Nawalny w "stanie stabilnym". Polskie MSZ chce umiędzynarodowienia śledztwa

Świat
Nawalny w "stanie stabilnym". Polskie MSZ chce umiędzynarodowienia śledztwa
PAP/EPA/Clemens Bilan
Nawalny leczony jest w Berlinie

Stan Aleksieja Nawalnego jest stabilny, symptomy ustępują i nastąpiła pewna poprawa - poinformował w piątek w komunikacie berliński szpital Charite, gdzie leczony jest rosyjski opozycjonista. Szef polskiego MSZ Zbigniew Rau powiedział w stolicy Niemiec, że "Unia Europejska winna domagać się od władz rosyjskich umiędzynarodowienia dochodzenia ws. próby otrucia rosyjskiego opozycjonisty".

"Nastąpiła pewna poprawa dotycząca symptomów związanych ze spożyciem" substancji z grupy inhibitorów cholinoesterazy. Pacjent jest nadal utrzymywany w śpiączce farmakologicznej i oddycha za pomocą respiratora - napisał w komunikacie szpital Charite w Berlinie. Jednak na tym etapie leczenia nie sposób przewidzieć, czy pacjent będzie cierpiał z powodu długotrwałych następstw "ciężkiego zatrucia" - brzmi opinia lekarzy.

 

"Nie ma zagrożenia dla życia"

 

Rzeczniczka opozycjonisty Kira Jarmysz poinformowała jednocześnie na Twitterze, że "nie ma obecnie poważnego zagrożenia dla jego życia", zastrzegła jednak, że zespół medyczny opiekujący się Nawalnym "wciąż powstrzymuje się od wszelkiego prognozowania".

 

 

Szef polskiego MSZ o Nawalnym

Po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Unii Europejskiej w Berlinie szef polskiego MSZ Zbigniew Rau, powiedział, że szefowie resortów doszli do wniosku, że wspólnota powinna domagać się międzynarodowego śledztwa w sprawie otrucia Nawalnego.

 

- Jednomyślnie doszliśmy do wniosku, że wszyscy popieramy i tym samym Unia Europejska winna poprzeć domaganie się od władz rosyjskich umiędzynarodowienia tego dochodzenia. Sprawa jest jasna. To, co się stało, ta próba otrucia czołowego działacza opozycji demokratycznej w Rosji, jednoznacznie wskazuje na stan poszanowania praw człowieka i kondycję demokracji w Federacji Rosyjskiej - powiedział.

 

ZOBACZ: "Aleksiej Nawalny otruty" - wskazał niemiecki szpital

 

Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas także oznajmił w piątek, że Berlin gotów jest nałożyć na Rosję sankcje, jeśli okaże się, że za próbą otrucia jednego z najważniejszych przywódców antykremlowskiej opozycji stoją rosyjskie służby.

 

ZOBACZ: Nawalny w Niemczech. Przeszedł pierwsze badania

 

- Jeśli chodzi o gotowość Rosji do wyjaśnienia sprawy Nawalnego, będziemy postępować tak, jak w przypadku morderstwa w Tiergarten - ostrzegł Maas, odnosząc się do wydalenia z Niemiec pracowników rosyjskiej ambasady, z powodu braku współpracy Moskwy w wyjaśnianiu morderstwa Gruzina pochodzenia czeczeńskiego Zelimchana Changoszwilego vel Tornike K. - uczestnika drugiej wojny czeczeńskiej (1999-2009), który został zastrzelony w sierpniu 2019 roku w Berlinie przez rosyjskiego zabójcę.

Podejrzenie otrucia

20 sierpnia Nawalny poczuł się źle na pokładzie samolotu lecącego z Tomska do Moskwy i stracił przytomność. Samolot z chorym opozycjonistą musiał lądować w Omsku na Syberii, gdzie był on najpierw hospitalizowany.

 

Współpracownicy Nawalnego uważają, że próbowano go otruć. Według nich symptomy wystąpiły po wypiciu herbaty.

 

Z Omska Nawalny został w ostatni weekend przewieziony do szpitala Charite w Berlinie.

 

ZOBACZ: "Niepokojąca sytuacja ogólna". Nowe informacje o Nawalnym

 

W poniedziałek zespół lekarzy Charite poinformował, że po szczegółowym zbadaniu pacjenta wyniki kliniczne wskazały na zatrucie substancją z grupy substancji czynnych, zwanych inhibitorami cholinoesterazy.

 

Prokuratura generalna Rosji poinformowała w czwartek, że nie widzi podstaw do wszczęcia postępowania karnego w sprawie próby otrucia Nawalnego. Zwróciła się też do niemieckiego wymiaru sprawiedliwości o dokumenty dotyczące diagnozy Nawalnego.

 

O wszczęciu 20 sierpnia postępowania sprawdzającego poinformowała z kolei policja transportowa w Syberyjskim Okręgu Federalnym.

kło/hlk/ PAP, posatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie