"Rzucał psem, kopał, podduszał". Grozi mu więzienie

Polska
"Rzucał psem, kopał, podduszał". Grozi mu więzienie
Pomorska Policja
"Rzucał psem, kopał, podduszał". Grozi mu więzienie

32-latek miał kopać, uderzać i podduszać psa na gdańskiej plaży. Jeden ze świadków zdarzenia postanowił zawiadomić policję. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, iż mężczyzna miał nawet rzucać czworonogiem. Właścicielowi zwierzęcia grozi teraz do pięciu lat więzienia.

Śledczy pracowali nad tą sprawą od 19 lipca. Właśnie tego dnia jeden ze świadków zgłosił sprawę mundurowym. 32-latek miał znęcać się nad psem, którego miał pod swoją opieką.

 

"Sprawca miał rzucać zwierzęciem, kopać je, uderzać w głowę i podduszać. Na miejsce od razu skierowano policjantów, którzy dysponując rysopisem mężczyzny, szukali go na plaży. Sprawcy nie zastano na miejscu, nie było również żadnych osób, które widziały zdarzenie, dlatego policjanci zaczęli sprawdzać pobliski teren" -  przekazał zespół prasowy  Pomorskiej Policji.

 

Funkcjonariusze zauważyli mężczyznę na pobliskim deptaku. Był pijany, miał prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do pomieszczenia dla osób nietrzeźwych. Należące do niego zwierzę trafiło pod opiekę schroniska "Promyk".

 

ZOBACZ: Pożary w Australii. Zginęło lub ucierpiało prawie 3 mld zwierząt

 

Objęty dozorem

 

W trakcie pracy nad sprawą funkcjonariusze znaleźli na jednym z portali społecznościowych wpis dotyczący tego zdarzenia. Fotografie oraz udostępnione filmy zostały zabezpieczone na potrzeby śledztwa. W tej sprawie przesłuchano także kilku świadków. Zebrany materiał trafił już do prokuratury.

 

We wtorek 32-latek usłyszał zarzut ws. znęcania się nad zwierzęciem. Prokurator zdecydował o objęciu mężczyzny policyjnym dozorem. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

 

"Policjanci cały czas pracują nad tą sprawą i szukają świadków znęcania się nad psem, do którego doszło 19 lipca na plaży w rejonie wejścia numer 72-73 o godzinie 19:50. Wszystkie osoby, które mają informacje na ten temat bądź dysponują nagraniami tego przestępstwa, proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu Policji V w Gdańsku przy ul. Obrońców Wybrzeża 19" - apelują służby. 

 

Odpowie za postrzelenie psa

 

38-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli (woj.łódzkie) odpowie natomiast za postrzelenie z wiatrówki psa sąsiadki. Śrut trafił psa w tylną łapę. Za czyn kwalifikowany jako znęcanie się nad zwierzętami grozi do 3 lat więzienia.

 

Jak poinformowała Paulina Matysiak z Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli, w poniedziałek mieszkanka Osiedla Karsznice zgłosiła służbom, że sąsiad z tarasu swojego domu strzelił do jej psa, który biegał po pobliskiej łące. Zwierzę zostało ranne w tylną łapę. Po opatrzeniu rany przez weterynarza pies wrócił do domu.

 

- Policjanci pojechali pod wskazany adres, gdzie zastali 38-letniego mężczyznę. W miejscu jego zamieszkania zabezpieczyli wiatrówkę oraz pudełko z 464 sztukami śrutu - dodała.

 

Zatrzymany usłyszał zarzut znęcania się nad psem, co jest zagrożone karą do 3 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji.

ms/zdr/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie