Posłanka Lichocka straciła funkcję. Są pierwsze komentarze
Podczas piątkowego głosowania posłanka PiS Joanna Lichocka została odwołana z funkcji wiceprzewodniczącej Komisji Kultury i Środków Przekazu. - To druga taka sytuacja w historii. (...) Tylko w pierwszej kadencji odwołaliśmy przewodniczącego Adama Słomkę - mówili opozycyjni członkowie komisji podczas konferencji.
Za odwołaniem Lichockiej głosowało 14 członków, przeciw 13, jeden wstrzymał się od głosu.
W sieci pojawiły się pierwsze komentarze.
Joanna Lichocka odwołana z funkcji wiceprzewodniczącej Komisji Kultury i Środków Przekazu. pic.twitter.com/RGYjt4weWi
— Wojciech Król (@wojciech_krol) July 24, 2020
"Okazuje się, że sprawiedliwość i zasady elementarnej przyzwoitości nie opuściły Sejmu na dobre. Za pokazanie Polkom i Polakom, a także Posłankom i Posłom środkowego palca Joanna Lichocka została właśnie odwołana z funkcji wiceprzewodn. sejmowej komisji kultury" - napisała na Twitterze Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica).
Okazuje się, że sprawiedliwość i zasady elementarnej przyzwoitości nie opuściły Sejmu na dobre. Za pokazanie Polkom i Polakom, a także Posłankom i Posłom środkowego palca Joanna Lichocka została właśnie odwołana z funkcji wiceprzewodn. sejmowej komisji kultury. pic.twitter.com/1D41GUQ3ge
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) July 24, 2020
"Dodatek funkcyjny (1200zł miesięcznie) poszedł w PiS, ale dzięki przetrzymaniu wniosku od marca jeszcze przytuliła kilka tysięcy" - stwierdziła z kolei Joanna Senyszyn.
Komisja Kultury odwołała z funkcji wiceprzewod. pisłankę Lichocką, która podczas obrad Sejmu pokazała Polakom środkowy palec. 14:13 przy 1 wstrzym. Dodatek funkcyjny (1200zł miesięcznie) poszedł w PiS😂, ale dzięki przetrzymaniu wniosku od marca jeszcze przytuliła kilka tysięcy.
— Joanna Senyszyn (@senyszyn_joanna) July 24, 2020
"Sama, nieobecna na posiedzeniu była przeciw, jak wielu posłów PIS. Opozycja wygrała!" - podkreślił Tomasz Zimoch.
Posłanka Lichocka za wulgarny gest odwołana z funkcji wiceprzewodniczącej Komisji Kultury i Środków Przekazu! Sama, nieobecna na posiedzeniu była przeciw, jak wielu posłów PIS. Opozycja wygrała!#sejm #koalicjaobywatelska #gestlichockiej #wstyd https://t.co/Z18uifz6j8 pic.twitter.com/QGWvdvGQkd
— Tomasz Zimoch (@tzimoch) July 24, 2020
Środkowy palec w trakcie debaty
Sejm w połowie lutego dyskutował ws. projektu, który zakładał rekompensatę w wysokości 1,95 mld zł w 2020 r. dla TVP i Polskiego Radia. Posłowie opozycji udostępnili w sieci zdjęcia i filmy, na których widać posłankę PiS Joannę Lichocką, która w trakcie debaty pokazuje środkowy palec.
ZOBACZ: Gest Lichockiej. Jest wniosek o ukaranie posłanki PiS
Przed głosowaniem odbyła się dyskusja, podczas której posłowie opozycji wskazywali na stronniczość programów informacyjnych i publicystycznych telewizji publicznej. TVP bronili posłowie PiS, m.in. poseł tej partii Marek Suski oraz posłanka Joanna Lichocka, która jako sprawozdawca noweli zastąpiła Scheuring-Wielgus. Lichocka oceniła m.in., że uchwała Senatu rekomendująca odrzucenie rekompensaty jest skandaliczna. Przekonywała, że media publiczne w obecnym kształcie, w tym TVP, są - jak mówiła - "potrzebne Polakom".
ZOBACZ: "To tylko odgarnięcie włosa z policzka". Lichocka tłumaczy i przeprasza
Według relacji parlamentarzystów, Lichocka po swoim wystąpieniu z mównicy sejmowej pokazała obraźliwy gest środkowego palca posłom Koalicji Obywatelskiej, którzy zgłosili poprawkę ws. przekazania 1,95 mld zł na onkologię.
Odgarnięcie włosa z policzka
- Gdybyście państwo nie zwalniali ruchu kamery, tylko zobaczyli to w czasie rzeczywistym, to ja zrobiłam taki gest i zobaczyłam polityków opozycji, którzy zaczęli komentować to jako coś wulgarnego - w taki sposób Lichocka tłumaczyła swoje zachowanie. - Jeśli ktoś poczuł się urażony to chciałabym wyrazić ubolewanie i przeprosić - dodała.
- Powtórzyłam ten gest, żeby pokazać, że to tylko odgarnięcie włosa z policzka. Moim błędem było to, że tym ruchem dałam pożywkę do wielkiego ataku na PiS i to jest niedobre - mówiła wcześniej posłanka.
Czytaj więcej