Posłanka Lichocka straciła funkcję​. Są pierwsze komentarze

Polska
Posłanka Lichocka straciła funkcję​. Są pierwsze komentarze
Polsat News
Joanna Lichocka została odwołana z funkcji wiceprzewodniczącej Komisji Kultury i Środków Przekazu

Podczas piątkowego głosowania posłanka PiS Joanna Lichocka została odwołana z funkcji wiceprzewodniczącej Komisji Kultury i Środków Przekazu. - To druga taka sytuacja w historii. (...) Tylko w pierwszej kadencji odwołaliśmy przewodniczącego Adama Słomkę - mówili opozycyjni członkowie komisji podczas konferencji.

Za odwołaniem Lichockiej głosowało 14 członków, przeciw 13, jeden wstrzymał się od głosu.

 

W sieci pojawiły się pierwsze komentarze.

 

 

"Okazuje się, że sprawiedliwość i zasady elementarnej przyzwoitości nie opuściły Sejmu na dobre. Za pokazanie Polkom i Polakom, a także Posłankom i Posłom środkowego palca Joanna Lichocka została właśnie odwołana z funkcji wiceprzewodn. sejmowej komisji kultury" - napisała na Twitterze Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica).

 

 

"Dodatek funkcyjny (1200zł miesięcznie) poszedł w PiS, ale dzięki przetrzymaniu wniosku od marca jeszcze przytuliła kilka tysięcy" - stwierdziła z kolei Joanna Senyszyn.

 

 

"Sama, nieobecna na posiedzeniu była przeciw, jak wielu posłów PIS. Opozycja wygrała!" - podkreślił Tomasz Zimoch.

 

 

Środkowy palec w trakcie debaty

 

Sejm w połowie lutego dyskutował ws. projektu, który zakładał rekompensatę w wysokości 1,95 mld zł w 2020 r. dla TVP i Polskiego Radia. Posłowie opozycji udostępnili w sieci zdjęcia i filmy, na których widać posłankę PiS Joannę Lichocką, która w trakcie debaty pokazuje środkowy palec.

 

ZOBACZ: Gest Lichockiej. Jest wniosek o ukaranie posłanki PiS

 

Przed głosowaniem odbyła się dyskusja, podczas której posłowie opozycji wskazywali na stronniczość programów informacyjnych i publicystycznych telewizji publicznej. TVP bronili posłowie PiS, m.in. poseł tej partii Marek Suski oraz posłanka Joanna Lichocka, która jako sprawozdawca noweli zastąpiła Scheuring-Wielgus. Lichocka oceniła m.in., że uchwała Senatu rekomendująca odrzucenie rekompensaty jest skandaliczna. Przekonywała, że media publiczne w obecnym kształcie, w tym TVP, są - jak mówiła - "potrzebne Polakom".

 

ZOBACZ: "To tylko odgarnięcie włosa z policzka". Lichocka tłumaczy i przeprasza

 

Według relacji parlamentarzystów, Lichocka po swoim wystąpieniu z mównicy sejmowej pokazała obraźliwy gest środkowego palca posłom Koalicji Obywatelskiej, którzy zgłosili poprawkę ws. przekazania 1,95 mld zł na onkologię.

 

Odgarnięcie włosa z policzka

 

- Gdybyście państwo nie zwalniali ruchu kamery, tylko zobaczyli to w czasie rzeczywistym, to ja zrobiłam taki gest i zobaczyłam polityków opozycji, którzy zaczęli komentować to jako coś wulgarnego - w taki sposób Lichocka tłumaczyła swoje zachowanie. - Jeśli ktoś poczuł się urażony to chciałabym wyrazić ubolewanie i przeprosić - dodała.

 

- Powtórzyłam ten gest, żeby pokazać, że to tylko odgarnięcie włosa z policzka. Moim błędem było to, że tym ruchem dałam pożywkę do wielkiego ataku na PiS i to jest niedobre - mówiła wcześniej posłanka.

ac/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie