USA: przed Bożym Narodzeniem brakuje choinek. Wiele możliwych przyczyn

Świat
USA: przed Bożym Narodzeniem brakuje choinek. Wiele możliwych przyczyn
Pixabay

W tym roku przed świętami Bożego Narodzenia w Stanach Zjednoczonych zabrakło choinek. Największe i najładniejsze wiele farm już zdążyło sprzedać. Niezwykłą sytuację amerykańskie media tłumaczą różnymi przyczynami. Wiążą zwiększony popyt na drzewka bożonarodzeniowe m.in. z pandemią Covid-19. Zwracają uwagę, że ludzie pragną mieć w domu w trudnych czasach coś, co im sprawia radość.

W tym roku wiele osób w USA zrezygnowało ze sztucznej choinki. Tłumaczą, że chcą nacieszyć się zapachem prawdziwej, a poza tym jest to okazja, by wyrwać się z domu i zaczerpnąć świeżego powietrza.

 

"W tym sezonie ludzie szukają odrobiny magii i dodatkowej świątecznej radości w swoich domach. Podniosło to gwałtownie zapotrzebowanie na prawdziwe, żywe choinki" – ocenił "Wall Street Journal".

 

"Spodziewamy się, że zapasy skończą się w połowie grudnia"

 

Właściciel 285-hektarowej plantacji w Silverton w stanie Oregon Casey Grogan wyjaśnił gazecie, że zanim przeznaczy drzewka na sprzedaż rosną zwykle od 8 do 12 lat.

 

ZOBACZ: Nietypowa choinka w Olsztynie. Powstała z dyskietek

 

- Mamy detalistów proszących, abyśmy teraz wycięli więcej drzewek. Nie robimy tego, ponieważ musimy zachować trochę na następny rok – zaznaczył farmer.

 

Z kolei Russell Trent, farmer z Connecticut, łączył niedobór drzewek ze zmianami klimatycznymi. Wskazał na szkody spowodowane na Wschodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych przez owady rozplenione w wyniku suszy.

 

- Zazwyczaj mamy choinki aż do Wigilii i nigdy wcześniej nie było z ich nabyciem kłopotu. W tym roku spodziewamy się jednak, że zapasy skończą się nam w połowie grudnia – powiedział NBC Trent.

 

Drzewka wciąż można jeszcze w niektórych miejscach znaleźć. Trzeba być jednak przygotowanym na mniejszy wybór i wyższe ceny.

 

Winny kryzys finansowy sprzed ponad 10 lat?

 

"New York Times" zauważył, że tegoroczne choinki były sadzone ok. roku 2008. Gospodarka znajdowała się wówczas w stanie recesji.

 

"Wymusiło to zamknięcie niektórych plantacji, przestawienie na inne uprawy, lub – wobec mniejszego zapotrzebowania – do sadzenia mniejszej liczby choinek" – przypomina nowojorska gazeta.

 

ZOBACZ: Nietypowa szopka w Watykanie. To dzieło sztuki współczesnej

 

Według ministerstwa rolnictwa USA, największymi dostawcami prawdziwych choinek w całym kraju są stany Karolina Północna i Oregon. Jak wynika z najnowszych dostępnych danych pochodzących z roku 2012, w sześciu hrabstwach w obydwu stanach ścięto 51 proc. z ponad 16 milionów drzewek wystawionych na sprzedaż w całym kraju. Zdaniem znawców z branży trend się od tamtego czasu nie zmienił.

 

Największym dostarczycielem choinek w USA jest hrabstwo Ashe, w górzystym regionie w Karolinie Północnej. Hodowcy drzewek z 28-tysięcznego Ashe w 2012 roku wysłali na sprzedaż prawie dwa miliony.

wka/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie