Szczepionki przeciw Covid-19 w Polsce. Ile ich będzie do końca roku?

Polska
Szczepionki przeciw Covid-19 w Polsce. Ile ich będzie do końca roku?
PAP/Maciej Kulczyński
Michał Dworczyk podał, że w niedzielę między 8:00 a 12:00 10 tys. szczepionek trafi do 72 szpitali węzłowych

- Szczepionki wyjechały z naszego magazynu i są w trasie do pięciu hurtowni farmaceutycznych, gdzie zostaną podzielone na mniejsze pakiety - powiedział prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski. Szef KPRM Michał Dworczyk podał, że w niedzielę między 8:00 a 12:00 10 tys. szczepionek trafi do 72 szpitali węzłowych, a do końca roku w naszym kraju pojawi się 300 tys. sztuk specyfiku.

Pierwsza dostawa szczepionek, wynosząca 10 tys. sztuk, wyruszyła do Polski w nocy z 24 na 25 grudnia z belgijskiego magazynu firmy Pfizer w Puurs, by trafić do magazynu ARM w Wąwale pod Tomaszowem Mazowieckim.

 

ZOBACZ: Szczepionki przeciw koronawirusowi w magazynie ARM. "Dotarły nad ranem"

 

- Wszystkie szczepionki w tej chwili już wyjechały i są w trasie do hurtowni farmaceutycznych, które dalej podzielą te szczepionki na mniejsze pakiety i przygotują całą wysyłkę do szpitali, które od jutra zaczynają szczepić - poinformował prezes ARM Michał Kuczmierowski.

 

Trafiły do 5 hurtowni

 

Wskazał, że szczepionki trafią do pięciu hurtowni znajdujących się w Toruniu, Warszawie, Katowicach, Wrocławiu i Poznaniu.

 

- Do tych pakietów zostaną dodane materiały informacyjne i ulotki, które muszą być dla osób szczepionych. Zostaną dołączone również instrukcje dla personelu szczepiącego, tak żeby przypomnieć, jak wygląda cały proces, jakie są wymogi narzucone przez producenta - tłumaczył Kuczmierowski, dodając, że do szczepionek dołączony zostanie również cały asortyment dodatkowy, czyli strzykawki, igły. - To, co jest niezbędne do przeprowadzenia szczepienia - zaznaczył.

 

"Pierwsze szczepienia w szpitalu MSWiA w Warszawie"

 

- W sobotę po godz. 6 dostawa dotarła do magazynu Agencji Rezerw Materiałowych. Szczepionki zostały już przepakowane i przekazane do hurtowni farmaceutycznej, która w niedzielę od rana będzie je rozwozić do 72 szpitali, w których odbędą się szczepienia - potwierdził szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk.

 

- Szczepionki dotrą do szpitali węzłowych między godz. 8 a 12, następnie poszczególne szpitale będą już same decydować o godzinie rozpoczęcia szczepień. Pierwsze rozpoczną się jednak w szpitalu MSWiA przy ul. Wołoskiej w Warszawie - zapowiedział minister.

 

ZOBACZ: Transporty szczepionek w krajach UE. W asyście policji

 

Jak wskazał, w niedzielę spośród ponad 300 tys. osób personelu medycznego, który zgłosił się do tej pory, zaszczepionych zostanie 10 tys.

 

- Przy pierwszej dostawie zaszczepimy tyle osób, ile dotarło szczepionek. Przy kolejnych dostawach szczepionki będą dzielone na pół ze względu na to, że szczepionka jest dwudawkowa. Dzięki temu zabezpieczamy się na wypadek niespodziewanych zdarzeń - zaznaczył Dworczyk.

 

Jak dodał, następna dostawa szczepionek, ok. 300 tys. sztuk, dotrze do Polski jeszcze w tym roku. Nie wykluczył więc, że jeszcze w grudniu przeprowadzone będą kolejne szczepienia medyków.

 

 

Akcja profrekwencyjna

 

Dworczyk poinformował też, że w niedzielę ruszy akcja profrekwencyjna dotycząca szczepień. - Akcja informacyjno-profrekwencyjna rozwija się, w internecie jest coraz więcej targetowanych reklam dotyczących szczepień personelu medycznego. Od jutra będziemy mieli spoty zarówno w mediach tradycyjnych i elektronicznych, a od poniedziałku pojawią się też billboardy - powiedział.

 

- Stopniowo ta akcja będzie narastać tak, żeby docelowo dotrzeć do każdego Polaka z rzetelną informacją i propozycją zaszczepienia się - przekonywał.

 

Dodał, że "wszystko wskazuje na to, że szczepienie »grupy pierwszej« rozpocznie się w drugiej połowie stycznia".

 

"Osoby ze świata polityki będą przyjmować szczepionkę"

 

Minister pytany, kiedy rozpoczną się szczepienia przedstawicieli rządu odparł, że nie stanowią oni oddzielnej kategorii. - Będą się szczepić w ramach swoich grup wiekowych tudzież zawodowych. Niektórzy przedstawiciele rządu będą się szczepić w ramach "grupy zero" ze względu na to, że są lekarzami - mówił.

 

- W ramach akcji profrekwencyjnej planujemy eventy, w których osoby rozpoznawalne ze świata polityki będą przyjmowały szczepionkę, ale w ramach swoich grup, sformułowanych w Narodowym Programie Szczepień - zaznaczył.

 

Narodowy Program Szczepień

 

Premier Mateusz Morawiecki zapowiadał we wtorek, że do końca stycznia do Polski powinno trafić 1,5 mln dawek. Będą one dzielone na pół. Jedna część pozostanie w magazynie agencji w ultra niskiej temperaturze, druga trafiać będzie do punktów, w których odbywać się będą szczepienia.

 

Narodowy Program Szczepień zakłada, że w pierwszej kolejności zaszczepieni będą m.in. pracownicy sektora ochrony zdrowia (np. lekarze, pielęgniarki i farmaceuci), pracownicy DPS-ów i MOPS-ów oraz personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym w stacjach sanitarno-epidemiologicznych; następnie seniorzy, służby mundurowe, nauczyciele.

ac/wka/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie