Strajk Kobiet. Zagraniczne media o piątkowych protestach w Polsce
"Największe protesty od dziesięcioleci" – napisał o piątkowych protestach dziennik "New York Times". "Marsz na Warszawę" zorganizowany przez Strajk Kobiet dostrzegły największe zagraniczne media. W relacjach z Warszawy podkreślano sprzeciw kobiet wobec działań władz oraz ogromną mobilizację społeczną mimo pandemii.
"Największe demonstracje w kraju od upadku komunizmu w 1989 roku" - pisał "New York Times". Amerykański dziennik oceniał, że protestujący "uważają, że z trudem wywalczone wolności epoki postkomunistycznej są zagrożone w czasach rządów coraz bardziej autokratycznej partii Prawo i Sprawiedliwość".
"NYT" zaznaczał, że piątkowe protesty wywołane decyzją Trybunału Konstytucyjnego, nie były jedynymi, ale największymi jak do tej pory. W artykule wspomniano także o ludycznych elementach, muzyce podczas demonstracji oraz symbolu błyskawicy.
Ignoring the threat of prosecution and the dangers posed by coronavirus cases, tens of thousands of women outraged by a...
Opublikowany przez The New York Times Piątek, 30 października 2020
"Nawet w katolickim kraju"
"The Washington Post" zwrócił uwagę na skalę protestów i mobilizację społeczeństwa podczas jednoczesnego gwałtownego wzrostu zakażeń notowanego w Polsce.
"Protesty, które trwają już dziewiąty dzień, przyciągnęły tłumy, pomimo rosnącej liczby przypadków koronawirusa. Polacy rozgniewani orzeczeniem sądu dopatrują się pełzającej autokracji pod rządami Prawa i Sprawiedliwości" – wyjaśniał jeden z największych amerykańskich dzienników.
Women’s rights groups, Polish nationalists face off as churches become flash points in protests over abortion law https://wapo.st/3eaPx0o
Opublikowany przez Washington Post World Piątek, 30 października 2020
Dziennikarze "Washington Post" zauważyli także wulgarność haseł podczas protestów. Zaznaczyli również, że z orzeczeniem polskiego Trybunału nie zgadza się większość społeczeństwa i dzieje się tak - jak zauważają - "nawet w tak głęboko katolickim kraju".
Dziennik napisał także o wcześniejszych formach protestów, demonstracjach przed kościołami oraz o wystąpieniu prezesa PiS wzywającym do obrony kościołów, zdaniem dziennikarzy pisma, potęgującego konflikt w społeczeństwie.
Największe protesty
Rozmiar strajków podkreśla także jedna z największych amerykańskich telewizji. CNN w artykule na swojej stronie internetowej wspomniał, że były to największe wystąpienia w najnowszej historii Polski.
Thousands of protesters gathered in Warsaw on Friday to rally against a ruling that meant Poland has a near-total ban on abortion.https://t.co/8IO8Swduq3 pic.twitter.com/OKcYTf0gbs
— euronews (@euronews) October 31, 2020
Dziennikarze tej stacji przypomnieli, że największy protest miał miejsce w stolicy, ale demonstracje odbyły się także w innych miastach, w tym w mniejszych i całkiem małych miasteczkach.
🔴 WATCH LIVE: Polish protesters gather to demonstrate against last week’s abortion court ruling
— euronews (@euronews) October 30, 2020
Read more: https://t.co/IoUw1Mmmzb https://t.co/ReYdM8ACet
"Demonstracje na taką skalę ostatnio widziano w ruchu "Solidarności" w latach 80. w Polsce, które wówczas doprowadziły do upadku rządu" - donosi CNN. Relację na żywo z protestów w Warszawie pokazywała europejska telewizja Euronews, a także agencja Reutera.
Drone footage shows the scale of protests in Poland's capital Warsaw against a court ruling that further limited its restrictive abortion laws https://t.co/AkR7iHNI98 pic.twitter.com/ACTtIBkWYN
— Reuters (@Reuters) October 30, 2020
Europejskie reakcje
Niemiecki dziennik "Der Spiegel" napisał o "buncie przeciwko patriarchatowi". "Prawicowy konserwatywny rząd nie docenił gniewu swoich rodaków" - zaznaczono.
Die rechtskonservative Regierung hat die Wut ihrer Landsleute unterschätzt. Hunderttausende gehen gegen die Verschärfung des Abtreibungsrechts auf die Straßen.
Opublikowany przez DER SPIEGEL Piątek, 30 października 2020
Dziennik stwierdził: "wydaje się, że lidera partii Jarosława Kaczyńskiego opuścił tym razem instynkt polityczny. Demonstranci oblegają jego dom w warszawskiej dzielnicy Żoliborz, w wielu miastach i miasteczkach codziennie odbywają się protesty".
"Der Spiegel" zaznaczył, że z zaostrzeniem prawa aborcyjnego nie zgadza się zdecydowana większość społeczeństwa, a działania PiS w tej sprawie skutkują "gwałtownym spadkiem poparcia".
Abermals gehen in #Polen Tausende gegen das geplante Schwangerschaftsabbruchgesetz auf die Straße. Präsident Duda will die Situation mit einem Gesetzentwurf entspannen. https://t.co/QUNEFFXJ24
— Frankfurter Allgemeine (@faznet) October 31, 2020
"Frankfurter Allgemeine Zeitung" podkreślił pokojowy charakter protestów. Zaznacza także, że zgodnie z zapowiedziami polskich władz organizatorom mogą grozić konsekwencje za łamanie zasad zapobiegających rozprzestrzenianiu się wirusa.
Thousands of people defied coronavirus restrictions to protest against a near-total ban on abortion in Poland in the largest show of defiance against the new law so far https://t.co/egFJz9RiCL
— SkyNews (@SkyNews) October 31, 2020
O skali protestów w Warszawie napisała na swoim portalu również brytyjska telewizja SkyNews. "The Independent" w artykule o piątkowych protestach wyjaśniał, że Polska zamierza zaostrzyć i tak restrykcyjne już prawo aborcyjne. Zwrócono uwagę na ogrom protestów przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego w "większości katolickim kraju". Podobnie protesty relacjonował francuski dziennik "Le Monde".