Goleszów: zdewastowana świątynia. Na drzwiach słowa "diabelski kościół" i pentagram

Polska
Goleszów: zdewastowana świątynia. Na drzwiach słowa "diabelski kościół" i pentagram
Google Maps, Facebook.com/Przemek Kłósko
Tym, którzy namalowali satanistyczne znaki na drzwiach kościoła, grozi do dwóch lat więzienia

Liczba "666", odwrócony krzyż i pentagram. Takie malowidła pojawiły się w weekend na drzwiach kościoła w Goleszowie (woj. śląskie). Nie wiadomo, kto je wykonał i co go do tego skłoniło. Policja wstępnie założyła, że był to chuligański wybryk. - Przez ostatnich kilka lat nie zdarzyło się coś podobnego - mówił polsatnews.pl podkom. Piotr Jakubiec z Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.

Napisy na głównych drzwiach kościoła w Goleszowie pojawiły się w nocy z soboty na niedzielę. Jako pierwszy zauważył je kościelny, który przyszedł nad ranem przygotowywać mszę świętą. Ktoś użył białej farmy i napisał po łacinie "Módl się za nami, Lucyferze".

 

Na drewnianych wrotach namalowano też m.in. odwrócony krzyż, pentagram, liczbę 666.

 

ZOBACZ: "Katolicyzm zwodzi", "Nie wódź" takie napisy pojawiły się na elewacji kościoła w Olecku

 

- Na miejsce przyjechali policjanci. Wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady. Przyjęli też zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 196 Kodeksu karnego - powiedział polsatnews.pl podkom. Piotr Jakubiec, który mówi o obrazie uczyć religijnych.

 

Zdjęcia zdewastowanych drzwi zamieścił na Facebooku Przemysław Kłósko, mieszkaniec parafii. 

 

 

Nadal szukają sprawców

 

Za obrazę uczuć religijnych grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub do dwóch lat więzienia.

 

ZOBACZ: Profanacja polskiego kościoła w Kanadzie. Napisy "Nazi Raus" i "ANTIFA" na fasadzie

 

Na razie nie wiadomo, czy sprawca był jeden, czy też wandalizmu dokonało więcej osób. Funkcjonariusze prowadzą poszukiwania osób mających związek z uszkodzeniem kościelnych drzwi. Śledczy wstępnie założyli, że był to akt chuligaństwa, a nie akcja "satanistów".

 

"Pracuję kilkanaście lat w policji i nie przypominam sobie takiego przypadku"

 

Polsatnews.pl zapytał podkom. Jakubca, czy w ostatnim czasie w Goleszowie lub okolicznych miejscowościach doszło do podobnego zdarzenia. 

 

- Przez ostatnich kilka lat nie zdarzyło się coś podobnego. Pracuję kilkanaście lat w policji i nie przypominam sobie takiego przypadku - odpowiedział policjant. 

 

ZOBACZ: Kradzież skarbony i dewastacja w kościele. Wandalizm w święta

 

Jakubiec dodał, że napisy udało usunąć się jeszcze w niedzielę, ponieważ wykonano je farbą, która okazała się łatwo zmywalna.

wka/hlk/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie