Trzecia fala pandemii. Minister zdrowia: może nastąpić na przełomie lutego i marca

Polska
Trzecia fala pandemii. Minister zdrowia: może nastąpić na przełomie lutego i marca
Polsat News
Konferencja prasowa ministra zdrowia i p.o. szefa NFZ

- Pomimo tendencji zmniejszania nowych przypadków, jesteśmy daleko od strefy komfortu. Dzienna liczba zachorowań na poziome 10-15 tys. to ogromne obciążenie dla systemu opieki zdrowotnej. Po drugie mamy bardzo dużą liczbę zgonów. To najtrudniejsze zagadnienie - mówił minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej w środę. Ocenił, że trzecia fala pandemii to "realne zagrożenie".

- Mniejsza liczba zachorowań wynika m.in. z przejścia na inny system sprawozdawczości. Do tej pory bazowaliśmy na informacjach, które pochodziły z rejestrów prowadzonych w sanepidzie. Ten system charakteryzował się pewnymi opóźnieniami - mówił minister zdrowia.

 

Niedzielski podkreślił, że teraz system informatyczny polegający na bezpośrednim wpisywaniu danych przez laboratoria.

 

ZOBACZ: Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 25 listopada

 

Minister zdrowia zapewnił, że drugą przyczyną spadku zakażeń są wprowadzone przez rząd obostrzenia. - Hamulec awaryjny zadziałał. Ta liczba zachorowań dziennych jest mniejsza, ale nie tylko na niej koncentrujemy swoją uwagę. Obserwujemy, że w skali ogólnopolskiej pojawiają się dni, w których liczba hospitalizacji w związku z Covidem maleje - mówił minister zdrowia.

 

Jednocześnie Niedzielski ocenił, że Polska "jest daleko od strefy komfortu". Wskazał, że liczba 10-15 tys. nowych przypadków koronawirusa dziennie, to duże obciążenie dla służby zdrowia. - Po drugie muszę powiedzieć, że mamy bardzo dużą liczbę zgonów. Dzisiaj mamy liczbę, która jest największa od początku trwania epidemii. Z mojego punktu widzenia to sytuacja i zagadnienie najtrudniejsze. Intensywnie pracujemy, żeby na każdym etapie procesu leczniczego zapewnić takie rozwiązania, które będą ją zmniejszały - mówił Niedzielski.

 

- Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie testów antygenowych do zespołów ratownictwa medycznego. Te testy mają kluczową rolę do odegrania, ponieważ oznaczenie pacjenta, czy jest dodatni czy ujemny w trakcie przewozu czy na miejscu przy interwencji powoduje lepsze udrożnienie ścieżki prowadzenia pacjenta. Bo pacjent, który będzie miał dodatni wynik, będzie jechał od razu do szpitala covidowego i tam będzie już prowadzony nie obciążając zwykłego SOR-u - tłumaczył.

Co dalej z onkologią?

Niedzielski na konferencji prasowej wskazywał, że przygotowany został pakiet rozwiązań, który ma "jeszcze bardziej usprawnić walkę z pandemią i przede wszystkim dać przekonanie pacjentom, że dostępność w różnych zakresach medycznych jest również pilnowana".

 

Podkreślał, że dostępność leczenia innego niż covidowe jest również priorytetowa. Wskazywał, że ważne jest "pilnowanie pewnego balansu między tym, ile zasobów i środków przeznaczamy na covid, a ile jednak powinno być przeznaczone na inne zakresy".

 

ZOBACZ: Brak tlenu w Opolskim Centrum Onkologii. Wstrzymano operacje

 

- Nadal głównym zabójcą, jeśli można tak powiedzieć, w Polsce są nowotwory, są choroby kardiologiczne. Nie tracąc z oczu czy z pola uwagi zagadnień covidowych, również musimy pilnować tego, by takie rozwiązania dostarczać – zaznaczył.

 

- Przygotowaliśmy takie rozwiązanie, które ma wesprzeć finansowo ośrodki onkologiczne ze specjalnym przeznaczeniem na środki zabezpieczenia. Środki zabezpieczenia oczywiście przed covidem tak, by pacjenci i personel czuli się bezpieczni i żebyśmy bez wahania, gdy tylko pojawia się jakiś niepokojący sygnał w naszym organizmie, zgłaszali się czy to lekarza POZ, ale też docelowo do ośrodków onkologicznych – powiedział minister zdrowia.

Trzecia fala - realne zagrożenie

Minister zdrowia dodał, że istnieje ryzyko "trzeciej fali pandemii". - Ona może się nałożyć na szczyt zachorowań grypowych, który na ogół corocznie ma miejsce w okolicach przełomu lutego i marca - mówił minister zdrowia. Ocenił, że szpitale tymczasowe w każdym województwie są zabezpieczeniem "gdyby pojawiła się trzecia fala".

 

- Trzecia fala nie jest nieunikniona. Ona zależy od naszego zachowania, zależy od tego jak w najbliższym czasie obejmującym zarówno ten, jak i początek przyszłego roku będziemy się zachowywali. Nawet realizując optymistyczne scenariusze dot. szczepienia naszej populacji, nie jest możliwym, żeby w lutym, gdy pojawi się ten szczyt zachorowań na grypę, by szczepienia uodporniły nas populacyjnie na to niebezpieczeństwo - dodawał.

 

Niedzielski tłumaczył, że to m.in. dlatego najbliższe ferie powinny odbyć się pod hasłem "zostań w domu".  - Na forum europejskim prowadzone są rozmowy o tym, żeby skoordynować swoje decyzje. Ostateczne decyzje dot. tego jak będą w ferie wyglądały różne obostrzenia będą powiązane z tym, jakie rozwiązania będą ustalone w mechanizmie europejskim - mówił.

 

- Trzecia fala pandemii to realne zagrożenie. Zróbmy wszystko, żeby jej uniknąć -podsumował minister.

15 tys. zakażeń

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę o potwierdzeniu koronawirusa u kolejnych 15 362 osób. We wtorek resort zdrowia poinformował o 10 139 przypadkach koronawirusa, w poniedziałek o 15 002. Rekord dziennej liczby zakażeń padł 7 listopada – zanotowano wtedy 27 875 przypadków.

 

ZOBACZ: Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 25 listopada

 

Według najnowszych danych najwięcej nowych zakażeń stwierdzono na Śląsku – 1941.

 

Kolejne zakażenia wykryto u osób z województw: mazowieckiego (1577), wielkopolskiego (1420), kujawsko-pomorskiego (1321), pomorskiego (1126), zachodniopomorskiego (1011), łódzkiego (1010), małopolskiego (933), lubelskiego (932), warmińsko-mazurskiego (858), dolnośląskiego (825), podkarpackiego (590), lubuskiego (504), opolskiego (459), podlaskiego (449) i świętokrzyskiego (303).

 

Resort podał, że pozostałe 103 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Rekord ofiar

Z powodu COVID-19 zmarły 152 osoby, a z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 522 osoby. Łącznie to 674 ofiary śmiertelne.

 

ZOBACZ: Resort zdrowia uruchomił stronę internetową z codziennym raportem zakażeń

 

Od początku epidemii potwierdzono zakażenie u 924 422 osób. 14 988 chorych zmarło.

 

"W związku z korektami wprowadzanymi na bieżąco przez laboratoria w systemie EWP, globalna liczba zakażeń od początku pandemii może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń" – napisało Ministerstwo Zdrowia. Zachęciło do korzystania ze strony internetowej www.gov.pl/raport-zakazen, prezentującej codzienne raporty zakażeń od poziomu danych ogólnopolskich do poziomu danych powiatowych.

bas/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie