Zaprzysiężenie prezydenta. Tusk uprzedza i przypomina o "zachowaniu powagi"

Polska
Zaprzysiężenie prezydenta. Tusk uprzedza i przypomina o "zachowaniu powagi"
Polsat News
Donald Tusk odniósł się do planowanego zaprzysiężenia na Twitterze

"Wszystkich, którzy zamierzają wziąć udział w zaprzysiężeniu, uprzedzam, że po słowach »uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji« zarówno Andrzej Duda jak i zgromadzeni powinni zachować powagę" - napisał na Twitterze szef EPL, były premier Donald Tusk. Zaprzysiężenie prezydenta zaplanowano na czwartek.

W swoim wpisie na Twitterze, Tusk "uprzedził" o konieczności zachowania powagi przez zgromadzonych na zaprzysiężeniu prezydenta.

W czwartek 6 sierpnia zakończy się pierwsza kadencja Andrzeja Dudy i tego właśnie dnia odbędzie się uroczystość jego zaprzysiężenia na drugą pięcioletnią kadencję na stanowisku prezydenta RP.

 

W uroczystościach nie wezmą udziału byli prezydenci Lech Wałęsa i Bronisław Komorowski (w parlamencie pojawi się Aleksander Kwaśniewski - red.). Zabraknie też m.in. Leszka Millera i Radosława Sikorskiego.

 

Kidawa-Błońska: nie był prezydentem wszystkich Polaków

 

Do zaprzysiężenia prezydenta odniosła się na antenie Polsat News w programie "Graffiti" Małgorzata Kidawa-Błońska

 

- Jako wicemarszałek Sejmu, będę na zaprzysiężeniu prezydenta Andrzeja Dudy, chociaż dla mnie to na pewno nie jest radosne święto - powiedziała Kidawa-Błońska. - Wybory były z naruszeniem wielu zasad dobrego współżycia i działania - dodała, wymieniając w tym miejscu zaangażowanie mediów publicznych i rządu w czasie kampanii.

 

ZOBACZ: Kidawa-Błońska będzie na zaprzysiężeniu Dudy? "To nie jest radosne święto"

 

Jak oceniła, gdyby rząd działał dobrze, bylibyśmy w innej sytuacji w związku z pandemią koronawirusa, w uczniowie wiedzieliby, co z 1 września.

 

- Pamiętam poprzednie zaprzysiężenie pana prezydenta Dudy i pamiętam jego ślubowanie na konstytucję. Mówił, że będzie prezydentem wszystkich Polaków. Poprzednia kadencja pokazała, że ani nie strzegł konstytucji, ani nie był prezydentem wszystkich Polaków - podkreśliła wicemarszałek Sejmu. 

 

Jak dodała, będzie na zaprzysiężeniu z szacunku dla instytucji. Zapytana o bojkot ze strony niektórych polityków opozycji stwierdziła, że "rozumie dylematy kolegów, bo instytucje nie działają tak, jak powinny". Podkreśliła również, że na poprzednich zaprzysiężeniach również nie było wszystkich polityków opozycji.

bas/luq/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie