić działalność lub zlecić swoim pracownikom funkcjonowanie w systemie zdalnym. Zamknięte również zostały zakłady fryzjerskie, kosmetyczne i salony tatuażu. W dodatku, nie jest wykluczone dalsze zaostrzenie reżimu pandemicznego.

Jacek Brzeski
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie