Flaga LGBT i baner Dudy na Giewoncie. "Nie było to przestępstwem"

Polska
Flaga LGBT i baner Dudy na Giewoncie. "Nie było to przestępstwem"
Karolina Ignaczak
Baner zawisł na Giewoncie na początku lipca tego roku

- W przypadku wywieszenia baneru prezydenta Dudy oraz tęczowej flagi LGBT śledczy nie dopatrzyli się znamion czynu zabronionego, ale pokrzywdzeni złożyli zażalenia - poinformowała w piątek prok. Barbara Bogdanowicz.

Jak dodała szefowa zakopiańskiej prokuratury, śledczy prowadzili postępowania w niezbędnym zakresie z artykułu 196 Kodeksu Karnego czyli w sprawie obrazy uczuć religijnych.

 

ZOBACZ: Baner wyborczy Andrzeja Dudy na... krzyżu na Giewoncie

 

Do Prokuratury Rejonowej w Zakopanem w tym roku wpłynęły trzy sprawy dotyczące wieszania banerów lub flag na krzyżu na Giewoncie. Trzecia sprawa zawieszenia banneru Strajku Kobiet na krzyżu na Giewoncie jest w toku.

 

Odmowa wszczęcia

 

Pierwsza sprawa dotycząca umieszczenia baneru wyborczego z wizerunkiem prezydenta Andrzeja Dudy zakończyła się odmową wszczęcia śledztwa wobec braku znamion czynu zabronionego. Do tej sprawie wpłynęło zażalenie na decyzję prokuratora. Prokurator zwrócił się do adwokata reprezentującego pokrzywdzonego, czyli Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych w Warszawie o uzupełnienie braku formalnego. Po uzupełnieniu sprawie będzie nadany dalszy bieg.

 

Kolejna sprawa, dotycząca obrazy uczuć religijnych poprzez wywieszenie tęczowej flagi LGBT na krzyżu na Giewoncie, została umorzona 30 listopada.

 

ZOBACZ: Tęczowa flaga na Giewoncie. Parafie w Zakopanem "przeproszą Boga za znieważenie krzyża"

 

- Taka decyzja została również podjęta z uwagi na brak znamion czynu zabronionego. To postanowienie jest również nieprawomocne, ponieważ strona zawiadamiająca będzie miała prawo ewentualnie złożyć zażalenie - poinformowała prok. Bogdanowicz.

 

Pokrzywdzonym w tej sprawie jest Stowarzyszenie Fidei Defensor z siedzibą w Szczecinie. 

 

"Przemoc domowa to nie tradycja"

 

Trzecia sprawa wpłynęła do prokuratury z początkiem listopada i dotyczy umieszczenia na krzyżu na Giewoncie baneru z logotypem Strajku Kobiet i napisem "Przemoc domowa to nie tradycja". Zawiadomienie złożyli prezes zakopiańskiego oddziału Związku Podhalan Marcin Zubek oraz proboszcz parafii Najświętszej Rodziny w Zakopanem ks. Bogusław Filipiak.

 

ZOBACZ: "Giewont zdobyty!". Wielki baner Strajku Kobiet na krzyżu w Tatrach

 

- To postępowanie jest w toku również w kierunku obrazy uczuć religijnych. W tej sprawie prokurator nie podjął jeszcze żadnej decyzji - poinformowała szefowa zakopiańskiej prokuratury.

 

Krzyż na Giewoncie postawili górale z Zakopanego w 1901 r. z inicjatywy ówczesnego proboszcza, ks. Kazimierza Kaszelewskiego. Krzyż ma 17,5 m wysokości, z czego 2,5 m jest pod skałami. Konstrukcja jest wpisana do rejestru zabytków, a wieszanie na niej jakichkolwiek przedmiotów, pisanie czy rycie napisów jest zabronione.

ac/bas/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie