Nogi dziecka wisiały nad przepaścią. Ojciec robił pamiątkowe zdjęcie

Świat
Nogi dziecka wisiały nad przepaścią. Ojciec robił pamiątkowe zdjęcie
pixabay/KennethCW; Twitter/@TheSun
Rodzina ignorując ostrzeżenia spacerowała po klifach. Ich zachowanie zszokowało spacerowiczów

Turysta spacerujący po klifach w West Bay w południowo-zachodniej Anglii chciał zrobić niezapomniane zdjęcie. Ignorując ostrzeżenia, posadził towarzyszące mu dzieci na skraju stromego urwiska, znanego z serialu kryminalnego. Świadkami szokującego zachowania było spacerujące nieopodal małżeństwo, które zaalarmowało służby.

- Mój mąż pierwszy zauważył je przez lornetkę i powiedział "spójrz na to" - opowiadała dla "Bournemouth News", 57-letnia gospodyni domowa Mazz Blehs - Nie mogłam w to uwierzyć. Mężczyzna umieścił dziewczynę i chłopca na krawędzi urwiska, aby zrobić zdjęcie - dodała.

 

Nogi wisiały nad przepaścią

 

Turyście i dzieciom towarzyszyła kobieta oraz pies spuszczony ze smyczy. Nieodpowiedzialna grupa zignorowała wiele znaków ostrzegawczych informujących o osuwaniu się skał i weszła na klify piaskowca na terenie hrabstwa Dorset. Miejsce to było w przeszłości tłem dla wydarzeń rozgrywających się w serialowym dramacie kryminalnym "Broadchurch".

 

- Myślę, że dziewczynka musiała mieć siedem lub osiem lat, ale chłopiec wyglądał na trzy - mówiła zszokowana kobieta. Jak dodała, nogi dziewczynki zwisały nad 45-metrowym urwiskiem.

 

 

- To było tak niebezpieczne, że źle się czułam patrząc na to - powiedziała Blehs - Ostatnio zdarzały się obsunięcia skał i obawiałam się najgorszego.

 

"Zabierz do domu tylko szczęśliwe wspomnienia"

 

Para zaalarmowała Straż Przybrzeżną, ale gdy jej funkcjonariusze zjawili się na miejscu rodziny już nie było. Grupa zeszła z klifu nim ktokolwiek zdążył do nich dotrzeć.

 

ZOBACZ: Pijany kierowca audi zderzył się z... pijanym kierowcą audi

 

- Wybrzeże Jurajskie to piękne miejsce, do którego warto przyjechać i odwiedzić. Rozumiemy chęć uchwycenia tego idealnego momentu - powiedział Jake Lanning ze straży przybrzeżnej West Bay

 

- Przez lata widzieliśmy wiele przypadków, w których osoby i rodziny narażały się na niepotrzebne ryzyko, próbując zrobić to doskonałe zdjęcie, ale to jest jeden z najpoważniejszych przykładów. Trzeba zadać sobie pytanie: "Jakie zdjęcie jest warte narażenia życia lub życia Twoich bliskich"? - dodał.

 

ZOBACZ: Paralotniarz zahaczył skrzydłem o linię energetyczną. Był pijany

 

- Nasza rada pozostaje bardzo prosta: trzymaj się z dala od krawędzi klifu, trzymaj swoich bliskich blisko siebie, a psy na smyczy. Podejmuj rozsądne decyzje i zabierz do domu tylko szczęśliwe wspomnienia - podsumował funkcjonariusz.

rsr/bas/ "The Sun", polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie