Koronawirus w Ciechocinku. Nowe informacje o stanie zdrowia zakażonych
Stan 21 kuracjuszy zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2 przewiezionych z sanatorium w Ciechocinku jest dobry — poinformowała w środę Izabela Hirsch-Lewandowska, rzecznik prasowa jednoimiennego szpitala zakaźnego w Grudziądzu.
Badania potwierdziły zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 łącznie 21 kuracjuszy. We wtorek wieczorem Uzdrowisko Ciechocinek przekazało, że znane są już wszystkie wyniki badań i liczba ta się nie zwiększyła.
ZOBACZ: Kolejni kuracjusze z Ciechocinka z koronawirusem. Łącznie ponad 21 osób
"Wśród zakażonych nie ma pracowników szpitala uzdrowiskowego. Wszystkie osoby, które uzyskały wynik pozytywny zostały przetransportowane do izolatorium w Grudziądzu" - podało Uzdrowisko.
Niemal 300 zbadanych kuracjuszy
Rzecznik prasowa szpitala w Grudziądzu, który w okresie epidemii koronawirusa został przemianowany na jednoimienny zakaźny, przekazała w środę rano, że przewiezieni kuracjusze są w stanie dobrym.
Łącznie wymazy do badań pobrano od 286 kuracjuszy i 44 osób z personelu.
Deptak w Ciechocinku źródłem zakażeń?
We wtorek polsatnews.pl rozmawiał z panem Bernardem, który wraz z żoną przyjechał do Ciechocinka na leczenie. Mimo że testy wykluczyły u nich obecność koronawirusa, nadal nie mogą opuszczać swoich pokoi.
- Podjeżdżają karetki, wywożą ludzi. Człowiek, zamiast wyzdrowieć, może bardziej się rozchorować - relacjonował mężczyzna.
ZOBACZ: Koronawirus w Ciechocinku. Dramatyczna relacja z uzdrowiska
Dodał, że zanim z małżonką utknął w ośrodku, przechodził deptakiem w Ciechocinku. Jego zdaniem, to miejsce może być źródłem zakażeń SARS-CoV-2.
- Przed deptakiem ostrzegali nas koledzy - stwierdził.
